Akcje będą prowadzone od czeskich Moraw aż po Zalew Szczeciński. Razem z Wolińskim Parkiem Narodowym będą sprzątane wyspy na Świnie, na których gromadzą się śmieci, które spływają nawet z Sudetów i niestety z Wrocławia. W tym roku jest to bardzo widoczne po zeszłorocznych powodziach.
80 procent zanieczyszczenia Bałtyku to właśnie śmieci spływające rzekami. Ze względu na brak w Polsce systemu kaucyjnego na opakowania napojowe, wciąż to one właśnie stanowią ogromną ilość odpadów zatruwających rzeki i Bałtyk. Jednorazowe puszki, butelki plastikowe i szklane (szczególnie po alkoholach) to plaga rzek, plaż i wydm.
Coraz większym problemem są także odpady po remontach, odpady samochodowe, zużyte opony i odpady sklepowe.
We Wrocławiu i okolicach także planowane są liczne akcje. Dla lokalnych grup możliwe jest przekazanie grantów na organizację akcji. Środki będzie można wykorzystać np. na zakup sprzętu potrzebnego do sprzątania, a nawet… na pizzę dla uczestników po sprzątaniu.
- Zależy mi, aby posprzątać wszystkie wrocławskie rzeki: Odrę, Bystrzycę, Widawę, Ślęzę i Oławę, tak aby majowe obchody Dni Odry przebiegły na czystych rzekach. To właśnie nasze rzeki zapewniają unikalny klimat Wrocławia, dlatego wszyscy mieszkańcy powinny zmobilizować się i włączyć w ich ochronę - dodaje Dominik Dobrowolski.
Do tej pory w Akcji Czysta Oda, która realizowana jest od 2020 roku, wzięło udział ponad 60 tys. wolontariuszek i wolontariuszy z Czech, Polski i Niemiec. Chętni do przeprowadzenia lokalnych akcji mogą zgłaszać się do organizatora akcji: ekologa Dominika Dobrowolskiego, tel. 697092978, email: dominik[at]cycling-recycling.eu .
Więcej informacji znajdziecie na profilu Akcji Czysta Odra na Facebooku.