wroclaw.pl strona główna Najświeższe wiadomości dla mieszkańców Wrocławia Dla mieszkańca - strona główna

Infolinia 71 777 7777

2°C Pogoda we Wrocławiu
Ikona powietrza

Jakość powietrza: umiarkowana

Dane z godz. 01:25

wroclaw.pl strona główna
Reklama
  1. wroclaw.pl
  2. Dla mieszkańca
  3. Aktualności
  4. Nowatorska (i odważna) operacja kardiologów ze szpitala wojskowego. Uratowali życie 73-latka
Kliknij, aby powiększyć
Na zdjęciu pacjent Bogdan Juszczak (w swetrze) i kardiolog dr Krzysztof Ściborski www.wroclaw.pl
Na zdjęciu pacjent Bogdan Juszczak (w swetrze) i kardiolog dr Krzysztof Ściborski

Zabieg przeprowadzony przez lekarzy z 4. Wojskowego Szpitala Klinicznego we Wrocławiu to wydarzenie wyjątkowe w skali świata. Kardiolodzy rozbili zwapnienia w tętnicach wieńcowych 73-letniego mężczyzny na odcinku w sumie 20 cm. Operacja wymagała precyzji i odwagi. Jej efekty są niesamowite!

Reklama

73-letni mężczyzna uskarżał się na duszności i brak wydolności. – Przejście 300-400 metrów było wysiłkiem, po którym musiałem przysiąść na ławce – mówi pan Bogdan Juszczak. Badania kardiologiczne wykazały zwapnienie tętnic wieńcowych na niemal całej długości. Tak zaawansowane zmiany mogły w każdym momencie doprowadzić do zawału serca.

Współczesna kardiologia daje nam już możliwości terapii w przypadku pacjentów, wobec których dawniej rokowania byłyby złe, a lekarze byliby bezradni.
prof. Waldemar Banasiak, kierownik Ośrodka Chorób Serca w Wojskowym Szpitalu Klinicznym we Wrocławiu

W przypadku pana Bogdana niemożliwe okazało się zastosowanie by-passów lub stentów śródnaczyniowych, a ze względu na wiek opolanin nie mógł być wpisany na listę oczekujących na transplantację.

Diamentowe wiertło grubości włosa

Mężczyznę odesłano z dwóch szpitali. Wyzwanie podjęli kardiolodzy ze szpitala przy ul. Weigla.

Podczas zabiegu posłużono się znaną i sprawdzoną techniką rotablacji. Polega ona na rozbiciu zwapnienia diamentowym wiertłem, które wiruje z prędkością 200 tys. obrotów na minutę.

– Ta metoda wymaga nadzwyczajnej precyzji. Tętnica wieńcowa na wejściu ma średnicę 3-4 milimetrów. W takich warunkach łatwo o uszkodzenie naczynia – mówi dr Artur Telichowski, kierownik Pracowni Hemodynamiki.

Kliknij, aby powiększyć
Powiększ obraz: Na zdjęciu od lwej: dr Artur Telichowski, prof. Waldemar Banasiak, pacjent Bogdan Juszczak, dr Krzysztof Ściborski www.wroclaw.pl
Na zdjęciu od lwej: dr Artur Telichowski, prof. Waldemar Banasiak, pacjent Bogdan Juszczak, dr Krzysztof Ściborski

Zabieg przeprowadzili Krzysztof Ściborski i Andrzej Szczepański. W celu obniżenia ryzyka okołozabiegowego zastosowano wspomaganie krążenie z wykorzystaniem pompy Impella wprowadzonej do serca.

– Przy stosowaniu rotablacji istnieje ryzyko, że odłamki rozkruszonego zwapnienia, mimo niewielkich rozmiarów, zatkają mniejsze naczynia, co doprowadzi do zawału serca. Wykorzystanie pompy ograniczyło takie ryzyko – mówi dr Ściborski.

Cieszyć się życiem

Kardiolodzy udrożnili tętnice wieńcowe w sumie na długości 20 cm. Do tej pory na świecie nie opisywano zabiegów, podczas których usuniętoby zwapnienia w całym naczyniu.

Dr Artur Telichowski: – Za ryzykowny uchodzi zabieg rotablacji już na odcinku dwóch centymetrów. To pozwala ocenić skalę trudności zadania, którego się podjęliśmy.

Operacja trwała 4,5 godziny. Mężczyzna był w jej trakcie przytomny. – Dzisiaj czuję się dobrze. Nie dusi mnie w klatce nawet podczas dłuższych spacerów. Nie męczę się nawet przy wchodzeniu po schodach – mówi pan Bogdan.

Dr Krzysztof Ścibiorski: – Ograniczyliśmy liczbę leków, które przyjmował pan Bogdan. Najważniejsze zalecenie na teraz: cieszyć się życiem.

Posłuchaj podcastu

Bądź na bieżąco z Wrocławiem!

Kliknij „obserwuj”, aby wiedzieć, co dzieje się we Wrocławiu. Najciekawsze wiadomości z www.wroclaw.pl znajdziesz w Google News!

Reklama
Powrót na portal wroclaw.pl