wroclaw.pl strona główna Najświeższe wiadomości dla mieszkańców Wrocławia Dla mieszkańca - strona główna

Infolinia 71 777 7777

2°C Pogoda we Wrocławiu
Ikona powietrza

Jakość powietrza: brak pomiaru

brak danych z GIOŚ

wroclaw.pl strona główna
Reklama
  1. wroclaw.pl
  2. Dla mieszkańca
  3. Aktualności
  4. Orion, pies-ratowniczy, który przeszukiwał gruzowiska w Turcji, pod opieką Przychodni Weterynaryjnej Uniwersytetu Przyrodniczego

Orion, pies-ratowniczy, który przeszukiwał gruzowiska w Turcji, pod opieką Przychodni Weterynaryjnej Uniwersytetu Przyrodniczego

Tomasz Wysocki,

Kliknij, aby powiększyć
Na zdjęciu dr Maciej Grzegory z Przychodni Weterynaryjnej Uniwersytetu Przyrodniczego zagląda w pysk psu Orionowi archiwum prywatne
Na zdjęciu dr Maciej Grzegory z Przychodni Weterynaryjnej Uniwersytetu Przyrodniczego zagląda w pysk psu Orionowi

Orion - pies ratowniczy z Grupy Poszukiwawczo-Ratowniczej OSP w Wałbrzychu, który przez tydzień przeszukiwał gruzowiska po trzęsieniu ziemi w Turcji, wrócił do Polski. Przeszedł kompleksowe badania w Przychodni Weterynaryjnej Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu.

Reklama

– Pies jest osłabiony, mocno schudł i ma poranioną łapę. Ciężko pracował przez wiele dni, ale zadbamy o niego i wróci do pełni formy – zapewnia dr Maciej Grzegory, który badał czworonożnego bohatera.

Leczenie Oriona na Uniwersytecie Przyrodniczym we Wrocławiu odbywa się w ramach podpisanej kilka tygodni temu umowy pomiędzy uczelnią a służbami, które korzystają z psów ratowniczych. Porozumienie dotyczy bezpłatnej opieki najlepszych specjalistów nad zwierzętami.

Niezawodny tropiciel

Zależy mi, by Orion znalazł się pod odpowiednią opieką. To mój przyjaciel, który sporo przez ostatnie dni przeszedł. Praca w Turcji była ich najtrudniejszą misją. To było siedem dni pracy od rana do wieczora, w ciężkich warunkach. Lecz niemal z każdego miejsca, które Orion wskazał, ratownicy wyciągali potem żywych ludzi. Jestem z niego dumny!
kpt. Albert Kościński przewodnik Oriona.

Teraz pies musi odpocząć i wrócić do szkolenia, tak by przeszukiwanie gruzowiska znów kojarzyło mu się z zabawą, a nie ciężką pracą. – Musimy ten temat przepracować, ale jestem spokojny o Oriona. Jeszcze w niejednej akcji weźmie udział i niejedno życie uratuje – dodaje.

Źródło: materiały prasowe

Posłuchaj podcastu

Bądź na bieżąco z Wrocławiem!

Kliknij „obserwuj”, aby wiedzieć, co dzieje się we Wrocławiu. Najciekawsze wiadomości z www.wroclaw.pl znajdziesz w Google News!

Reklama
Powrót na portal wroclaw.pl