Budynek przy ul. Krętej 1 zaprojektowali Richard Plüddemann i Karl Klimm, odciski ich dłoni znaleźć można na wielu wrocławskich budowlach. W tym roku mija 130 lat od rozpoczęcie budowy.
Trzykondygnacyjny budynek powstał jako obiekt szpitalny pod patronatem św. Hieronima i Jedenastu Tysięcy Dziewic Kolońskich, długo pełnił funkcję domu opieki dla dzieci oraz przytułku dla osób starszych.
Film, muzyka oraz wielka polityka
Przez kilkadziesiąt lat w budynku na Ołbinie mieszkali studenci Uniwersytetu Wrocławskiego. Dom Studencki Wagant był jedną z najbarwniejszych – obok akademika Ul, miejscówek studenckich we Wrocławiu.
Był stosunkowo niewielkim (w trzyosobowych pokojach żyło ok. 80 studentów), męskim akademikiem, chociaż krócej lub dłużej pomieszkiwały w nim także kobiety. Wielkość budynku nie była ograniczeniem dla organizatorów realizowanych z rozmachem sylwestrów, urodzin, koncertów i innych spotkań towarzyskich, w których niekiedy brało udział nawet dwustu gości.
W latach 80. w gmachu przy Krętej tętniło życie polityczne. Wielu mieszkańców miało związki nie tylko ze studenckimi organizacjami opozycyjnymi, lecz także z Solidarnością, a przede wszystkim Solidarnością Walczącą. To wynikało także ze specjalności, które studiowali – do połowy lat 90. wśród mieszkańców Waganta dominowali przyszli socjolodzy i politolodzy oraz studenci filozofii, historii i kierunków filologicznych. Organizowane były pokazy filmów, które dawno wycofano z kin, korytarzowe turnieje bokserskie i akademikowe turnieje tańca, zabawy tematyczne. Palarnie na korytarzu - ich istnienie jest dzisiaj nie do pomyślenia, odgrywały rolę klubów dyskusyjnych.
Nie wszyscy zostali przy swoich pierwszych wyborach życiowych. Na korytarzach Waganta odbywały się pierwsze próby folkowego zespołu Chudoba. O wyjazdach z piłkarską kadrą Polski opowiadał Ireneusz Maciaś, później jeden z najważniejszych wrocławskich dziennikarzy sportowych. W Wagancie mieszkał Piotr Wereśniak, reżyser filmowy i scenarzysta, autor kultowego „Kilera”.
Dom studencki przy Krętej funkcjonował jeszcze po roku 2000. Później władze Uniwersytetu Wrocławskiego wprowadziły na Ołbin jednostki administracji uczelnianej.
Wnętrza wyremontowano. Zniknęła kanciapa portierów przy wejściu, odnowiono pokoje i klatkę schodową. Nowe funkcje mają dawna pralnia, siłownia i kuchnia.
