Jego kariera nabrała rozpędu po transferze do Żalgirisu Wilno w 2012 roku. Z klubem tym zdobył mistrzostwo i wicemistrzostwo Litwy, a także został wicekrólem strzelców tamtejszej ligi. Dobra gra na Litwie zaprocentowała transferem do rumuńskiego Dinama Bukareszt, gdzie w 43 ligowych meczach zdobył 15 goli, pełniąc również funkcję kapitana drużyny. Niedawno jego kontrakt z Dinamem został rozwiązany z powodu kłopotów finansowych klubu.
Śląsk od wielu dni negocjował transfer Kamila Bilińskiego. Wczoraj zawodnik pojawił się na meczu z NK Celje, zaś w piątek od rana przechodził testy medyczne. W tym czasie trwały ostatnie rozmowy, które ostatecznie zakończyły się podpisaniem kontraktu.
- Cieszę się z powrotu do domu. Wracam dojrzalszy i bogatszy o wiele doświadczeń. Widzę, że we Wrocławiu budowana jest ambitna i silna drużyna, której chcę być częścią. Nie mogę doczekać, aż ponownie wejdę do szatni Śląska i spotkam starych znajomych, takich jak trenerzy Paweł Barylski czy Łukasz Becella. Jestem również ciekaw współpracy z Tadeuszem Pawłowskim, o którym słyszałem wyłącznie same pozytywy - powiedział Kamil Biliński po podpisaniu dwuletniego kontraktu. W Śląsku Wrocław zawodnik będzie występował z numerem 19 na koszulce.