W Sali Wielkiej Ratusza – miejscu najważniejszych miejskich uroczystości, zebrali się samorządowcy – radni kolejnych kadencji, politycy, przedstawiciele środowisk uczelnianych, szefowie wielu instytucji i urzędów. Okazją była premiera monumentalnego opracowania (ponad 550 stron!) - „Urządzamy Wrocław na nowo. Rada Miejska Wrocławia 1990-1994”. Ale w podtytule pada nazwisko bohatera spotkania: Tom pamiątkowy dedykowany Bohdanowi Aniszczykowi.
![Powiększ obraz: Premiera książki „Urządzamy Wrocław na nowo. Rada Miejska Wrocławia 1990-1994”. Jerzy Skoczylas, artysta kabaretowy, były radny, prowadził uroczystość](https://www.wroclaw.pl/cdn-cgi/image/w=840,h=480,fit=crop,f=avif/beta2/files/news/716917/Ksiazka-18.jpg)
Pomysłodawcą wydawnictwa jest historyk Paweł Skrzywanek, a współredaktorami (obok Skrzywanka) Kamilla Jasińska (autorka wielu wydawnictw i opracowań dotyczących dziejów powojennego Wrocławia) i Zbigniew Magdziarz z Towarzystwa Miłośników Wrocławia.
Akademik, radny, społecznik
Bohdan Aniszczyk, z wykształcenia matematyk, bardziej znany jest z działalności samorządowej. Do Rady Miejskiej Wrocławia mieszkańcy stolicy Dolnego Śląska wybierają go nieprzerwanie od ośmiu kadencji. To - prawdopodobnie - najdłuższej urzędujący radny miejski w Polsce. Do 2002 r. był również członkiem zarządu władz miasta.
![Powiększ obraz: Premiera książki „Urządzamy Wrocław na nowo. Rada Miejska Wrocławia 1990-1994”. Agnieszka Rybczak. Przewodnicząca Rady Miejskiej Wrocławia](https://www.wroclaw.pl/cdn-cgi/image/w=840,h=480,fit=crop,f=avif/beta2/files/news/716917/Ksiazka-19.jpg)
Spotkanie otworzyła Agnieszka Rybczak. Przewodnicząca Rady Miejskiej Wrocławia mówiła, że reforma samorządowa sprzed 35 lat była jedną z najważniejszych zmian systemowych przeprowadzonych w Polsce od roku 1990. – Swoją pracą i zaangażowaniem zmienili miasto – mówiła Agnieszka Rybczak o radnych pierwszej kadencji. – Stanęli przed gigantycznym zadaniem dostosowaniem miasta do nowej sytuacji. Jesteśmy im winni wdzięczność.
W liście odczytanym podczas uroczystości prezydent Wrocławia, Jacek Sutryk, stwierdził, że wieloletnia działalność Bohdana Aniszczyka to fundament, na którym budowana jest przyszłość Wrocławia.
Andrzej Jerie, dyrektor Ośrodka „Pamięć i Przyszłość”, charakteryzując bohatera nowego wydawnictwa mówił: – Człowiek wielkiego serca i wrażliwości, orędownik pracy na rzecz dobra wspólnego.
Podkreślił, że obszerne opracowanie to pierwszy etap opisywania procesu zmian, których jednym z inicjatorów i realizatorów był Aniszczyk.
Świadek i uczestnik
Paweł Skrzywanek (także radny I kadencji samorządu Wrocławia) zapowiadając panel dotyczący przebiegu i skutków reform samorządowych w 1990 r. przypomniał, że na siedemdziesięciu radnych aż 67 reprezentowało Komitet Obywatelski „Solidarności”.
![Powiększ obraz: Premiera książki „Urządzamy Wrocław na nowo. Rada Miejska Wrocławia 1990-1994”. Bogdan Zdrojewski, w latach 1990-2001 prezydent Wrocławia, a dzisiaj europoseł](https://www.wroclaw.pl/cdn-cgi/image/w=840,h=480,fit=crop,f=avif/beta2/files/news/716917/Ksiazka-29.jpg)
Bogdan Zdrojewski, w latach 1990-2001 prezydent Wrocławia, a dzisiaj europoseł, zwracał uwagę, że nowa władza musiała mierzyć się nie tylko z niedostatkami finansowymi w miejskiej kasie, lecz również z postawą wrocławian. – Aż 70 procent wrocławian nie wiązało swojej przyszłości z naszym miastem. Pokutowała wizja o ciągle możliwym powrocie Niemców i że wojna jeszcze nie jest skończona - wspominał Bogdan Zdrojewski.
Natomiast Bogdan Cybulski, który przez wiele lat pełnił funkcję szefa Regionalnej Izby Obrachunkowej (sprawuje nadzór nad finansami samorządów) podkreślał, że Wrocław znalazł się w awangardzie jeśli chodzi o zmiany systemowe pośród ówczesnych polskich metropolii. Było to możliwe, gdyż władzę w mieście przejęli ludzie młodzi – Zdrojewski w momencie objęcia urzędu miał 33 lata. – Byli pełni entuzjazmu, witalności. Ludzie w moim wieku, 50-60-latkowie, nie daliby miastu takiego impetu do rozwoju – wyznał Cybulski.
Współredaktorzy wydawnictwa – Kamilla Jasińska i Zbigniew Magdziarz, zwracali uwagę uczestnikom spotkania na obowiązek archiwizacji wspomnień, dokumentów, zdjęć dotyczących wydarzeń sprzed 35 lat.
Bohdan Aniszczyk, poproszony o wskazówki dla dzisiejszych polityków i samorządowców, wspomniał, że przed kandydowaniem na kolejną kadencję w radzie miejskiej zastanawiał się nad zadaniem dla siebie. – Stawiałem sobie pytanie: po co startuję? Najpierw: by zrozumieć mechanizm. Przed kolejną kadencją: by być użytecznym. Przed następną: być skutecznym – mówił Aniszczyk.
Organizatorami wydarzenia były Biuro Rady Miejskiej Wrocławia oraz Ośrodek „Pamięć i Przyszłość”.