Czy zainteresowanie turystów miejscami związanymi z powodzią po premierze serialu Netflixa jest jeszcze większe niż dotychczas? Przewodnicy miejscy jeszcze tego nie zauważyli. – Ale to kwestia czasu. Serial dopiero wszedł na ekrany – mówią.
Wrocław – bardzo filmowe miasto. Tu filmy robili najwięksi reżyserzy
We Wrocławiu przewodnicy już organizują zwiedzanie miasta np. śladami kręconych tu filmów – jest przecież była Wytwórnia Filmów Fabularnych, kręcono tu seriale, w tym kultową „Stawkę większą niż życie”, pracowali tu Has, Chęciński, Wajda, Spielberg…
– Można w taką trasę wpleść też miejsca z „Wielkiej wody” Netflixa – dodaje Förster.
Temat powodzi cały czas jest żywy wśród turystów, zwłaszcza tych starszych, zwiedzających Wrocław. Oprowadzając wycieczki po mieście zawsze padają pytania o wielką wodę, która zalała miasto w 1997 roku.
W tym miejscu woda sięgała dwa metry...
– Ja też staram się pokazywać miejsca związane z powodzią: w wielu miejscach we Wrocławiu są np. umieszczone znaki na ścianach, pokazujące, jak wysoko sięgała woda w 1997 roku – np. na arkadach przy ul. Świdnickiej, przy rzeźbach Kaliny: to bardzo działa na wyobraźnię: środek miasta, ruchliwa ulica Świdnicka i ludzie nagle otrzymują informację, że w 97 roku to wszystko było pod wodą. Albo wskaźnik na toalecie publicznej na pl. Wróblewskiego: „Tu woda sięgała dwa metry czyli ponad głowami ludzi” – przecież to brzmi niewiarygodnie – mówi Artur Domański, przewodnik po Wrocławiu i dodaje:
– A oprowadzając wycieczki po Ostrowie Tumskim, zatrzymuję się zawsze z turystami przy rzeźbie Jana Nepomucena, świętego który chroni m.in. przed powodziami. I wtedy zawsze padają pytania o lato 1997 roku, o powódź. Mogę wtedy opowiedzieć o walce o ocalenie Ostrowa Tumskiego, ale też o wielkiej przemianie wrocławian: przed wielką wodą czuli się napływowi, „nie stąd”, a gdy walczyli o swoje miasto, układali worki na wałach, poczuli wielką więź z Wrocławiem: że walczą o swoje miasto. Ta powódź bardzo zjednoczyła wrocławian, związała ich z tym miastem. O tym też warto mówić turystom.
Serial Netflixa „Wielka woda”. O czym opowiada?
„Wielka woda” to sześcioodcinkowy dramat katastroficzny, inspirowany wydarzeniami z okresu powodzi tysiąclecia, która nawiedziła Wrocław i okolice w 1997 roku, w reżyserii Jana Holoubka oraz Bartłomieja Ignaciuka, według scenariuszy Kaspra Bajona i Kingi Krzemińskiej.
Pomysłodawczynią i producentką serialu jest Anna Kępińska. W rolach głównych: Agnieszka Żulewska, Tomasz Schuchardt oraz Ireneusz Czop.
Serial miał swoją premierę na platformie Netflix 5 października. Kilka dni wcześniej uroczysta premiera odbyła się w Narodowym Forum Muzyki we Wrocławiu.