Okres letni to dla jednych czas odpoczynku i wyjazdów wakacyjnych, a dla innych okazja do znalezienia pracy, o którą trudno w pozostałej części roku
Ciepłe miesiące to przede wszystkim szansa na pracę dla osób bezrobotnych, ale także dla uczniów szkół średnich, studentów oraz nauczycieli, chcących w trakcie wakacji dorobić sobie do pensji. Mogą oni liczyć na pracę w branżach typowo sezonowych, czyli budownictwie, rolnictwie, przetwórstwie spożywczym, ogrodnictwie, a także w turystyce i gastronomii. Osoby o nieco lepszych kwalifikacjach mogą także liczyć na tymczasowe zatrudnienie jako zmiennicy osób będących na urlopach w biurach, firmach produkcyjnych oraz handlowych.
Rolnictwo, turystyka, gastronomia
- Obecnie trwają rekrutacje na stanowiska w branży logistycznej, rolnictwie, turystyce i gastronomi – mówi Krzysztof Inglot , dyrektor działu rozwoju rynków i rzecznik prasowy Work Service SA – Jest zapotrzebowanie na kelnerów, kucharzy, pracowników stoisk handlowych. Potrzebni są zarówno pracownicy sezonowi, jak i na zastępstwo we wszystkich branżach - od pracowników najniższego szczebla, po pracowników wykwalifikowanych na stanowiska specjalistyczne. Dodatkowo rekrutujemy także pracowników do pracy sezonowej w Niemczech.
Rozpoczął się już sezon na zbiory owoców. Kolejno będą pojawiały się oferty pracy przy truskawkach, czereśniach, jabłkach i malinach. Na wysokie obroty wchodzi również przemysł turystyczny. Dodatkowych rąk do pracy potrzebują hotele, restauracje, służby porządkowe, transport, firmy cateringowe oraz te organizujące wydarzenia rozrywkowe.
Wśród internetowych ogłoszeń dotyczących pracy sezonowej we Wrocławiu i jego okolicach znajduje się wiele ofert dla kelnerów, barmanów, pomocy kuchennych, dystrybutorów ulotek, wykładaczy towarów w hipermarketach, pracowników inwentaryzacyjnych, kurierów rowerowych oraz pracowników budowlanych.
Jest też ciekawa praca dla młodych osób, które chcą wyjechać z kraju w poszukiwaniu sezonowego zatrudnienia - mogą zostać animatorami turystycznymi.
- Kandydaci na takie stanowisko muszą znać biegle język angielski oraz być dyspozycyjni najlepiej od czerwca do końca października – mówi Danuta Sperczyńska z działu rekrutacji agencji Pro-Staff Polska. – Obecnie mamy dużo ofert pracy zwłaszcza w hotelach w Hiszpanii i Grecji, ale również we Włoszech, w Egipcie, na Wyspach Kanaryjskich, a nawet na Dominikanie. Animator może zarobić od 2,5 do 4 tys. brutto. Jest to najczęściej zależne od miejsca, w którym pracuje oraz doświadczenia, jakie posiada. Stawkę zwykle podnosi również znajomość dodatkowych języków, zwłaszcza niemieckiego.
Do pracy w zagranicznych hotelach poszukiwani są także pracownicy recepcji, masażyści oraz instruktorzy fitnessu i jogi.
Ile można zarobić na wakacje? Czytaj tutaj.
Katarzyna Kunka