200 uczestników, ponad 90 firm, w tym 8 producentów sprzętu AGD i licząca ok. 70 osób delegacja włoskich przedsiębiorców – uczestniczyło w White Goods Industry Mixer, największym w Polsce spotkaniu firm AGD. O wzmocnieniu współpracy w obrębie branży oraz jej znaczeniu dla Wrocławia i Dolnego Śląska rozmawiano w Centrum Konferencyjnym Stadionu Wrocław.
– Dolny Śląsk i Wrocław to od kilkudziesięciu lat jeden z najsilniejszych ośrodków produkcji sprzętu gospodarstwa domowego w tym regionie Europy – podkreśla Dariusz Ostrowski, prezes Agencji Rozwoju Aglomeracji Wrocławskiej: – Branża AGD, zatrudniająca w aglomeracji wrocławskiej tysiące osób, ma dla miasta strategiczne znaczenie. Dlatego też zawsze mocno wspieramy wszystkie projekty rozwojowe z nią związane. Udzielamy też wszelkiej koniecznej pomocy nowym inwestorom, a jeżeli jest to konieczne, angażujemy się w utrzymanie istniejących we Wrocławiu mocy wytwórczych, tak jak to miało miejsce w przypadku przejęcia zakładów Fagor Mastercook przez BSH. Blisko współpracując z działającymi tu firmami i organizując takie wydarzenia jak White Goods Industry Mixer chcemy przyczynić się do tego, aby w kolejnych latach nasz region jeszcze bardziej umocnił swoją pozycję w tej branży na mapie Europy.
Linia produkcyjna BSH we Wrocławiu, fot. Jarek Ratajczak
Branża AGD ma dla Wrocławia strategiczne znaczenie
Podczas spotkania dyskutowano o znaczeniu branży AGD dla gospodarki Dolnego Śląska, sytuacji ekonomicznej w Polsce i jej wpływie na prowadzenie biznesu na rynku europejskim, a także najnowocześniejszych technologiach wykorzystywanych do produkcji sprzętu gospodarstwa domowego.
– Musimy być zespołem. Na globalnym, szybko zmieniającym się rynku trzeba sprostać konkurencji ze strony takich krajów jak Chiny czy Indie – dodaje Fabrizio Bosetti, założyciel Bosetti Global Consulting: – Włoskie firmy mają wiele do zaoferowania m.in. w branży AGD. Zaproszenie ich do współpracy w „białym sektorze” właśnie na Dolny Śląsk jest dla nas oczywiste. Dlatego inicjatywa zorganizowania White Goods Industry Mixer jest strzałem w dziesiątkę na drodze budowania siły polskiego i europejskiego przemysłu AGD. Jako firma konsultingowa z 20-letnim doświadczeniem wiemy z praktyki, jak dobre efekty przynosi łączenie doświadczeń, innowacji, kapitałów firm polskich i włoskich – dodaje.
Budowa zakładu BSH we Wrocławiu, fot. Jarek Ratajczak
Wrocławska edukacja współpracuje z biznesem
Ważnym punktem programu były rozmowy pomiędzy przedstawicielami szkolnictwa zawodowego i szkół wyższych (byli przedstawiciele m.in. Politechniki Wrocławskiej i Centrum Kształcenia Praktycznego we Wrocławiu) a przedsiębiorcami, celem dostosowania oferty edukacyjnej do potrzeb biznesu.
– Zdajemy sobie sprawę, jak olbrzymia zmiana technologiczna zachodzi obecnie w przemyśle i że wymaga ona także zasadniczej zmiany myślenia o kwalifikacjach przyszłych pracowników – mówi Jarosław Delewski, dyrektor Departamentu Edukacji Urzędu Miejskiego Wrocławia: – Szkoły zawodowe działające we Wrocławiu aktywnie pracują na tym polu i ciągle dostosowują swoje programy kształcenia. Dlatego też obecni tu przedstawiciele szkół i Centrum Kształcenia Praktycznego we Wrocławiu spotkają się z jak największą liczbą firm, aby poszerzyć swoją wiedzę o potrzebach branży i zaproponować dalsze działania, zmierzające do jeszcze lepszej współpracy z biznesem. Mam nadzieję, że pierwsze efekty tych rozmów zobaczymy już w przyszłym roku szkolnym – dodaje.
Budowa zakładu BSH we Wrocławiu, fot. Jarek Ratajczak
Światowi producenci AGD są we Wrocławiu
Dolny Śląsk, to jeden z liderów produkcji AGD nie tylko w Polsce, ale również w Europie. Czterech z pięciu największych producentów sprzętu gospodarstwa domowego na świecie posiada swoje fabryki we Wrocławiu lub w aglomeracji. Swoje zakłady ulokowały tu m.in. takie firmy, jak BSH, Electrolux, LG czy Whirlpool. Łącznie zatrudniają oni w regionie około 8 tysięcy osób i produkują 8,6 mln sztuk sprzętu AGD.
LG
Jednym z liderów branży AGD jest również koreański koncern LG, który w podwrocławskich Biskupicach Podgórnych produkuje pralki i lodówki. Obecnie zatrudnia 950 osób. Od 2006 roku zainwestował on tutaj ponad miliard dolarów i w dalszym ciągu planuje rozwijać swoje zakłady.
– W 2017 roku nasze podwrocławskie fabryki wyprodukują ponad milion sztuk sprzętu AGD – mówi Sebastian Stadnik, dyrektor generalny LG Electronics Wrocław Sp. z o.o. - W najbliższych latach zamierzamy sukcesywnie zwiększać produkcje pralek oraz lodówek.
Lokalne działy zajmujące się badaniami i rozwojem cały czas udoskonalają produkty o najwyższych normach energooszczędności. Już dziś opracowywane są modele zużywające o 30 proc. mniej energii od najbardziej wymagającej klasy energetycznej A+++. W kolejnych latach LG Electronics Wrocław zamierza rozpocząć produkcje podzespołów dla przemysłu motoryzacyjnego. Aby zapewnić sobie najlepszą wykwalifikowaną kadrę, LG Electronics Wrocław aktywnie współpracuje z dolnośląskimi uczelniami, przede wszystkim z Politechniką Wrocławską, a także ze szkołami technicznymi i zawodowymi. Polski zakład jest kluczową fabryką LG w Europie, która zaopatruje rynki większości krajów europejskich w sprzęt AGD.
BSH
Jednym z największych inwestorów branży AGD w regionie jest koncern BSH Sprzęt Gospodarstwa Domowego (producent m. in. takich marek jak Bosch i Siemens), który po bankructwie hiszpańskiej grupy FagorMastercook, wykupił jej zakłady produkcyjne. Teraz przy ul. Żmigrodzkiej w halach pamiętających czasy Wrozametu, przygotowuje produkcję najnowszych modeli lodówek oraz piekarników. Otwarcie obu fabryk zaplanowano na wrzesień 2017 r.
– Od ponad roku realizujemy naszą inwestycję we Wrocławiu, której łączna wartość wyniesie 500 mln zł.– mówi Konrad Pokutycki, prezes zarządu BSH Sprzęt Gospodarstwa Domowego Sp. z o.o. – Wszystkie prace idą zgodnie z harmonogramem. Pracę znajdzie tu około tysiąca osób.
Planowana produkcja to około 2 mln najnowszych urządzeń marek Bosch i Siemens rocznie. Trafią one także na polski rynek, ale niemal 90 proc. wyjedzie za granicę. Wrocławskie piekarniki i lodówki BSH będą mogli kupić klienci w Europie Zachodniej, USA, Azji i Australii.
Budowa dwóch nowych zakładów BSH przy ul. Żmigrodzkiej trwa od marca 2016 r. Dotychczas Niemcy zainwestowali już ponad 200 mln zł.
ELECTROLUX
Z kolei szwedzki Electrolux ma w regionie trzy fabryki, w których w sumie zatrudnionych jest 3 tysiące osób – w ubiegłym roku świętowały one dziesięciolecie działalności. W Oławie grupa produkuje pralki, w Świdnicy – piekarniki i kuchenki, a w Żarowie – zmywarki. Rocznie z zakładów Electrolux wyjeżdża na rynki europejskie 1,4 mln zmywarek, 1, 2 mln kuchenek i piekarników oraz 1,7 mln pralek.
– W najbliższych latach zamierzamy rozwijać produkcję każdego z naszych wyrobów – mówi Piotr Kuś, dyrektor fabryki Electrolux w Świdnicy. - Pod koniec 2016 roku zakończyliśmy rozbudowę obecnej infrastruktury m.in. hal produkcyjnych i magazynów. Widoczny obecnie rynek pracownika wymaga od nas także działań i koncentracji w tym obszarze. Zatem, nie tylko automatyzacja procesów wytwarzania wraz z transformacją informatyczną, ale również nacisk na działania w dziedzinie HR to istotne obszary, które zajmują naszą uwagę.
WHIRLPOOL
Kolejny potentat to amerykański Whirlpool. Jego wrocławska siedziba istnieje już 60 lat, a Whirlpool jest tu spadkobiercą tradycji firmy Polar. We Wrocławiu działają obecnie dwa zakłady produkcyjne - lodówek oraz piekarników, a także duże centrum badawczo-rozwojowe koncernu, zatrudniające około 250 osób. Technologie opracowywane we Wrocławiu są wdrażane na całym świecie – zwłaszcza w fabrykach na terenie obu Ameryk. W sumie firma zatrudnia 1640 osób i produkuje w mieście łącznie 2,3 mln sztuk sprzętu marek należących do koncernu: Whirlpool, Indesit, Bauknecht i Hotpoint. Dużym odbiorcą jest również Ikea. Sprzęty wytwarzane w tutejszych fabrykach trafiają do większości krajów europejskich.
– Nieustannie rozwijamy naszą działalność we Wrocławiu – mówi Zygmunt Łopalewski, rzecznik prasowy Grupy Whirlpool w Polsce. - Realizujemy tzw. Plan Przemysłowy dla Polski 2015-2018, w ramach którego rozwijamy infrastrukturę przemysłową we wszystkich naszych polskich zakładach produkcyjnych. Na ten cel przeznaczyliśmy około 235 mln euro, z czego większość przypadła na Wrocław. Inwestujemy przede wszystkim w linie produkcyjne, procesy, technologie, jak również produkty.
ELICA
Z kolei od 2005 r. istnieje polska spółka włoskiej grupy Elica, która jest znanym producentem okapów. W jej zakładzie pracuje kilkaset osób. Jest to jedna z kilku fabryk grupy, jakie działają na całym świecie. Elica Group Polska to zakład produkcyjny zlokalizowany w Jelczu-Laskowicach, około 25 km od Wrocławia. Firma od samego początku bardzo dynamicznie się rozwija, co roku zwiększając wolumen produkcji oraz zatrudnienie.
SOLGAZ
Bardzo ciekawym przykładem polskiego, innowacyjnego producenta, działającego w branży AGD na Dolnym Śląsku jest Solgaz. To przedsiębiorstwo wyspecjalizowane w produkcji płyt gazowych, indukcyjnych, piekarników i okapów. Wytwarza ich kilkanaście tysięcy sztuk rocznie.
– Na miejscu, w naszym zakładzie produkcyjnym, zatrudnionych jest około 40 pracowników – mówi Ireneusz Bartnikowski, dyrektor generalny firmy SOLGAZ. - Jednak wiele prac takich, jak cięcie dużych części, zlecamy do innych firm na Dolnym Śląsku. Dlatego gdybyśmy wzięli pod uwagę wszystkich pracujących przy naszym produkcie to wyszłoby ponad 100 osób. Ostatnie cztery lata to bardzo dynamiczny rozwój firmy zarówno w Polsce, jak i na rynkach zagranicznych.
– Właściwie z roku na rok rozwijamy się o kilkaset procent – twierdzi Ireneusz Bartnikowski. - Okazało się, że tworzenie produktów innych niż konkurencja, lepszych i bardziej innowacyjnych to dobra strategia. Nie chcemy konkurować ceną z wielkimi firmami czy produkcją chińską. Mamy jednak w Polsce wielu dobrze wykształconych, młodych ludzi, którzy śmiało mogą podjąć się walki na nowe pomysły i rozwiązania z zachodnimi firmami. Nasze produkty właściwie nie mają na rynku konkurencji, dzięki czemu łatwiej nam zdobywać klientów w Polsce i zagranicą.
W strefie wygodniej
Większość z dolnośląskich firm branży AGD prowadzi swoją działalność na terenie Wałbrzyskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej „INVEST-PARK”.
–Branża AGD oraz sektory z nią powiązane stanowią jedne z najdynamiczniej rozwijających się gałęzi przemysłu na terenie naszej strefy - mówi Maciej Badora, prezes Wałbrzyskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej „INVEST-PARK”. - Obok dużych koncernów jak Bosch i Electrolux na inwestycje w WSSE zdecydowały się również ich kooperanci i poddostawcy. 20-letnie doświadczenie w obsłudze i wsparciu przedsiębiorców sprawia, że rozumiemy ich potrzeby. Wciąż staramy się również podnosić jakość oferowanych przez nas usług oraz opieki, którą otaczamy inwestorów .
Przemysł AGD w Polsce:
- Posiada 26 zakładów produkcyjnych
- zatrudnia bezpośrednio 25 tys. osób, a pośrednio 50 tys.
- zainwestował ponad 12 mld zł w tworzenie i rozwój fabryk
- wydał pond 400 mln zł na budowanie systemu gospodarowania elektroodpadami
- wyprodukował 22,1 mln dużego AGD o wartości ok. 16,8 mld zł
- 30 proc. produkcji to pralki
- 87 proc. produkcji trafia na eksport
- prawie 10 mld zł wydali polscy konsumenci na sprzęt AGD w 2016 r.
Organizatorami White Goods Mixer byli: Agencja Rozwoju Aglomeracji Wrocławskiej oraz Wałbrzyska Specjalna Strefa Ekonomiczna „INVEST – PARK”. Partnerem głównym spotkania był Bosetti Global Consulting. Sponsorami wydarzenia byli Bank Zachodni WBK, Fanuc, Baluff oraz Impel, natomiast partnerzy branżowi White Goods Industry Mixer to BSH Sprzęt Gospodarstwa Domowego oraz LG Electronics.
Kontakt: Łukasz Czajkowski: [email protected]