wroclaw.pl strona główna Najświeższe wiadomości dla mieszkańców Wrocławia Dla mieszkańca - strona główna

Infolinia 71 777 7777

11°C Pogoda we Wrocławiu
Ikona powietrza

Jakość powietrza: umiarkowana

Dane z godz. 04:40

wroclaw.pl strona główna
Reklama
  1. wroclaw.pl
  2. Dla mieszkańca
  3. Aktualności
  4. Zobacz, jak chronić swoje dzieci. Oto cenne porady
Kliknij, aby powiększyć
Z sharentingiem mamy do czynienia wówczas, gdy dzielimy się w internecie wrażliwymi treściami związanymi z naszymi dziećmi. Mogą to być zdjęcia i opisy sytuacji, które w danym momencie uznaliśmy za zabawne, opowieści o trudach wychowawczych czy słodkie fotografie, na których nasza pociecha prezentuje się wyjątkowo uroczo pixabay.com/zdjęcie ilustracyjne
Z sharentingiem mamy do czynienia wówczas, gdy dzielimy się w internecie wrażliwymi treściami związanymi z naszymi dziećmi. Mogą to być zdjęcia i opisy sytuacji, które w danym momencie uznaliśmy za zabawne, opowieści o trudach wychowawczych czy słodkie fotografie, na których nasza pociecha prezentuje się wyjątkowo uroczo

Uwielbiamy dzielić się - w internecie - z bliskimi i przyjaciółmi momentami z naszego życia rodzinnego. Dlatego też - jak podają rządowe strony - 4 na 5 dzieci w wieku do 2 lat ma już w internecie swój ślad cyfrowy. Wykorzystywanie wizerunku dzieci w mediach społecznościowych niekiedy prowadzi jednak do sharentingu, na który warto zwrócić obecnie szczególną uwagę. Na czym polega to zjawisko i jak go uniknąć?

Reklama

Przestrzeń cyfrowa pozwala nam być blisko siebie nawet wtedy, gdy dzielą nas kilometry. Trudno odmówić jej więc szeregu zalet w aspekcie budowania i podtrzymywania relacji. Warto jednak pamiętać o dobrych praktykach, które pomogą nam korzystać z cyfrowych udogodnień w sposób odpowiedzialny i w efekcie zminimalizować ryzyko potencjalnych zagrożeń. To istotne zwłaszcza w kontekście życia rodzinnego. Dlaczego?

Od parentingu do sharentingu. Co to takiego?

W sieci najchętniej dzielimy się tym, co wokół nas. A towarzyszami naszych codziennych przygód często pozostają członkowie rodziny i ostatecznie to oni stają się tłem lub wręcz pierwszoplanowymi bohaterami publikacji, które umieszczamy w social mediach. Od parentingu, czyli materiałów związanych z rodzicielstwem, niedaleko jednak do sharentingu. Na czym polega to ostatnie zjawisko?

Z sharentingiem mamy do czynienia wówczas, gdy dzielimy się w internecie wrażliwymi treściami związanymi z naszymi dziećmi. Mogą to być zdjęcia i opisy sytuacji, które w danym momencie uznaliśmy za zabawne, opowieści o trudach wychowawczych czy słodkie fotografie, na których nasza pociecha prezentuje się wyjątkowo uroczo.

Każdy taki post, film czy obraz umieszczone w sieci niosą jednak za sobą pewne ryzyko, które przy publikacji zawsze powinniśmy wziąć pod uwagę. Niestety zdarzają się nawet takie sytuacje, kiedy materiały z wizerunkiem dzieci trafiają w ręce pedofili i są np. przez nich sprzedawane na czarnym rynku jako pornografia dziecięca.

Cyfrowy kidnaping - uważajcie! 

Mówi się, że w przestrzeni internetowej nic nie ginie i bywa w tym sporo prawdy. W momencie udostępnienia danej treści tracimy bowiem kontrolę nad jej potencjalnym wykorzystaniem. Wystarczy szybki zrzut ekranu, by zapisać na zawsze zdjęcie, relację czy komentarz.

Taki materiał może później pojawić się na innych profilach w sieci i stać się podstawą do publikacji kolejnych, wykorzystujących wizerunek pociechy postów. Zjawisko „cyfrowego kidnapingu”, czyli baby role play to przestępstwo polegające na używaniu skradzionego wizerunku dziecka do realizacji różnych fantazji, w tym seksualnych lub przemocowych. Jak się okazuje, neutralna początkowo fotografia, może stać się pożywką dla osób z zaburzeniami lub pedofili.

Innym niepożądanym efektem naszych działań bywa surowa ocena przez rówieśników syna lub córki. Nastolatkowie doświadczają w internecie hejtu z powodu swojego wyglądu a ataki te mogą dotyczyć również treści z przeszłości, ukazujących wcześniejsze etapy dorastania.

Jednym z takich zjawisk jest tzw. troll parenting, czyli rozpowszechnianie treści, które upokarzają czy kompromitują dziecko, poprzez pokazywanie trudnych dla niego sytuacji, doświadczeń, a nawet scen przemocy.

W ostatnich latach, m.in. w Austrii oraz we Włoszech, mamy przy tym do czynienia z pierwszymi procesami, które młode osoby wytaczają swoim rodzicom z powodu przykrych doświadczeń związanych z wykorzystaniem wizerunku. Ze względu na rosnącą skalę zjawiska sharentingu także francuski parlament pracuje nad stworzeniem przepisów, które ograniczą możliwość nadużywania materiałów ukazujących dzieci bez ich zgody.

Rodzina bezpieczna w sieci

Co zatem możemy zrobić, aby wszyscy członkowie rodziny czuli się w przestrzeni wirtualnej komfortowo? Warto wziąć pod uwagę kilka wskazówek:

  • Zadbaj o odpowiednie ustawienia prywatności swojego profilu w mediach społecznościowych, aby wgląd do zamieszczanych na nim treści miały jedynie najbliższe, sprawdzone osoby.
  • Nie publikuj zdjęć i filmów, które teraz lub w przyszłości mogą okazać się ośmieszające albo zawstydzające dla dziecka. Zabawne zachowanie lub mina bywają rozczulające, ale inaczej zinterpretują je np. szkolni koledzy i koleżanki czy przyszły pracodawca.
  • Nie udostępniaj materiałów, które są intymne i pokazują np. nagość dziecka. Nigdy nie mamy pewności, kto może przechwycić te treści.
  • Nie udzielaj informacji o życiu rodzinnym w czasie rzeczywistym. Dane o wakacyjnym wyjeździe czy porach pobytu w różnych miejscach mogą zostać wykorzystane przez przestępców przeciw dziecku lub całej rodzinie.
  • Nie ukazuj dziecka w postach w negatywnym świetle. Nawet jeśli to tylko humor, może nieść za sobą przykre konsekwencje.
  • Spytaj dziecko o zgodę na publikację. Jeśli jest już wystarczająco duże, by wyrazić swoją opinię, warto pozostawić mu finalną decyzję.
  • Jeżeli chcesz wysłać nastolatkowi zaproszenie do znajomych na portalu społecznościowym, uzgodnij z nim to wcześniej i uszanuj jego decyzję. W wypadku, gdy jakieś treści na profilu Cię zaniepokoją, porozmawiaj z dzieckiem w cztery oczy, poza wirtualną przestrzenią.

W odpowiedzi na tę sytuację Deutsche Telekom stworzyło kampanię „Share with care", która ma pomóc w zwiększaniu świadomości na temat zagrożeń i zachęcić do odpowiedzialnego korzystania z mediów społecznościowych. Najnowszy film dobitnie ilustruje znaczenie ochrony danych naszych dzieci.

Zapraszamy do obejrzenia kolejnego odcinka z tej serii „Pewni w sieci”, w którym Anna Borkowska, ekspertka z NASK, opowiada o tym, czym jest sharenting i jak chronić bezpieczeństwo naszych dzieci w sieci.

Kampania edukacyjna „Pewni w sieci”

Kampania „Pewni w sieci” organizowana jest przez T-Mobile Polska, firmę technologiczną, która ma na swoim koncie już wiele działań w zakresie podnoszenia świadomości cyfrowej.

Akcja ma zasięg ogólnopolski i skierowana jest do wszystkich, niezależnie od wieku czy umiejętności. W odcinkach z ekspertami różnych obszarów cyberbezpieczeństwa edukuje ona na temat zagrożeń, z którymi możemy się spotkać online oraz radzi, w jaki sposób się ich wystrzegać. W ramach tegorocznej serii poruszonych zostanie sześć obszarów, tj. e-administracja, bezpieczne korzystanie ze smartfona, sztuczna inteligencja, sharenting, niebezpieczne treści dla dzieci oraz wspomniana w tym artykule cyfrowa higiena.

Strona kampanii www.pewniwsieci.pl oferuje również artykuły eksperckie, które pomogą zgłębić temat bezpieczeństwa w sieci. Dodatkowo treści są dostępne jako audiopodcasty na platformach takich jak Spotify czy Google Podcast.

Źródło: Kampania T-Mobile "Pewni w sieci"

Posłuchaj podcastu

Bądź na bieżąco z Wrocławiem!

Kliknij „obserwuj”, aby wiedzieć, co dzieje się we Wrocławiu. Najciekawsze wiadomości z www.wroclaw.pl znajdziesz w Google News!

Reklama
Powrót na portal wroclaw.pl