Amputacje kończyn, ubytki skóry, utrata słuchu czy upośledzenie rozwoju – takie komplikacje towarzyszą inwazyjnej chorobie meningokokowej. To wersja optymistyczna, bo w wielu przypadkach błyskawicznie postępująca choroba prowadzi do śmierci!
Co prawda, bakterie wywołujące chorobę atakują w Polsce zaledwie około 200 osób rocznie, ale biorąc pod uwagę konsekwencje, to „zaledwie” nie brzmi optymistycznie. Dlatego władze Miękini opłacają zestaw szczepień przeciw meningokokom typu B swoim małym mieszkańcom. By skorzystać z tej możliwości, ich rodzice muszą spełnić kilka warunków:
- dziecko musi mieć od 2 do 12 miesięcy,
- rodzice (lub opiekunowie prawni) wyrażają zgodę na szczepienie,
- nie ma przeciwwskazań do szczepienia,
- złożyć oświadczenie, że rozlicza się podatki na terenie gminy Miękinia (dotyczy to przynajmniej jednego z rodziców dziecka).
Każdy maluch kwalifikujący się do szczepienia powinien trafić do przychodni w Pisarzowicach, która wygrała przetarg na prowadzenie akcji profilaktycznej (niezależnie od tego, czy właśnie tam na co dzień leczy się jego rodzina).
– Meningokoki wywołują bardzo groźną inwazyjną chorobę meningokokową, która może się objawić sepsą czy zapaleniem opon mózgowo-rdzeniowych. To ważne o tyle, że przebieg choroby bywa piorunujący! – przestrzega doktor Agata Sławin, lekarka rodzinna, właścicielka przychodni.
– Trudno to rozpoznać, bo pierwsze objawy nie zwiastują niczego złego – można je pomylić z każdą inną infekcją. Potem (czasem już po kilkunastu godzinach) przychodzi taki moment, w którym choroba rozwija się błyskawicznie – wtedy już żaden lekarz nie będzie miał wątpliwości, jeśli chodzi o rozpoznanie, ale na skuteczne leczenie może być za późno… - dodaje lekarka.
Jak podkreśla pani doktor, w najgorszym razie choroba może się skończyć śmiercią, ale też poważnym inwalidztwem w postaci amputacji kończyn, ubytkami skóry, utratą słuchu czy upośledzeniem rozwoju.
Co trzeba zrobić, by skorzystać ze szczepienia? Umówić się telefonicznie w przychodni i już na miejscu złożyć podpis pod oświadczeniem, czy właśnie w Miękini płaci się podatki. Restrykcyjnie sprawdzany jest wiek szczepionego niemowlęcia – kwalifikowane są wyłącznie maluchy od 2. do 12. miesiąca życia (w momencie podawania pierwszej dawki).
Co ważne, ci którzy wcześniej już zaszczepili dziecko pierwszą dawką, mogą drugą i kolejne dostać bezpłatnie, jeśli czas na podanie nie przekroczy 12. miesiąca życia. Wystarczy zadzwonić i umówić się. Każdego małego pacjenta kwalifikuje lekarz w poradni dla dzieci zdrowych.
Dodajmy, że jedna dawka szczepionki przeciw meningokokom typu B kosztuje 300–400 złotych. Na całą akcję Gmina Miękinia wyda w latach 2023–2026 ponad milion złotych (w tym roku to 200 tysięcy złotych).