70-latki tańczące zumbę, seniorzy serfujący po Internecie oraz klubowe centrum aktywności dzieci i młodzieży oferujące pomoc w nauce lub warsztaty plastyczne i fotograficzne – to wszystko na 160 mkw. u zbiegu ul. Wyszyńskiego i Prusa.
Stowarzyszenie Żółty Parasol powstało w październiku 2008 roku i od początku działa na Ołbinie, który jest najgęściej zamieszkanym osiedlem Wrocławia, liczy 40 tys. mieszkańców. Ołbin leży pomiędzy ulicami Sienkiewicza i Jedności Narodowej oraz Odrą przy Mostach Warszawskich.
– Żółty Parasol budzi Ołbin – tak sobie to nazywamy od dłuższego czasu. Choć jesteśmy najliczniejszym osiedlem w mieście, to właściwie od wielu lat nic się nie dzieje. Naszym głównym celem jest wspieranie rozwoju społeczności lokalnej m.in. poprzez troskę o dzieci i młodzież, wspieranie rodzin, pomoc osobom starszym i integrowanie pokoleń – wylicza Joanna Warecka, prezes Stowarzyszenia Żółty Parasol.
Realizujemy to co wymyślą mieszkańcy
Żółty Parasol to troje pracowników zatrudnionych przy projektach i ok. 10 wolontariuszy. Najpierw mieli siedzibę w wynajętej piwnicy w Domu Edyty Stein przy ul. Nowowiejskiej. Od 2014 r. są w pomieszczeniach byłej biblioteki miejskiej przy ul. ul. Prusa 37-39 – róg ul. Wyszyńskiego. Zajmują 160 mkw. na parterze. Codziennie z ich oferty korzysta ok. 40 osób a na imprezach plenerowych są tłumy liczone w tysiącach.
– Przychodzą do nas mieszkańcy i mówią, że chcieli by, to i to a nie wiedzą jak to zrobić. Pomagamy i doradzamy. Przyświeca nam zasada – realizujemy to co wymyślą mieszkańcy – podkreśla Joanna Warecka.
Żółty Parasol tętni życiem do południa – wtedy najwięcej jest seniorów i po godz. 16 gdy przychodzą okoliczne dzieci. To dla nich powstało klubowe centrum oferujące m.in. pomoc w nauce lub warsztaty plastyczne i fotograficzne.
Biblioteka sąsiedzka
Żeby zapełnić lukę po miejskiej bibliotece, która z ul. Prusa została przeniesiona do Hali Grafit, zrobili bibliotekę sąsiedzką. Organizacją zajęła się pani Irena, emerytowana bibliotekarka. Do ołbinian zaapelowali o książki i mieszkańcy je przynieśli. Księgozbiór stale się powiększa i dzięki starannej selekcji składa się w dużej mierze z nowości.
70-latki tańczące zumbę, seniorzy serfujący po Internecie
Zrzeszają ok. 200 seniorów. Średnia wieku 60-70 lat, najstarsi mają ponad 90 lat. W zajęciach zumby uczestniczą nawet panie po 70.
– Jeżeli chodzi o seniorów, to nie jesteśmy miejscem gdzie siedzi się przy stołach, pije herbatę i rozmawia. My mówimy co robić z komputerem i poznajemy nowe technologie – podkreśla prezes.
Żółty Parasol jest pomysłodawcą i koordynatorem realizowanego razem z organizacjami z Francji, Czech i Włoch programu Erasmus+ pt. „60 plus wirtualna kultura”. Seniorzy uczą się jak korzystać z tabletu i uczestniczą w imprezach kulturalnych.
– Wyjątkowo aktywni nasi seniorzy są w nauce języków. Na kursach uczą się: angielskiego, hiszpańskiego, niemieckiego, francuskiego, w planach jest rosyjski – wylicza Joanna Warecka.
Współpracują m.in. z Narodowym Forum Muzyki, gdzie korzystają z tańszych biletów grupowych. Bywają w Capitolu, Teatrze Współczesnym i wszystkich możliwych muzeach.
– Osobom starszym czasami jest trudno skorzystać z ofert miasta. Bo albo nie wiedzą jak, albo bilety są za drogie, albo po prostu się wstydzą i raźniej im jest w grupie – dodaje prezes.
Misja na Ołbinie
Od lat sztandarową imprezą organizowaną przez Żółty Parasol jest festyn osiedlowy „Misja na Ołbinie”. W parku Stanisława Tołpy (ul. Nowowiejska, B. Prusa i E.Stein) raz w roku, wspólnie z Wrocławskim Centrum Rozwoju Społecznego organizują imprezę plenerową dla ok. tysiąca mieszkańców.
– Okazało się, że to za mało. Szczęśliwie była akurat Europejska Stolica Kultury i jeden z tzw. pawilonów kultury udało się postawić w parku Tołpy. W 2016 r. w każdy weekendy był otwarty dla mieszkańców i tak będzie także w tym roku. Od 27 maja będzie tam plenerowa scena, warsztaty, prezentacje, wykłady, koncerty, gry i zabawy – wylicza Joanna Warecka.
Chętnie pomogę…
Joanna Warecka jest matką trójki dzieci. Jak mówi udaje jej się pogodzić ich wychowanie z pracą zawodową i swoimi pasjami. Z wykształcenia jest anglistką, polonistką i tłumaczką. Była lektorką akademicką. Do stowarzyszenia trafiła w 2011 r.… z ulicy. Przyszła i powiedziała, że chętnie by w czymś pomogła.
– Byłam na urlopie macierzyńskim i miałam trochę czasu. A w dodatku mieszkam niedaleko. I tak się zaczęło – dodaje.
Plany na przyszłość
Zostali zaproszeni przez Impart do współpracy przy kontynuacji działań związanych z Europejską Stolica Kultury. W 2016 r. przy ul. Nowowiejskiej powstały 3 instalacje w ramach projektu „Wrocław od podwórza”. Np. domek na drzewie na tyłach ul. Nowowiejskiej. Od maja do października będą tam organizowane różnego rodzaju imprezy. Do współpracy zaprosili dzieci z okolicznych szkół i miejskich aktywistów.
To jeszcze nie dom kultury
Żółty Parasol – wziął się od pewnej przypowieści. – W pewnym małym miasteczku wszyscy chodzili ze smutnymi minami. Jedna osoba miała żółty parasol, pod którym zawsze świeciło słońce. To robimy, bo na Ołbinie bywa szaro i smutno i taki parasol jest nam bardzo potrzebny – śmieje się Joanna Warecka.
By sfinansować swoją działalność Żółty Parasol uczestniczy w konkursach na miejskie dotacje. W tym roku dostali 14 tys. zł na klub seniora i 35 tys. zł na klubowe centrum aktywności dzieci i młodzieży.
– Od kilku lat czujemy oddech mieszkańców na placach, którzy chcą tu mieć osiedlowe centrum aktywności kulturalnej. To jeszcze nie jest dom kultury, bo nie mamy na to żadnego dofinansowania ale idzie to w tym kierunku, bo robimy warsztaty i spotkania wokół kultury – dodaje Joanna Warecka.
I Kongres Wrocławskich Organizacji Pozarządowych
9 czerwca odbędzie się I Kongres Wrocławskich Organizacji Pozarządowych. Organizatorami są: Dolnośląska Federacja Organizacji Pozarządowych, Fundacja Wspierania Organizacji Pozarządowych „Umbrella” oraz Urząd Miejski Wrocławia.
Pomysłodawcy spodziewają się, że spotkanie przyczyni się do budowania dialogu, współpracy i wymiany doświadczeń między organizacjami pozarządowymi i samorządem Wrocławia. Kongres będzie miejscem nie tylko dyskusji o najważniejszych celach, ale również okazją do luźnych rozmów, poznania się, nawiązania kontaktów partnerskich.
Co na Kongresie? Planowane są spotkania branżowe. Tematami rozmów będą m.in.: kultura, ekonomia społeczna, opieka i zdrowie, edukacja i wychowanie, sport, rekreacja i turystyka, ekologia. Ważnym punktem spotkania będzie również temat wyborów do Wrocławskiej Rady Działalności Pożytku Publicznego i prezentacja kandydatów. Już wkrótce więcej informacji o Kongresie.
Organizacje pozarządowe (non governmentalorganisation, NGO) to wszystkie podmioty, które nie są jednostkami albo organami administracji publicznej oraz których działalność nie jest nastawiona na osiąganie zysku. Zalicza się do nich m.in.: stowarzyszenia, związki stowarzyszeń, fundacje, spółdzielnie socjalne, kluby sportowe, organizacje kościelne, izby rzemieślnicze i gospodarcze. Wg stanu na koniec 2016 r., swoją siedzibę we Wrocławiu miało 4069 NGO. Najwięcej jest stowarzyszeń 58,37% i fundacji 27,2%.
NGO we Wrocławiu – Kalejdoskop Kultur
Wrocław–NGO: współpraca jest najważniejsza
