Tysiące zwiedzających we wrocławskich muzeach
Najliczniej odwiedzane były muzea. Pałac Królewski zachwycił ponad 5000 osób, do Muzeum Architektury przyszło 4670 osób, a do Ratusza ok. 4000 osób. Także 4000 zwiedzających oglądało Arsenał, a niewiele mniej, bo 3800, Pawilon Czterech Kopuł, oddział Muzeum Narodowego we Wrocławiu.
Super frekwencją może pochwalić się Centrum Historii Zajezdnia (4500 osób). Oblężenie przeżywały zabytkowe Forty nr 6 i 9, w których pojawiło ok. 2000 osób.
Galeria zdjęć
Do tych miejsc, w których prowadzone były wcześniejsze zapisy na oprowadzanie, wejściówki rozchodziły się w okamgnieniu (jak w Hydropolis). Wielkim hitem tegorocznej Nocy Muzeów było Muzeum Uniwersytetu Wrocławskiego, które udostępniło tego wieczoru odrestaurowaną Aulę Leopoldina.
Młodzi, starsi, rodziny z dziećmi – wśród odwiedzających
Wiele osób też odwiedziło wrocławskie galerie, bardzo dobrą frekwencję odnotowała nowa galeria 66P, która zaprezentowała wystawę Anny Szpakowskiej-Kujawskiej, ale też Galeria Miejska, czy Centrum Sztuki WRO.
Ciekawy performance Tomasza Szramy odbył się w Galerii Entropia - polegał na objęciu ramionami i byciu objętym ramionami każdej osoby z publiczności oraz zaangażowaniu publiczności do wykonywania obrysów dłoni na koszulce performera.
Przeważającą grupę odbiorców stanowili ludzie młodzi (w wieku 16-25 lat), ale również osoby starsze i rodziny z dziećmi (odwiedzali muzea i placówki we wcześniejszych porach).
Dużym zainteresowaniem cieszyły się zabytkowe tramwaje i autobusy – z bezpłatnej komunikacji skorzystało ok. 8000 osób. Pojazdy kursowały miedzy g. 16.00-22.00 rozwożąc zwiedzających po centrum i dowożąc do najdalej oddalonych placówek we Wrocławiu.