Wiosną podwórko przeszło ciekawą metamorfozę. Wiele z zastosowanych rozwiązań wypracowano dzięki opiniom mieszkanek i mieszkańców, zgłoszonym w trakcie konsultacji. Inicjatorem przeprowadzenia konsultacji był Zarząd Zasobu Komunalnego (ZZK)
– Konsultacje społeczne to najlepszy czas na rozmowę o zmianach np. podwórka. Wtedy bowiem jednostka zajmująca się tematem jest przygotowana i otwarta na dyskusję. Istotny dlatego jest udział mieszkanek i mieszkańców o różnym statusie i potrzebach. Zebranie tego i przemyślenie daje najlepsze podstawy do podjęcia dobrych decyzji – przekonuje Krzysztof Ziental z Wydziału Partycypacji Społecznej UM Wrocławia.
Podwórko zmieniło się nie do poznania
W czerwcu tego roku podwórko przy Pszennej znalazło się nawet wśród nominowanych w ogólnopolskim konkursie „Modernizacja Roku & Budowa XXI w.” Jakie zmiany udało się na nim wprowadzić?
W miejscu klepiska z piaskownicą pojawił się plac zabaw z prawdziwego zdarzenia. Z trampolinami do skakania, zjeżdżalnią, ruchomym mostkiem, piramidą linową i huśtawkami. Tych ostatnich dzieci mają do dyspozycji aż pięć.
Od strony ul. Jęczmiennej miłośnicy gry w szachy mogą wygodnie rozsiąść się przy dużym stole do gry w szachy. Ławki wzdłuż ścieżki otoczone zostały zielenią ze skrzyniami z trejażem dla pnączy.
Na podwórku nie zabrakło także strefy dla nieco starszych użytkowników – z siłownią plenerową z trzema urządzeniami do ćwiczeń i stołem do gry w tenisa stołowego. Pojawiła się na nim również tajemnicza skrzynia, w której dzieci mogą zostawiać swoje zabawki, tak aby nie leżały wszędzie porozrzucane. Na ten pomysł wpadli mieszkańcy w trakcie konsultacji.
Pozornie małe rzeczy też są ważne
Czy warto poświęcać swój czas na konsultowanie postawienia ławki albo huśtawki?
- Nie ma konsultacji nieważnych, nie ma błahych opinii. Opinie uczestniczących w konsultacjach nie tylko mają wpływ na duże sprawy miasta. Także te drobne z pozoru propozycje, jak ławka w konkretnym miejscy czy pojemnik na zabawki przy placu zabaw, to często z perspektywy osób korzystających z miejskiej przestrzeni, kluczowe elementy, które dają im poczucie współdecydowania o fragmencie naszego miasta. Te małe zmiany projektowe, przynoszą potem poczucie sprawczości, podmiotowości, a nawet bycia we wspólnocie, jakim jest społeczność lokalna – mówi Krzysztof Ziental.