wroclaw.pl strona główna Zielony Wrocław – środowisko we Wrocławiu Zielony Wrocław - strona główna

Infolinia 71 777 7777

12°C Pogoda we Wrocławiu

Jakość powietrza: dobra

Dane z godz. 04:10

wroclaw.pl strona główna

Reklama

  1. wroclaw.pl
  2. Zielony Wrocław
  3. Aktualności
  4. Będą liczyć w dżungli lotokoty i wyraki. Poznajcie Bartka i Jakuba z wrocławskiego zoo

Będą liczyć w dżungli lotokoty i wyraki. Poznajcie Bartka i Jakuba z wrocławskiego zoo

Data publikacji: Autor:

| aktualizacja:

Wielkookie wyraki, które wyglądają jak zwierzątka z kreskówki i szybujące lotokoty – właśnie te zwierzęta będą liczyć w filipińskiej dżungli dwaj młodzi pracownicy wrocławskiego zoo, Jakub Leśniewicz i Bartek Siemież. Będą też pomagać niedźwiedziom w Wietnamie, a wszystko to zrobią podczas urlopu i za własne pieniądze. Jutro tuż przed 6 rano wylatują z Wrocławia.

Reklama

Bartek Siemież na co dzień pracuje z małpami, m.in. kapucynkami i magabami, ale także z leniwcami, natomiast Jakub Leśniewicz zajmuje się gadami, płazami i bezkręgowcami. Opiekują się nimi pod każdym względem: karmią je, prowadzą treningi medyczne, czyszczą pomieszczenia itd. Podczas urlopu też zamierzają zajmować się zwierzętami, tyle że na Filipinach i w Wietnamie. 

– Przez 3 tygodnie będziemy brać udział w badaniach naukowych zorganizowanych przez Fundację Kahibalo na filipińskiej wyspie Bohol, polegających na liczeniu zagrożonych wyginięciem lotokotów i wraków filipińskich. Potem na tydzień lecimy do Wietnamu, do sanktuarium Free the Bears przy parku narodowym  Cát Tiên, gdzie będziemy wolontariuszami organizacji, która zajmuje się ratowaniem i rehabilitacją niedźwiedzi himalajskich i malajskich z farm, gdzie pozyskuje się od nich żółć. Jeśli to możliwe, umożliwia się im powrót do natury, a jeśli nie, zapewnia im się godne życie w azylu – mówi Bartek Siemież.

„Zwierzęta to nasza pasja”

Skąd pomysł, by podczas urlopu pracować od świtu do nocy, w dodatku w tropikach?

Zwierzęta to nasza pasja i nasze życie. Jedziemy, bo chcemy wziąć udział w programach zagrożonych gatunków in situ, czyli tam, gdzie żyją w naturze.
Bartek Siemież, opiekun małp we wrocławskim zoo

Przed nimi długa podróż

Startują w czwartek o 5.45. Lecą do Aten, a stamtąd, po 3-dniowej przerwie spowodowanej przełożonym lotem, wyruszą do Cebu na Filipinach, gdzie jest międzynarodowe lotnisko. Z Cebu na wyspę Bohol dostaną się promem.

Do Wietnamu polecą samolotem z Cebu do  Ho Chi Minh, a stamtąd pojadą busem do Cát Tiên. Do domu wrócą z Ho Chi Minh i przez Dohę i Londyn.

Nie przeraża ich ta wyprawa, bo mają już doświadczenie w dalekich podróżach: Jakub w zeszłym roku był w Singapurze, a Bartek kilka lat temu w Namibii.

– Nowością jest dla nas udział w badaniach naukowych. Liczymy na to, że te nowe doświadczenia zaprocentują także podczas naszej codziennej pracy w zoo – mówi Bartek. – Możliwość obserwowania zwierzaków w naturze, nie tylko lotokotów i wyraków, ale także innych żyjących tam gatunków, pozwoli stwarzać zwierzętom w zoo warunki przypominające środowisko naturalne.

Bądź na bieżąco z Wrocławiem!

Kliknij „obserwuj”, aby wiedzieć, co dzieje się we Wrocławiu. Najciekawsze wiadomości z www.wroclaw.pl znajdziesz w Google News!

Reklama