Najważniejsze informacje (kliknij, aby przejść)
„Informujemy, że od 2 listopada basen zewnętrzny rekreacyjny będzie nieczynny” - taka wiadomość pojawiła się na początku listopada na Facebooku Aquaparku Wrocław.
Wrocławianie pytają w komentarzach, czy chodzi o oszczędzanie energii elektrycznej. Władze obiektu przyznają, że od kilku miesięcy mierzą się z podwyżkami cen prądu i gazu, dlatego starają się optymalizować wydatki, by nie zmieniać cen biletów.
Basen zewnętrzny jest wyłączony z powodu dużej różnicy między temperaturą wody (ponad 30 stopni) a temperaturą powietrza, która nocami spada czasami poniżej zera, a także z uwagi na parowanie.
Jeżeli tylko pogoda pozwoli i pojawią się wysokie temperatury powietrza, będziemy udostępniać gościom także i tę zewnętrzną atrakcję.Grzegorz Kaliszczak, prezes Wrocławskiego Parku Wodnego
Wrocławianie pytają również o basen solankowy. Ten pozostaje otwarty. – Para wodna z solą ma właściwości prozdrowotne i mimo, iż ogrzanie tej wody jest kosztowne, nie będziemy tej atrakcji wyłączać – zapowiada prezes.
Nowe godziny otwarcia basenów i saun
Wyłączenie basenu zewnętrznego to jedna z części pakietu oszczędności wprowadzonego w związku z rosnącym kosztem ogrzewania i oświetlenia. Kolejną jest skrócenie godzin otwarcia obiektu przy ul. Borowskiej, który od 2 listopada jest czynny:
- baseny rekreacyjne – codziennie od godziny 8.00 do 22.00;
- strefa saun – 8.00-24.00,
- basen sportowy – od poniedziałku do piątku od 5.30 do 22.00, a w soboty i niedziele od 8.00 do 22.00.
Skrócenie godzin zostało poprzedzone analizą frekwencji. – W październiku pracownicy spółki sprawdzali, o której godzinie i ilu gości korzysta z każdej z 65 atrakcji. Z obliczeń wynika, że niewspółmiernie mało osób korzysta z basenu miedzy 22.00 a 23.00 – informuje rzecznik obiektu, Tomasz Sikora.
Nie zmieniają się godziny otwarcia Saunarium (od 8.00 do 24.00) i strefy fitness z siłownią (od 6.00 do 23.00), jak również obiektu na Brochowie (baseny i fitness codziennie od 6.00 do 21.00, zaś sauny od 14.00 do 21.00).
Inne oszczędności Aquaparku Wrocław
Pozostałe części obowiązującego pakietu oszczędności to:
- zmiana harmonogramu czyszczenia obiektu – rzadziej nocą, częściej w dzień, ale tak, by nie przeszkadzać klientom; sprzątanie nocami wymagało dodatkowego oświetlenia;
- przejście na system oświetlenia dennego na basenach sportowych i w strefie rekreacyjnej (co sugerowali wrocławianie);
- obniżenie o jeden stopień temperatury powietrza w halach basenów rekreacyjnych i w korytarzach;
- obniżenie temperatury wody w basenie sportowym do poziomu 27 stopni.
Tomasz Sikora podkreśla, że tego typu działania, z których część dotyczy także Brochowa, nie mają wpływu na ofertę, lecz są klasycznym optymalizowaniem ponoszonych kosztów. – Nie chcemy wprowadzać oszczędności, które znacząco odbiłyby się na wachlarzu usług oferowanych gościom obiektów przy Borowskiej i Polnej na Brochowie. Dobrym przykładem jest wymiana wszystkich żarówek w ciągach komunikacyjnych budynku: z tradycyjnych na ledowe – dodaje rzecznik.
Co z jacuzzi, saunami i pracownikami?
W Aquaparku Wrocław sporo prądu pobierają sauny oraz wanny z podgrzewaną wodą i bąbelkami. Dzienny koszt pracy jednej sauny to około 500 zł, dlatego nie będą włączane puste. – Elastycznie podchodzimy do poszczególnych atrakcji takich jak jacuzzi czy pomieszczenia saunowe. Będziemy je uruchamiać wraz z napływem gości – zapowiada Tomasz Sikora.
W mediach pojawiły się informacje o zwolnieniach pracowników, ale rzecznik mówi, że nie są prawdziwe: – Wbrew tym doniesieniom nie ograniczamy personelu, natomiast tak zarządzamy naszymi zespołami pracowników i ratowników, by optymalnie wykorzystywać ich pracę przy jednoczesnym zapewnieniu pełnego bezpieczeństwa i komfortu naszych gości.
Aquapark Wrocław: Czy ceny biletów wzrosną od nowego roku?
Niestety, według rachunków spółki aktualny pakiet oszczędności energii nie będzie w stanie zbilansować proponowanych podwyżek cen prądu i gazu.
Dlatego Wrocławski Park Wodny, podobnie jak inne spółki miejskie czy magistrat, oczekuje na mocniejsze reakcje polskich władz i zaproponowanie tarczy antyinflacyjnej, chroniącej obiekt przed zabójczymi podwyżkami cen paliw. W innym wypadku Aquapark Wrocław będzie zmuszony wprowadzić od nowego roku kolejne, poważniejsze oszczędności, a być może także podnieść cenę biletów.Tomasz Sikora, rzecznik Aquaparku Wrocław
– To jednak dla nas ostateczność. Na razie robimy wszystko, by dalej pozostać najtańszym akwaparkiem tej klasy w Polsce – zaznacza.
Podniesienie cen wejściówek uzależnione jest zatem od przyszłych taryf na gaz i prąd. Sikora podkreśla, że 65 procent ceny biletu to koszty energii.