Wrocławskie lato z dreszczykiem
Na początek Marek Krajewski i… pożegnanie. „Błaganie o śmierć” to trzynasta i ostatnia część najsłynniejszego wrocławskiego cyklu kryminałów retro, którego bohaterem jest Eberhard Mock. Tym razem autor, laureat między innymi Paszportu „Polityki” i Nagrody Wielkiego Kalibru, przenosi czytelników do Wrocławia w roku 1919. Śledztwo w sprawie ustawionej walki bokserskiej prowadzi Mocka w coraz mroczniejszy labirynt lokalnych powiązań – i już wkrótce na zawsze zmienia jego życie.
W jeszcze bardziej odległą przeszłość zabierze czytelników Vlastimil Vondruška, jeden z najbardziej rozpoznawalnych czeskich historyków: akcja jego „Śmierci we Wrocławiu” toczy się w XIII wieku. Wysłannik czeskiego króla podróżuje właśnie do tego miasta, po czym w tajemniczych okolicznościach znika. Za mury średniowiecznego Wrocławia trafia zatem królewski prokurator, który musi rozwiązać tajemnicę zniknięcia, nim pojawią się kolejne ofiary.
Jeśli jesteście wielbicielami historii, śmiało możecie też sięgnąć po którąś z powieści Jolanty Marii Kalety. Historyk i politolog, była pracownica wrocławskich muzeów i emerytowana nauczycielka historii, jest autorką wielu powieści, które łączą wątki sensacyjne, przygodowe i kryminalne. Tłem większości z nich jest Dolny Śląsk, którego historia obfituje w tajemnice i zagadki. W „Złocie Wrocławia” autorka zabiera czytelników w podróż w poszukiwaniu legendarnego złota Banku Breslau. Od Festung Breslau po stan wojenny – to nie będzie łatwa podróż. Ale z pewnością ekscytująca.
A może historia was nudzi i wolicie współczesne opowieści? Takie propozycje również przygotowaliśmy. Na pierwszy ogień: Mieczysław Gorzka i jego cykl o komisarzu Marcinie Zakrzewskim. Choć warto nadmienić, że początki historii opowiedzianej w „Polowaniu na psy” też sięgają czasów PRL. Historia śledztwa w sprawie zabójstwa dwóch dolnośląskich policjantów, prowadzonego przez „samotnego wilka” na przekór światu, przedstawiona w sensacyjnej konwencji, to jednocześnie pięknie odmalowany portret miasta (i to zarówno w części współczesnej, jak i tej z partiami rozgrywającymi się w latach osiemdziesiątych).
W świat współczesnej polityki przenosi nas z kolei Piotr Kościelny – prywatny detektyw z Wrocławia, specjalista ds. bezpieczeństwa i windykacji terenowej oraz instruktor samoobrony (nie szukajcie jednak instruktora o tym nazwisku – Kościelny to pisarski pseudonim). W swojej najnowszej powieści, zatytułowanej „Układ”, autor przedstawia czytelnikom Radosława Grota – byłego komisarza wrocławskiego wydziału zabójstw, a obecnie prywatnego detektywa w szponach alkoholizmu – który przyjmuje ryzykowne zlecenie. Ma odnaleźć zaginionego dziennikarza śledczego, który w ostatnim czasie natrafił na temat szokujących powiązań lokalnej polityki, biznesu i grup przestępczych. Czy Grot wygra z miejscowym układem?
Kolejna propozycja to z kolei rzecz zdecydowanie mniej serio, za to zdecydowanie bardziej… kocio. Beata i Eugeniusz Dębscy – to nazwisko na pewno brzmi znajomo miłośnikom fantastyki, bo Eugeniusz Dębski jest autorem ponad 20 tytułów reprezentujących ten gatunek. Wspólnie z żoną pisze też kryminały, po cyklu o prywatnym detektywie Tomku Winklerze, autorzy zaczęli nową przygodę, łączącą kryminał i komedię. „Siódmy koci żywot” zaczyna się od morderstwa popełnionego na wrocławskim Grabiszynie, którego świadkiem jest kotka. A wszyscy wiemy, że z kotami lepiej nie zadzierać…
Zdecydowanie poważniejszą historię przedstawia Anna Kaczanowska w swojej debiutanckiej powieści „Okaleczone”. Opowieść zaczyna się od znalezienia ciała w jednej z podwrocławskich wsi. Pięcioletnia dziewczynka zmarła w wyniku niezwykle brutalnego okaleczenia. Czy prokurator Hanna Osul będzie w stanie wytropić bestię, która dopuściła się tak okrutnej zbrodni? Czy ofiar będzie więcej? Wreszcie: czy rozwiązanie tej zagadki przyniesie ulgę kobiecie, którą życie zdążyło już tragicznie doświadczyć?
Do Wrocławia – choć tylko gościnnie – zabiera nas jeszcze jedna debiutantka: Aleksandra Śmigielska. Główną bohaterką jej thrillera „Oszustka” jest Marta, właścicielka kliniki weterynaryjnej, matka dwóch córek, kobieta wiodąca normalne, szczęśliwe życie. Jednak spotkanie z pewną starszą kobietą ujawnia, że to tylko pozory. Razem z tą kobietą w życiu Marty zaczynają pojawiać się osoby z jej przeszłości, którą nigdy nie podzieliła się z mężem. Kobieta musi teraz powrócić do rodzinnego Wrocławia, by… No właśnie, sami przekonajcie się, po co.
A może macie ochotę na wycieczkę poza Wrocław? Na przykład do Kłodzka? A właściwie – do Glatz, bo tak to dolnośląskie miasto nazywało się w dwudziestoleciu międzywojennym. To właśnie w te czasy zabiera nas Tomasz Duszyński – dziennikarz, pisarz, autor między innymi zbiorów legend ziemi strzelińskiej i okolic – w swoim cyklu o „Glatz”. Jego najnowsza, czwarta już część, „Goliat”, to opowieść o walce o wpływy w cieniu kłodzkiej twierdzy.
Z kolei razem ze Sławkiem Gortychem możemy odwiedzić Karkonosze, współczesne i sprzed kilkudziesięciu lat. W debiutanckiej książce autora, „Schronisko, które przestało istnieć”, teraźniejszość nierozerwalnie splata się z przeszłością – sekrety czasów wojny mają tu pierwszorzędne znaczenie, powieść zaczyna się bowiem od ukrycia tajemniczego skarbu. I, co warto dodać, nie ma w tej pozycji wiele przemocy czy brutalności – jest za to mnóstwo ciekawostek historycznych i związanych z górami, które są wielką pasją młodego pisarza.
Na koniec coś, co nie jest kryminałem, ale ma z tym gatunkiem mnóstwo wspólnego: „Ballady morderców. Kryminalny Wrocław” Izy Michalewicz, reporterki nagrodzonej Grand Press 2011 i finalistki Nagrody im. Ryszarda Kapuścińskiego. Zabójstwo Miss Polski, sprawa Skorpiona, Krystian Bala – o tym słyszała z pewnością większość zainteresowanych tematyką kryminalną. A już na pewno słyszeli o tym mieszkańcy Wrocławia, bo to wszystko działo się właśnie w naszym mieście, po sąsiedzku. Autorka przedstawia fakty niekoniecznie znane szerokiej publiczności, dokładnie rysuje bohaterów swoich opowieści, a także ich tło, co pozwala dobrze osadzić te historie w rzeczywistości. I zmusza do zadania sobie kilku niewygodnych pytań. Bo może właśnie dziś jechał z nami tramwajem zabójca Agnieszki Kotlarskiej? Albo codziennie w drodze do pracy czy szkoły mijamy miejsce okrutnej zbrodni, nie zdając sobie z tego sprawy? Przekonajcie się sami, jakie nieznane karty z historii miasta odsłoni przed Wami autorka.
Więcej informacji o najnowszych kryminałach znajdziesz zawsze na stronie portalkryminalny.pl
