Jako przykłady Smart City na świecie wymienia się Amsterdam, miasto zielonych inicjatyw, Chicacgo z Internetem Wszechrzeczy (ang. IoE-Internet of Everything), Wiedeń ze 100 projektami smart city czy Sztokholm, który pod tym względem może być przykładem współpracy z obywatelami.
– Smart City to miasto stale poprawiające jakość życia swoich mieszkańców, przyciągające do siebie ludzi przedsiębiorczych, firmy oraz turystów. Smart City jest miastem smart people – mówił podczas specjalnego panelu „Smart City – przyszłość polskich miast”, Bartłomiej Michałowski, dyr. marketingu instytucji publicznych, Orange Polska.
W Polsce jednym z pionierów Smart City jest Wrocław
– W 2007 r. zaczęliśmy budować sieć światłowodową, dziś mamy jej 130 km. Sieć nie jest widoczna, ale wykorzystuje ją ITS (inteligentny system transportu), którym objętych jest większość wrocławskich skrzyżowań. ITS nie oznacza, że po mieście będziemy jeździć szybciej bo wciąż przybywa nam samochodów, ale bez tego systemu nie wyobrażam sobie dzisiejszego Wrocławia – mówił Maciej Bluj, wiceprezydent Wrocławia.
Przykładem kolejnych rozwiązań Smart City we Wrocławiu są: bezpłatne miejskie punkty z dostępem do bezprzewodowego internetu oraz światłowodowa sieć monitoringu w szkołach. W idę Smart City wpisuje się także wrocławski rower miejski – czytaj więcej.
– Rowery miejskie zmieniają mentalność i przyzwyczajania. Rośnie liczba użytkowników – mówił podczas spotkania Tomasz Wojtkiewicz, prezes zarządu Nextbike Polska.
Wrocław chwalono także, za wprowadzony przez urząd miejski, po raz pierwszy w Polsce (dopiero od ubiegłego roku taki numer ma Warszawa), jeden numer do urzędu – 71 777 77 77, pod którym mieszkaniec uzyska odpowiedź na pytanie lub zostanie skierowany do kompetentnej osoby – czytaj więcej.
– Przed nami kolejna duża rzecz i coś się nazywa Open Dates, czyli udostępnianie danych, których miasto jest właścicielem – mówi Maciej Bluj.
O jakie dane chodzi? Na przykład sieć szkół i liczbę uczniów.
– Można sobie wyobrazić, że takie informacje mogą być przydatne dla kogoś kto np. chce otworzyć w pobliżu danej szkoły sklep papierniczy – mówi Maciej Bluj i dodaje, że już teraz UM Wrocławia udostępnia różnego rodzaju dane. Na przykład aplikacje komunikacyjne korzystają z danych ITS i MPK np. do podania jak i w jakim czasie dojedziemy do interesującego nas miejsca w mieście.
– Smart City pokazuje, że przez zmianę technologii zmienia się nasze życie. Można je uczynić bardziej przyjaznym i sprawniejszym. Chcemy w tę stronę iść, bo widzimy jak bardzo pomaga to mieszkańcom – mówi Maciej Bluj.
