– Wcześniej, dzięki środkom unijnym, dolnośląski przewoźnik pozyskiwał pociągi hybrydowe i elektryczne. Po zakończeniu dostaw nowej partii spalinówek, park taborowy KD liczył będzie liczył ponad sto pojazdów (dokładnie 108 sztuk) - informuje Urząd Marszałkowski.
Zachęta dla podróżnych
Zakup pojazdów spalinowych podyktowany jest faktem, że nie wszystkie linie w województwie dolnośląskim są zelektryfikowane. - Elektryfikacja linii kolejowych to zadanie rządu i mam nadzieję, że środki z KPO pozwolą PKP PLK dokonać niezbędnych inwestycji w tym zakresie w naszym regionie – podkreśla Paweł Gancarz, Marszałek Dolnego Śląska.
Nowe pociągi nie wymagają elektryfikacji linii kolejowych. Dzięki silnikom ekodiesel od Rolls-Royce, możliwe będzie wprowadzenie większej ilości połączeń do takich miejscowości jak Ząbkowice Śląskie, Dzierżoniów, Bielawa i Świdnica, oraz wielu innych w województwie.
Transport kolejowy to system naczyń połączonych. Z bocznych linii mniejsze pociągi dowożą pasażerów do magistrali, gdzie podróżujemy już sprinterami - szybszymi i większymi pociągami Tak to działa w najlepiej rozwiniętych kolejowo krajach świata, i tak też robimy na Dolnym Śląsku.Michał Rado, Wicemarszałek Dolnego Śląska
115 miejsc siedzących, 120 km na godzinę i silnik Rolls-Royce
– Przed nami duże wyzwanie, jakie postawili nam sami Dolnoślązacy, którzy pokochali kolej. To właśnie dla nich polepszamy ofertę w miejscowościach, w których nadal nie ma sieci trakcyjnej i nie możemy ich obsługiwać pociągami elektrycznymi - mówi Damian Stawikowski, Prezes Kolei Dolnośląskich. - Finansowanie zapewniliśmy sobie dzięki kredytowi uzyskanemu w PKO Banku Polskim.
Pociągi zostaną zakupione w bydgoskiej fabryce Pesa. Są to pojazdy dwuczłonowe ze 115. miejscami siedzącymi. Osiągają prędkość do 120 km/h. Wyposażone w eko silniki Rolls-Royce, emitują niemal 90% mniej CO2 niż tradycyjne pociągi spalinowe. Każdy pociąg kosztuje 29,24 mln zł netto.
Kiedy nowe pociągi?
Urząd Marszałkowski zapowiada, że nowe składy wyjadą na dolnośląskie tory najpóźniej w czerwcu 2027 roku. Na początek będzie to 10 pociągów, ale prawo opcji umożliwia zakup kolejnych 20. Zarząd Kolei Dolnośląskich jest na etapie szukania potencjalnych źródeł finansowania dla takiego zakupu.
– Do tej pory często dostarczaliśmy pociągi przed czasem, chociażby Elfy, którymi jeżdżą pasażerowie Kolei Dolnośląskich - podkreśla Krzysztof Zdziarski, Prezes Zarządu Pesa Bydgoszcz. - Po latach przystępujemy do produkcji pierwszych biało-żółtych pociągów ekodiesel Pesa 231M. Mamy już w tej mierze niemałe doświadczenie, bo Czesi zamówili u nas ponad 100 takich pojazdów - dodaje.
Faktycznie, w Czechach pasażerów wożą już pociągi, na które UMDW podpisał umowę 26 marca, pod szyldem RegioFox. Urząd już teraz zapowiada, że ze względu na homologację umożliwiającą poruszanie się po torach w Polsce i Czechach, pociągi będą kursować także i za granicę.