Najważniejsze informacje (kliknij, aby przejść)
Detekcja satelitarna to nowatorskie podejście do weryfikacji czy podatnicy prawidłowo zgłosili powierzchnie do opodatkowania. Usługę dostarcza wrocławska firma SatRev, która zajmuje się m.in. budową małych satelitów.
Weryfikują deklaracje podatkowe z pomocą satelitarnych danych
Pierwsza umowa z firmą została podpisana w październiku 2020 roku. Na podstawie otrzymywanych raportów ze „zdjęciami” satelitarnymi pracownicy urzędu weryfikują złożone deklaracje podatkowe.
Detekcja umożliwiła również identyfikację gruntów rolnych, które zostały zajęte na prowadzenie działalności gospodarczej. W takim przypadku obowiązuje je podatek od nieruchomości, a nie podatek rolny.
Dzięki zdjęciom z satelity odzyskują tysiące złotych
Przykładowo, wykryto w ten sposób obiekt sportowy, w którym znajdowały się korty tenisowe. Po stwierdzeniu, że budynek ma związek z działalnością gospodarczą, miasto odzyskało 70 tysięcy złotych.
Podobnie było w przypadku wykrycia wiaty na jednej z działek. Stwierdzono, że jest to myjnia samochodowa, czyli działalność gospodarcza i miasto odzyskało 5 tys. złotych. Z kolei w przypadku zaniżenia powierzchni dwóch innych budynków, ich właściciel musiał oddać ponad 20 tysięcy zł.
Duża skuteczność detekcji satelitarnej
Według szacunków, wpływy z ostatnich pięciu lat, które są aktualnie weryfikowane, oraz najbliższych lat mogą łącznie przekroczyć 2 miliony złotych. Już teraz do budżetu Wrocławia trafiło 350 tysięcy złotych, a kolejne 300 tys. zł wpłynie w najbliższym czasie, po zakończeniu weryfikacji i oględzin w terenie. Rozwiązanie było opłacalne, bo do tej pory miasto zapłaciło za detekcję satelitarną 204 tys. złotych.
Aktualna umowa z SatRev obowiązuje do 30 listopada 2022 r. ale miasto planuje ją przedłużyć. Ze współpracy zadowoleni są też przedstawiciele SatRev.