Dane statystyczne pochodzące ze spisu powszechnego, znajdują zastosowanie na wielu poziomach:
- Na wynikach spisów, swoje decyzje i plany opierają ministerstwa. I tak np. Ministerstwo Finansów na podstawie liczby ludności oblicza dotacje dla poszczególnych gmin, Ministerstwo Zdrowia dzieli pieniądze na ochronę zdrowia uwzględniając liczbę mieszkańców poszczególnych regionów, a Ministerstwo Edukacji Narodowej zarządza oświatą w oparciu o dane dotycząc liczby, wieku i miejsca zamieszkania dzieci.
- Samorządy potrzebują danych statystycznych ze spisu, by racjonalnie planować i realizować swoje zadania. To spis powszechny da nam odpowiedź na pytanie o rzeczywistą liczbę mieszkańców Wrocławia (nie tylko osób zameldowanych).
- Polska jako członek UE korzysta z dotacji, których wielkość zależy m.in. od liczby mieszkańców, czy zamożności poszczególnych regionów. Również liczba miejsc w Parlamencie Europejskim, zależy od liczby ludności kraju.
- Przedsiębiorcy ubiegający się o dofinansowanie z funduszy europejskich w ramach Regionalnych Programów Operacyjnych (RPO), wykorzystują informacje statystyczne konieczne do złożenia wniosków i sporządzenia studiów wykonalności projektów.
- Inwestorzy szukający miejsca na inwestycję z dostępem do odpowiedniej kadry pracowniczej, analizują dane statystyczne, które posiadamy dzięki spisom.
- Dane ze spisu są niezwykle ważne. Wiele informacji zawartych na formularzu spisowym, zbiera się tylko podczas spisu powszechnego. Raz na 10 lat. Przykładem mogą tu być dane statystyczne na temat poziomu wykształcenia czy stopnia niepełnosprawności. Bez wiedzy na ten temat, instytucje i urzędy musiałyby działać „w ciemno” – wyjaśnia Alicja Pietrusiewicz z Urzędu Statystycznego we Wrocławiu.