Górnicy przejęli inicjatywę już na początku starcia. Podopieczni Marcia Brosza od razu zastosowali wysoki pressing, przez co zupełnie zepchnęli zespół Śląska do obrony. Zawodnicy Tadeusza Pawłowskiego kompletnie nie potrafili przeciwstawić się ofensywnie nastawionej ekipie z Zabrza.
W 7. minucie Damian Kądzior dośrodkował z rzutu rożnego w szesnastkę, a jeden z Górników przedłużył jego podanie przewrotką. Piłka ostatecznie spadła na głowę Michała Koja, który z bliska skierował futbolówkę do siatki. Początkowo boczny arbiter podniósł chorągiewkę, orzekając spalonego, jednak ostatecznie gol został uznany po wideo weryfikacji.
Po przerwie
Śląsk zaczął grać pozycyjną piłkę, natomiast ekipa Brosza nastawiła się na kontry. W 66. minucie piłkarze Pawłowskiego przeprowadzili wreszcie groźny atak, który zakończył się trafieniem dla Śląska. Sito Riera zacentrował do zamykającego akcję Arkadiusza Piecha, ten uderzeniem głową doprowadził do remisu.
Zabrzanie mieli piłkę meczową. W 87. minucie Słowik obronił strzał Angulo z rzutu karnego, dzięki czemu uratował remis Wojskowym. Śląsk Wrocław – Górnik Zabrze 1:1 (0:1)
Wyrwany remis. Słowik w punkt!___Relacja ➡ https://t.co/xdKqxMARIT pic.twitter.com/M8qvW1Fkjy
— Śląsk Wrocław (@SlaskWroclawPl) 25 lutego 2018
Bramki: 14’ Koj 0:1 66’ Piech 1:1
Śląsk: Słowik - Pawelec, Celeban, Rieder, Lewandowski – Łyszczarz (46’ Piech), Augusto, Chrapek (46’ Riera), Vacek (82’ Tarasovs), Pich - Robak.
Górnik: Loska – Wieteska, Suarez, Bochniewicz, Koj – Kądzior, Ambrosiewicz, Żurkowski, Kurzawa, Wolsztyński (76’ Urynowicz)- Angulo. 
Żółte kartki: Piech, Robak, Rieder, Augusto.
Sędzia: Krzysztof Jakubik.
Relacja ze strony slaskwroclaw.pl. Pełna relacja na stronie klubu