wroclaw.pl strona główna Kulturalny Wrocław – najświeższe wiadomości o kulturze Kultura - strona główna

Infolinia 71 777 7777

22°C Pogoda we Wrocławiu
Ikona powietrza

Jakość powietrza: umiarkowana

Dane z godz. 14:20

wroclaw.pl strona główna
Reklama
  1. wroclaw.pl
  2. Kultura
  3. Aktualności
  4. Cztery dni z teatrem dokumentalnym. Festiwal Teatru na faktach już w lipcu we Wrocławiu
Kliknij, aby powiększyć
Młoda kobieta trzymająca w dłoniach czerwoną nić. Zdjęcie ilustracyjne pochodzące ze spektaklu Teatru na faktach - "Matki wyklęte". Justyna Żądło / Teatr na faktach
Młoda kobieta trzymająca w dłoniach czerwoną nić. Zdjęcie ilustracyjne pochodzące ze spektaklu Teatru na faktach - "Matki wyklęte".

Spektakl, który współtworzyła sztuczna inteligencja, „the best of” Teatru na faktach czy inauguracja ukraińskiej sceny teatralnej we Wrocławiu. To tylko niektóre z wydarzeń, jakie czekają nas w dniach 6-9 lipca w ramach drugiego Festiwalu Teatru na faktach.

Reklama

Fenomen Teatru na faktach polega na tym, że wszystko co oglądamy na scenie, oparte jest na prawdziwych historiach, prawdziwych postaciach i zdarzeniach. Nie inaczej będzie tym razem.   

Czwartek 6 lipca – otwarcie sceny ukraińskiej we Wrocławiu

– 6 lipca zaczniemy od czegoś, do czego się przygotowywaliśmy już od miesięcy, czyli od otwarcia sceny w języku ukraińskim – mówi Jakub Tabisz z Instytutu Grotowskiego.

Swoją premierę będzie miał spektakl „Wiosna, lato, jesień, zima i znowu wiosna”, wyreżyserowany na podstawie wywiadów z Ukraińcami i Ukrainkami, wplecionych w fabułę utworu „Piosenka lasu” Łesi Ukrainki.  

– „Piosenka lasu” to jest bardzo, bardzo klasyczny tekst, jak Pan Tadeusz w Polsce. My bierzemy tą strukturę, te sensy – o miłości, wolności, różnicy słów miłość i kochanie. (…) Robimy miks klasycznego utworu z przeprowadzonymi wywiadami – tłumaczy Sofiia Onishchenko z Teatru Gas.

Kliknij, aby powiększyć
Powiększ obraz: Konferencja prasowa, o nadchodzącym festiwalu opowiadają Sofiia Onishchenko i Jakub Tabisz Alisa Kisel
Konferencja prasowa, o nadchodzącym festiwalu opowiadają Sofiia Onishchenko i Jakub Tabisz

Teatr Gas powstał w ubiegłym roku we Wrocławiu. Oprócz Sofii, założyły go Daria Bogdan (przyjechała z Charkowa) i Vasylyna Martseniuk (z Bachmutu).

Razem przeniosłyśmy się do Wrocławia w marcu, kilka tygodni po pełnoskalowej inwazji Rosji na Ukrainę. Razem przedtem studiowałyśmy w Charkowie. Wtedy nie znałyśmy języka polskiego. Wystawiłyśmy spektakl który się nazywa „Historia Ukrainy”. O naszym doświadczeniu wojny. Spektakl był w języku ukraińskim, przetłumaczony na polski. I wtedy otrzymałyśmy tak bardzo silny feedback od widzów, że zrozumiałyśmy, że trzeba to rozwijać
wspomina Sofiia Onishchenko

Dzięki współpracy z Instytutem Grotowskiego, ukraińskojęzyczne spektakle zagoszczą we Wrocławiu na stałe.

– Chcemy otworzyć i taką scenę i możliwość instytucjonalizowania tych opowieści, które osoby z Ukrainy wnoszą do Polski, przywożąc je ze sobą. Trochę nawiązując tu zresztą do tradycji naszego miasta. Obecna Scena Kameralna Teatru Polskiego, była kiedyś teatrem żydowskim i były tam grane spektakle w języku jidysz. My chcemy tutaj troszeczkę nawiązać do tej tradycji. Żeby te spektakle były grane w języku ukraińskim, ale nie tylko dla Ukraińców – mówi Jakub Tabisz.

Ta wojna jest też o kulturę

– Kiedy moja szkoła była okupowana przez Rosjan, to wywozili książki napisane po ukraińsku – wspomina Sofiia. Najeźdźcy ostrzelali też muzeum miejscowości, w której mieszkała. Dziś uważa, że wojna jest także o kulturę.

– Bo co robią Rosjanie. Oni sprawiają, że wracamy do bardzo podstawowych potrzeb. Żeby było jedzenie, żeby była woda, żeby było bezpieczeństwo. To takie bardzo, bardzo podstawowe rzeczy. (…) Kiedy był pierwszy tydzień inwazji i byłam w Charkowie, to ostatnią rzeczą o jakiej myślałam było czytanie książki. Nie byłam w stanie czytać książki w piwnicy. Próbowałam czytać Harrego Pottera i przez dwie godziny czytałam tylko pierwszą stronę. Myślę, że to że my robimy teatr we Wrocławiu w języku ukraińskim, nie tylko dla Ukraińców, myślę że to jest teraz ważne – dodaje.

Premiera spektaklu „Wiosna, lato, jesień, zima i znowu wiosna” w czwartek 6 lipca o godz. 18.30, na scenie Piekarni Żywa Kultura przy ul. Księcia Witolda 62. Język ukraiński, polskie napisy. Muzykę do spektaklu stworzył Wrocławski zespół muzyki elektronicznej KWIT/КВІТ (Johaness Niehaus i Marina Mashtaler – zwyciężczyni ostatniego Przeglądu Piosenki Aktorskiej). Wstęp biletowany.

Po spektaklu, o godz. 20.00 „Największa mniejszość” – dyskusja o mniejszości ukraińskiej w Polsce, możliwościach, zagrożeniach, perspektywach i instytucjach tworzonych przez i dla tej społeczności. Język: polski, ukraiński.

Piątek 7 lipca – spektakl stworzony przy użyciu AI, dystopia, utopia, rzeczywistość, która czai się za rogiem

Po mocnym czwartku, piątek w Teatrze na faktach pozwoli wybiec trochę myślami w przyszłość.

„Ai” (premiera) to spektakl w reżyserii Roberta Traczyka stworzony przy pomocy sztucznej inteligencji i aktorskiej improwizacji. Początek o godz. 18.00, na scenie Piekarni. Wstęp biletowany.

„User Experience” to z kolei spektakl o użytkownikach substancji psychoaktywnych. Godz. 20.00 na scenie Piekarni. Wstęp biletowany.

- Chcemy tymi spektaklami otworzyć trochę taką dyskusję o utopii, dystopii, o przyszłości. O możliwych rzeczywistościach, które właściwie się czają tuż za rogiem, a być może już tutaj są. Ale my sobie nie zdajemy sprawy, że one są – mówi Jakub Tabisz.

Dyskusja „Utopie (nie)możliwe” o godz. 21.00 w Piekarni.

Sobota 8 lipca – „the best of” Teatru na faktach

W sobotę czeka nas przegląd najlepszych spektakli Teatru na faktach z ostatnich lat. Poruszone zostaną tematy śmieszne, ale też poważne. Będą m.in. „eSki” Marty Wiśniewskiej, czy nagrodzony przez Gazetę Wyborczą nagrodą WARTO spektakl „Zjemy wasze dzieci. Z cebulą”.

Spektakle

  • 12.00 „Cambio Dolor”, monodram Pawła Pacyny i Grzegorza Grecasa o dojrzewaniu i nie binarności. Język: polski. Wstęp biletowany
  • 14.00 „eSki”, spektakl w reż. Marty Wiśniewskiej o poważnych skrzywieniach kręgosłupa, postrzeganiu ciała, normie społecznej i ukrytej niepełnosprawności. Język: polski. Wstęp biletowany
  • 16.00 „Zjemy wasze dzieci. Z cebulą”, spektakl opowiadający o społeczności LGBTQ+ w Polsce,. Reżyseria: Dorota Bator, Grzegorz Grecas, Robert Traczyk, Ada Tabisz. Laureat nagrody WARTO 2021. Język: polski. Wstęp biletowany
  • 17.30 „Ciało – norma”, dyskusja o normie społecznej, kwestiach ciała i postrzegania płci. Język: polski.
  • 19.00. „Daleko”, spektakl w reż. Anny Wieczorek o pokoleniu transformacji i migracji Polaków po wejściu do Unii Europejskiej. Język: polski. Wstęp biletowany
  • 20.30 „Pogranica”, premiera spektaklu o mieszkańcach pogranicza, osobach aktywistycznych i uchodźczych. Twórcy: reżyseria Ada Tabisz, scenariusz Kuba Tabisz. Język: polski. Wstęp biletowany
  • 22.00 „Raport Mniejszości”, dyskusja o przestrzeganiu praw człowieka, stosunku do mniejszości, w kontekście wielkich migracji i migracji współczesnej. Język: polski. Wstęp biletowany

„Taniec bez końca”

Na 8 lipca we foyer Piekarni zaplanowano niecodzienny performance. Dochód zebrany w trakcie wydarzenia, zostanie w całości przekazany na rzecz organizacji wolontariackiej z Charkowa, która codziennie zawozi żołnierzom walczącym na froncie rzeczy pierwszej potrzeby. Cel – zebrać 10 tysięcy złotych. Młode ukraińskie artystki będą tańczyć do momentu uzbierania tej sumy. Start o godz. 11.30.

Niedziela 9 lipca – teatr za darmo. Finał konkursu na dokumentalne czytanie performatywne

W niedzielę 9 lipca, w ostatni dzień II edycji festiwalu na faktach „Antybohaterka” osiem czytań performatywnych pojawi się na największej scenie Instytutu Grotowskiego w Centrum Sztuk Performatywnych Piekarnia. Zwycięski zespół dostanie możliwość stworzenia pełnoprawnego spektaklu na podstawie prezentowanego czytania w przyszłym sezonie artystycznym w Instytucie Grotowskiego. Dodatkowe wyróżnienie przyzna także Biuro Parlamentu Europejskiego we Wrocławiu.

Wstęp na wydarzenie będzie bezpłatny, a całość transmitowana będzie online dzięki wsparciu Biura Parlamentu Europejskiego we Wrocławiu.

Finałowa ósemka to:

  • „Zoya razy dwa” Magdy Fertacz i Łukasza Wieczorka porusza przemilczany w Polsce temat poronień i żałoby po utraconym dziecku. Wstęp wolny
  • „Toć” Ewy Mikuły, który skupia się na poszukiwaniu tożsamości śląskiej, języku śląskim i na kobiecej perspektywie tej wciąż nie uznawanej oficjalnie w Polsce mniejszości językowej. Wstęp wolny
  • „Nie można usłyszeć Boga” Julii Bukały, tekst powstał na podstawie wielu rozmów z niewidomym bohaterem. Jego postrzeganie świata, jego historia są czymś niezwykłym i ukazują zupełnie inną perspektywę na otaczający nas świat. Wstęp wolny
  • „Pokalany porno” Karoliny Fortuny, to koncept drażniący i chwytający za gardło. Na czym polega uzależnienie od pornografii i z czego wynika? Wstęp wolny
  • „Bogiem a prawdą” Jana Wawrzyńca Tuźnika, to historia głęboko wierzącego organisty geja urodzonego w małej miejscowości na Podlasiu. Czy jego wiara przetrwa? Wstęp wolny
  • „Kościół kobiet” Justyny Arabskiej i Gosi Jakubowskiej Raczkowskiej podąża za kobietami, katoliczkami próbującymi uzdrowić i uratować swój kościół. Wstęp wolny
  • „59 pytań”, kolektywu projekt 59 pytań jest oryginalnym zderzeniem pokoleń, próbą dialogu i zadawania pytań jakie najczęściej lub najrzadziej młodsi zadaliby starszym, a starsi młodszym. Wstęp wolny
  • „Tłusty czwartek” Anastazji Charitonowej to wnikliwe i szczere wejrzenie w życie rosyjskich opozycjonistów po wybuchu wojny stworzone przez rosyjską uchodźczynię polityczną. Wstęp wolny

Godziny czytań konkursowych powinny pojawić się niebawem na stronie Instytutu Grotowskiego.

Festiwal jest współfinansowany przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Honorowy patronat nad wydarzeniem objął prezydent Wrocławia Jacek Sutryk, Konsulat Ukrainy oraz Biuro Rzecznika Praw Obywatelskich.

Bądź na bieżąco z Wrocławiem!

Kliknij „obserwuj”, aby wiedzieć, co dzieje się we Wrocławiu. Najciekawsze wiadomości z www.wroclaw.pl znajdziesz w Google News!

Reklama
Powrót na portal wroclaw.pl