Pracownicy Archiwum Archidiecezjalnego, mieszczącego się w najjaśniejszym budynku na Ostrowie Tumskim, wynoszą w poniedziałek księgozbiór z piwnicy na wyże poziomy. Do przeniesienia mają kilka tysięcy woluminów, dlatego przyda im się wsparcie.
Proszę wszystkich, którzy chcą i mogą, o pomoc w ewakuacji zbiorów. Zaczynamy dzisiaj o 11:00, ale będziemy pracować do skutku, zatem jeśli pracujecie - przyjdźcie później. Każda para rąk się przyda. Weźcie znajomych, braci i siostry. Weźcie też coś do jedzenia i picia, to może być długa akcja.dr Stanisław Jujeczka w komunikacie Instytutu Historycznego Uniwersytetu Wrocławskiego
W gmachu nad Odrą książki przenoszą studenci, klerycy, księża, pracownicy innych wrocławskich archiwów. — Większość to duplikaty powojennych ksiąg parafialnych z całej archidiecezji wrocławskiej — mówi ks. Adam Dereń, dyrektor archiwum. — Mamy także jeszcze poniemieckie podręczniki teologii, katalogi archiwum oraz bibliotekę podręczną.
Decyzja o ewakuacji zbiorów na wyższe kondygnacje została oczywiście podjęta w obawie przed wodą płynącą do Wrocławia z południa Dolnego Śląska. „Zaleje miasto, albo nie – tego nie wiemy. Oby nie. Ale nie wszyscy wiecie, że wrocławskie Archiwum Archidiecezjalne mieści się budynku zaraz obok Odry i do tego w piwnicy. Nie musi nawet zalać miasta, aby zalało całe archiwum – po sufit” — czytamy w apelu dra. Stanisława Jujeczki.
Białe kruki w białym archiwum na Ostrowie Tumskim
Kilka lat temu do białego budynku na Ostrowie przeniesiono zbiory z kilku bibliotek: Papieskiego Wydziału Teologicznego, Metropolitalnego Seminarium Duchownego i Biblioteki Kapitulnej.
Razem jest tam ponad 450 tysięcy ksiąg, wśród nich inkunabuły sprzed 1501 roku oraz starodruki z XVII i XVIII wieku. Zbiór inkunabułów liczy 1300 sztuk, natomiast starodruków jest ponad 55 tysięcy. Jest to druga pod względem liczebności kolekcja tak starych tomów na Dolnym Śląsku. Można znaleźć w niej jeszcze bardziej sędziwe egzemplarze – ilustrowane rękopisy z XII wieku.
Miejsce honorowe zajmuje Księga Henrykowska – spisana po 1268 roku kronika założenia opactwa cystersów w Henrykowie. Historycy twierdzą, że na jej stronach zapisane jest pierwsze zdanie w języku staropolskim – „Day, ut ia pobrusa, a ti poziwai”. Na wyróżnienie zasługuje także ręcznie ilustrowana w kolorze Kronika Świata, wydana w 1943 roku w Norymberdze. Stare księgi są oprawione w drewniane okładki i obciągnięte skórą.