Kapibary, które przyjechały z Kopenhagi
W Zoo Wrocław dziesięciomiesięczne Malina i Jagoda dołączyły do trzech innych żyjących tu kapibar – Hansa, Chrupki i najmłodszej Lilo. Wszystkie żyją na wspólnym wybiegu z tapirzycą Sarą. Niegdyś zamieszkały z roślinożerną tapirzycą, ponieważ była bardzo samotna po odejściu swoich bliskich i to właśnie niewielkie kapibary okazały się idealnym antidotum na depresję.
Teraz Sara ma już towarzystwo w postaci pięciu kapibar. Z każdą z nich dobrze się dogaduje, choć akurat kapibary muszą się jeszcze zintegrować we własnym gronie. Zwłaszcza, że starsi rezydenci – Hans i Chrupka – na razie są ostrożni w stosunku do nowych koleżanek.
Galeria zdjęć
Obydwa gatunki – i tapiry i kapibary – są roślinożerne, choć różni je jednak bardzo wiele.
Niewysokie, ze szczeciniastą sierścią, roślinożerne
Kapibary są niewysokie (40-50 cm w kłębie), ich długość ciała wynosi do 130 cm, ważą 40-65 kg, mają szczeciniastą sierść, wbrew pozorom wcale nie tak miłą w dotyku. Największego gryzonia na świecie spotkamy w Kolumbii, Wenezueli, Ekwadorze, Peru, Gujanie, całej Brazylii, wschodniej Boliwii, Paragwaju, Urugwaju oraz północno-zachodniej i wschodniej Argentynie.
I zawsze na nizinnych siedliskach w pobliżu wody, gdzie może zarówno popływać (nawet do kopulacji kapibar dochodzi w wodzie), jak i znaleźć rośliny wodne, czy trawy, które uwielbia zjadać.