Centrum Rozwoju i Aktywności Dzieci i Młodzieży Muchobór Wielki, prowadzone przez Stowarzyszenie Wsparcie (a wcześniej przez Radę Osiedla) i finansowane przez Gminę Wrocław, działa od 15 lat, a więc ma już spore doświadczenie.
Zanim się wprowadziło na Stanisławowską 103, korzystało z lokalu użyczonego przez Radę Osiedla, który nie był dostosowany do potrzeb osób z niepełnosprawnościami i z biegiem lat stał się zbyt mały, by pomieścić wszystkich chętnych.
Teraz jest inaczej: do nowej sali prowadzi podjazd, miejsca jest więcej, a wszystko – sala, kuchnia, łazienka itd. – wygląda jak spod igły. Remont kosztował ok. 400 tys. zł.
Galeria zdjęć
Drzwi zawsze są dla nich otwarte
Centrum Rozwoju i Aktywności Dzieci i Młodzieży Muchobór Wielki działa od poniedziałku do piątku w godz. 16:00 – 20:00 i powstało z myślą o najmłodszych wrocławianach: dzieciach i młodzieży.
Uczestnicy organizowanych tu zajęć robią mnóstwo najróżniejszych rzeczy, które są ważne nie tylko dla ich „tu i teraz”, ale i dla przyszłości: odrabiają lekcje i przygotowują się do sprawdzianów, uczą angielskiego itd. Rozwijają także swoje zainteresowania, uczestnicząc np. w warsztatach kulinarnych, plastycznych, tanecznych, muzycznych, teatralnych i wielu innych, a także w wycieczkach i w wyjściach np. do teatru, kina, zoo, Hydropolis czy Kolejkowa. Biorą także udział w różnych kampaniach, akcjach społecznych, imprezach i spotkaniach.
Do Centrum zapisało się 52 dzieci. 37 z nich przychodzi regularnie, czasem codziennie, pozostałe wpadają np. raz w tygodniu. Wszystkie jednak wiedzą, że drzwi są zawsze dla nich otwarte.Iwona Cisło, prezeska Stowarzyszenia Wsparcie, które od 2020 roku realizuje zadanie Centrum Rozwoju Aktywności Dzieci i Młodzieży Muchobór Wielki
– Naszym zadaniem jest wspieranie dzieci i młodzieży w wszechstronnym rozwoju. Mogą u nas rozwijać swoje pasje i zainteresowania – dodaje Iwona Cisło.
– Proponujemy dzieciom bardzo różne aktywności, bo interesują się wieloma rzeczami, a my staramy się zapewnić im wszystko, co może być potrzebne w ich rozwoju. Od czasu do czasu zaskakujemy je czymś nowym – dodaje Angelika Dzięgiel-Wiśniewska, wiceprezeska Stowarzyszenia Wsparcie.
Po co to wszystko? Po to, by pokazać dzieciom i młodzieży, że życie jest pasjonujące, że warto zbierać najróżniejsze doświadczenia i trzymać się z daleka od tego, co destrukcyjne.
W sensie społecznym takie inwestycje, jak ta, są tak samo ważne, jak te wielkie. To miejsce będzie służyło dzieciom i młodzieży, będzie organizowało im wolny czas, skupiało je wokół dobrych spraw. Takie przestrzenie służą także budowaniu wspólnoty i tożsamości lokalnej.Jacek Sutryk, prezydent Wrocławia
Wrocław ma 18 takich centrów
Centrum Aktywności Dzieci i Młodzieży na Stanisławowskiej to jedna z 18 takich placówek we Wrocławiu.
– Nie tylko zapewniamy w nich dzieciom warunki do ciekawego spędzania wolnego czasu, ale też kształtujemy rozmaite kompetencje, wzmacniamy ich motywację i uczymy postaw prospołecznych. Wspieramy również rodziców i przeciwdziałamy różnym zagrożeniom, np. sięganiu po alkohol czy innym ryzykownym zachowaniom, a wszystko to dzieje się dzięki arcyciekawym działaniom kompetentnych pedagogów i naszych partnerów z organizacji pozarządowych – powiedziała Joanna Nyczak, dyrektorka Wydziału Zdrowia i Spraw Społecznych Urzędu Miejskiego Wrocławia.