Willa stoi na skraju parku Szczytnickiego u zbiegu ulic Mickiewicza i Parkowej. Robi wrażenie jeszcze zanim wejdzie się do ogrodu otaczającego budynek.
Widok z wieży na cztery strony świata
Rezydencję zaprojektował ją Hermann Wolfram, rządowy mistrz budowlany. To dwukondygnacyjna budowla, z wysoką sutereną i poddaszem. Jej ozdobą jest czworoboczna wieża z szerokimi, wysokimi oknami. Innych zachwyci taras z wyjściem do ogrodu albo balkony.
Galeria zdjęć
Po śmierci fabrykanta, mieszkali tu m.in. jego krewni. W latach 30. obiekt przeszedł na własność Kościoła Ewangelickiego. Swoją siedzibę miał w nim zakon diakonis Betania oraz szkoła muzyczna, archiwum kościelne i biblioteka. Po II wojnie budynek pełnił funkcję biblioteki uczelni medycznej. Kościół Ewangelicko-Augsburski odzyskał go dopiero niedawno.
Dzisiaj - po kilkuletnim remoncie - willa zachwyca urokiem. Zmieniła także swoją funkcję – od niedawna to przyjazny hotelik Stara Biblioteka.
Stara Biblioteka: połączenie stylu retro i nowoczesności
W pensjonacie jest zaledwie piętnaście pokoi z miejscami dla 35-40 osób. Pokoje zajmują piętra. Na wysokim parterze są: recepcja, restauracja, sala konferencyjna, który jest także wykorzystywana jako sala bankietowa oraz mniejsza sala – stąd jest wyjście na werandę i taras.
W budynku zachowało się wiele oryginalnych elementów: drewniane poręcze z głowami psów przy wejściu głównym, wewnętrzne drewniane okiennice, drzwi, szafa, mozaika na podłodze. Na elewacji odnowiono rzeźbioną postać kobiety z kaduceuszem.
- Staraliśmy się połączyć elementy z przeszłości z nowoczesnym wyposażeniem, co się sprawdza i podoba się gościom – mówi Anna Górka, menadżerka hotelu Stara Biblioteka.
Galeria zdjęć
Zatrzymują się tu podróżni z całego świata. Sukcesy świętowali tu brydżyści, uczestnicy mistrzostw świata organizowanych w Hali Stulecia. Przy Parkowej nocują kibice żużla, uczestnicy koncertów w Hali Stulecia oraz rodziny, których głównym celem odwiedzin we Wrocławiu jest ogród zoologiczny. Ważne: hotelik jest w pełni przystosowany na przyjęcie gości z niepełnosprawnościami.
Organizujemy szkolenia, konferencje, obrony prac dyplomowych, komunie, śluby. Pensjonat i jego otoczenie jest często wykorzystywany w sesjach fotograficznych. W niedalekiej przyszłości będziemy zapraszać do nas artystów muzyków z kameralnymi koncertami. Pomysłów na wykorzystanie tego miejsca mamy sporo.Anna Górka, menadżerka hoteliku
W wieży powstanie strefa relaksu, a na najniższej kondygnacji spa z sauną i jacuzzi. W planach jest rozszerzenie oferty restauracji tak, aby mogli z niej korzystać także goście z zewnątrz.
Ogród zakwitnie malinami i ziołami
Dużo zmieni się w ogrodzie. Od strony wschodniej powstanie spory taras. – Dawniej w ogrodzie była fontanna, staw i pawilon ogrodowy. Przymierzamy się do ich odtworzenia – zapowiada Anna Górka. – Odnowienia wymaga jeszcze ogrodzenie. Przy tej okazji powstaną dodatkowe wejścia do ogrodu od strony ulicy.
Rezydencję otaczają przede wszystkim stare drzewa i krzewy, ale jest też sporo nowszych nasadzeń. Najnowszym pomysłem – to inicjatywa szefa kuchni, jest stworzenie rabatki z ziołami oraz krzewów owocowych, na przykład porzeczek i malin.