Klimatyzacja wydaje się nam idealnym rozwiązaniem na upał, ale – jak się często okazuje – przysparza więcej kłopotów niż korzyści. Z czego to wynika i jakie są kłopoty zdrowotne wynikające z nieodpowiedniego użycia klimatyzacji?
Niewłaściwe, czyli na przykład zbyt zimne powietrze, nawiew nastawiony bezpośrednio na nas może wywoływać objawy przeziębienia: ból gardła, chrypkę, kaszel, zatkanie nosa, zapalenie zatok, oraz bóle mięśni i stawów. Są to też bardzo częste bóle łokcia lewego u kierowców samochodów lub bóle karku i pleców u pracowników biurowych czy sprzedawców, gdy wieje im zimno. Nieprawidłowe używanie klimatyzacji polega również na zaniedbywaniu czyszczenia tego systemu – w urządzeniu i przewodach rozwijają się grzyby i groźne bakterie np. Legionella (o której od kilku dni jest tak głośno). To może zarówno nasilać objawy alergii czy wywoływać napady duszności u astmatyków, jak i poważne choroby – takie, jak zapalenie płuc.
Jak jej nie używać, by sobie nie szkodzić?
Bardzo ważne jest ustawienie odpowiedniej temperatury. Co to znaczy? Powinna być nie mniejsza niż 21 stopni latem i nie niższa niż 5-6 stopni poniżej tego, co panuje na dworze. Nawiew w samochodzie powinien być ustawiony po szybach i suficie, a w domu – po ścianach (nigdy bezpośrednio na nas!).
Jakie są zasady bezpiecznego użycia?
Podstawową zasadą jest prawidłowe czyszczenie i odgrzybianie. Większość obecnych klimatyzatorów ma funkcje osuszania przed wyłączeniem i trzeba o niej pamiętać. W aucie też około pięciu minut przed końcem podróży wyłączamy chłodzenie, a pozostawiamy wiatrak, żeby wszystko w przewodach wentylacyjnych wyschło.
Kto powinien używać klimatyzacji, a kto – raczej nie?
Zasada jest taka jak w wielu innych przypadkach, a więc młodzi, zdrowi ludzie mogą jej używać swobodnie. Natomiast niemowlęta, małe dzieci i seniorzy – zdecydowanie ostrożniej, bowiem ich śluzówki, skóra, mięśnie i stawy są dużo mniej odporne zarówno na duże różnice temperatur, jak i na nawiew zimnego powietrza. Osoby mające uczulenie na grzyby (zwłaszcza pleśnie) i roztocza powinny z jeszcze większą czujnością niż pozostali podchodzić do prawidłowej higieny zarówno urządzeń klimatyzacyjnych, jak i przewodów doprowadzających chłodne powietrze.