Nowa płyta – Chór NFM jest formie
Rewolucja w brzmieniu Chóru Narodowego Forum Muzyki to olbrzymia zasługa francuskiego chórmistrza. Lionel Sow wypracował już nowe, szlachetne brzmienie. Jest cierpliwy, znakomicie dobiera repertuar, pokłada wielkie nadzieje w chórzystach i członkowie formacji mu ufają. Zauważymy to i wysłuchamy – na koncertach, a teraz, na pierwszej płycie zespołu nagranej z Sowem (z mocną okładką z tańczącymi szkieletami, czyli współczesną wersją danse macabre). Nagranie jest naprawdę godne polecenia.
Sow wybrał przede wszystkim intrygujący narracyjnie cykl Totentanz op. 12 niemieckiego kompozytora Hugo Distlera (1908-1942). To może być wielkie zaskoczenie, bo utwór został skomponowany nie tylko dla chóru mieszanego, ale wykonawcami są również...narrator (w tej roli Willard White, który przedstawia tekst w języku angielskim), czy flecista (Jan Krzeszowiec, solista NFM Filharmonii Wrocławskiej).
I największa sensacja dla wrocławian i Dolnoślązaków. W Totentanz Distler wykorzystał czternaście epigramatów słynnego śląskiego poety Angelusa Silesiusa ze zbioru Cherubinowy wędrowiec.
Kto bywa w ogrodzie Ossolineum wie, że stojący tam pomnik poety i otwarta nieopodal kawiarnia (Pod Cherubinowym Wędrowcem) to rodzaj hołdu złożonego słynnemu artyście słowa i mistykowi.
A wszystkie refleksje w utworze i na płycie dotyczą tematu porzucenia ziemskiego dobytku i szykowania się na zupełnie nową podróż, na bycie osądzonym i bardzo interesującym wątkiem staje się także tytułowy taniec śmierci, w którym uczestniczą wszyscy.
Oprócz świetnego utworu Hugo Distlera na płycie znajdziemy także Warum ist das Licht gegeben dem Mühseligen Johannesa Brahmsa (1833-1897), czy O Tod, wie bitter bist du Maksa Regera (1873-1916).
Idealnie komponuje się z chóralnymi utworami chóralnymi Bachowska Sarabanda z Partity a-moll na flet solo, którą wykonuje Jan Krzeszowiec.
Koncert Chóru NFM – w niedzielę 23 czerwca
W rozmowie dla wroclaw.pl Lionel Sow opowiadał, że we Francji nie ma zbyt wielu chórów symfonicznych, ze względu na tradycję, więc wielkie utwory Krzysztofa Pendereckiego nie były, co uważał za wstyd, wykonywane we Francji.
Ale O gloriosa Virginum jednego z najwybitniejszych polskich kompozytorów współczesnych zabrzmi podczas ostatniego przed wakacjami koncertu Chóru NFM. Będzie także utwór Totus Tuus Henryka Mikołaja Góreckiego, którym Lionel Sow miał już szansę dyrygować jeszcze zanim przejął stery Chóru NFM. A ponadto dzieła m.in. Andrzeja Panufnika i Benjamina Brittena.
A leitmotivem koncertu w niedzielę 23 czerwca o 16.00 są dzieła współczesnych kompozytorów, a dedykowane trzem postaciom kobiecym z kultury chrześcijańskiej – Matce Bożej, świętej Cecylii i Oblubienicy z Pieśni nad pieśniami.