Ulewa we Wrocławiu. Powołany sztab kryzysowy
– Przed nami weekend pełen wyzwań. Pogoda zmienia się z godziny na godzinę - informacje, które mamy dzisiaj (12 września) mówią o nieco mniejszych opadach niż na początku zakładaliśmy. Niemniej wciąż są to opady duże, bo kiedy mówimy o 150 litrach na metr kwadratowy, to jest to dużo więcej niż w sytuacji, z którą mieliśmy do czynienia w sierpniu. Dlatego wczoraj nie czekając na rozwój sytuacji powołaliśmy sztab kryzysowy – powiedział podczas konferencji Jacek Sutryk, prezydent Wrocławia.
Poza służbami miejskimi, które na co dzień odpowiadają za utrzymanie infrastruktury krytycznej, jak np. MPWiK, w skład tego zespołu wchodzi m.in. straż pożarna, policja oraz MPK, ale także osoby kierujące miejscami, na które w tej sytuacji należy zwrócić szczególną uwagę, jak choćby wrocławskie zoo.Jacek Sutryk, prezydent Wrocławia
– Od wczoraj sprawdzamy, weryfikujemy i oceniamy stan tej infrastruktury krytycznej, czyli przede wszystkim zbiorniki retencyjne i kolektory burzowe. To zadaniem zbiorników retencyjnych jest przyjęcie wód opadowych, w szczególności tych ponadwymiarowych – mówi prezydent.
Wszystkie służby we Wrocławiu zostały postawione w stan najwyższej gotowości. Przez całą dobę sytuacja pogodowa będzie monitorowana.
Ta prognozowana ilość opadów jest niepokojąca, dlatego będziemy na bieżąco tę sytuację oceniać i podejmować odpowiednie działania. Obserwujemy także wskaźniki na Odrze, ale też na innych rzekach, jak Widawa, Bystrzyca czy Ślęza. Tam rejestrujemy niewielkie przekroczenia.Jacek Sutryk, prezydent Wrocławia
– Spodziewamy się, że te największe opady pojawią się z piątku na sobotę. Wtedy należy tę sytuację w sposób szczególny monitorować – dodaje.
Transmisję ze spotkania możecie zobaczyć na naszym facebooku.
Centrum Zarządzania Kryzysowego
W czwartek (12 września) IMGW wydało ostrzeżenie trzeciego stopnia dla Wrocławia, które obowiązuje od piątku do poniedziałku (13-16 września).
W ramach tego ostrzeżenia podjęliśmy działania przygotowujące do ewentualnego wystąpienia sytuacji kryzysowej. Spotkaliśmy się ze służbami, omówiliśmy ich przygotowanie, potrzeby i zadania, które muszą zrealizować. Jesteśmy w stałym kontakcie ze strażą pożarną, IMGW, MPWiK i ZDiUM. Od dzisiaj będzie pracował sztab, który będzie monitorował całą sytuację i na bieżąco podejmował oraz koordynował działania na terenie miasta.Bartłomiej Bajak, prezes Centrum Zarządzania Kryzysowego
Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji we Wrocławiu
Mieszkańcy najczęściej pytają o to, jak wygląda sytuacja w zbiornikach retencyjnych. Czy miasto jest bezpieczne?
Wrocławska Oczyszczalnia Ścieków działa optymalnie. Wszystkie jej elementy są w pełni sprawne. Dodatkowe zespoły ludzi przygotowano do tego, żeby poradzić sobie z tą wysoką wodą, która może nadejść. To wszystko dzięki temu, że mamy zbiorniki przy ul. Długiej. Zostały one wczoraj całkowicie spuszczone, będziemy z nich oczywiście korzystać. Opróżniliśmy też kolektory burzowe, aby przyjąć te nadmiarowe opady deszczu. Jeśli chodzi o prąd, zostały przygotowane wszystkie agregaty - zarówno te mobilne, jak i stacjonarne w Porcie Południe, w Porcie Północ. Oczyszczalnia ścieków także jest samodzielna energetycznie, jest w stanie wytrzymać krótkotrwałe braki prądu, więc jesteśmy gotowi na tego typu działania.Przemysław Gałecki, wiceprezes MPWiK
– Kończymy ostatnie kontrole zasuw, klap, przepustów i krat na sieci kanalizacyjnej. Kończymy też kontrole naszego sprzętu, tak aby mógł pomóc także innym jednostkom czy miejskim spółkom, jeśli byłaby taka potrzeba. Chodzi przede wszystkim o pompy, mamy taki sprzęt i będziemy służyć pomocą. Rano nasz kluczowy kolektor był zapełniony tylko w 30 procentach jego pojemności – dodaje.
MPK Wrocław
Pracujemy w pełnej gotowości. Jesteśmy przygotowani zarówno w zakresie taborów, jak i personalnie. Na bieżąco monitorujemy szlaki komunikacyjne. Przygotowani jesteśmy także w sytuacji, jeśli okazałoby się konieczne uruchomienie komunikacji zastępczej - tramwajowej i autobusowej.Witold Woźny, prezes MPK Wrocław
ZOO Wrocław
Wrocławski ogród zoologiczny także powołał swój sztab kryzysowy.
Naszym celem jest zapewnienie bezpieczeństwa zwierzętom. Drobne podtopienia wybiegów nie powodują zagrożenia. Ważne jest żebyśmy mieli agregaty i byli przygotowani na spadki napięcia. Szczególnie w Afrykarium jest to bardzo ważne. Być może z piątku na sobotę podejmiemy decyzję o zamknięciu na jeden dzień ogrodu, ale będziemy o tym jeszcze informować w naszych mediach społecznościowych.Sergiusz Kmiecik, pełniący obowiązki prezesa