Mural wielkości 35 x 11 mkw. jest na bloku przy ul. Bierutowskiej. Do jego powstania przyczyniła się firma Collins Aerospace.
– Koncepcja muralu pojawiła się, gdyż chcieliśmy podkreślić lotniczą tradycję Psiego Pola, w którą od lat wpisuje się nasza firma. Przyglądając się tej dzielnicy, nie można nie zauważyć, iż aeronautyka jest nieodzowną jej częścią – mówi Ilona Gembarzewska, dyr. personalny w Collins Aerospace.
Collins Aerospace do współpracy zaprosił Filipa „Skonta” Niziołka, który od lat tworzy murale we Wrocławiu.
– Mural podzielony jest na 3 części: na dole widnieją budynki – symbole Wrocławia – Hala Stulecia oraz iglica. W środkowej części umieszczone zostało oko – oko wizjonera, trochę oko artysty, oko każdego z nas, które patrzy w przyszłość, na lecący samolot, będący platformą do przenoszenia marzeń – dodaje Filip „Skont” Niziołek.
Lotnicza tradycja Psiego Pola
Pomysłodawcy podkreślają, że budynek nie został wybrany przypadkowo. Pod adresem Bierutowska 8 jest blok, w którym od lat mieszkają pracownicy związani z PZL Hydral. Firma w 2010 została zakupiona przez UTC Aerospace Systems Wrocław Sp. z o.o., a w 2018 przez połączenie z Rockwell Collins zmieniła nazwę na Collins Aerospace.
Collins Aerospace Wrocław jest częścią Collins Aerospace będącego jednym z oddziałów amerykańskiej korporacji United Technologies (UTC). Wrocławski oddział rozwija się dynamicznie od 2010 roku, produkując układy paliwowo-regulacyjne do silników lotniczych oraz układów, wyrobów i detali hydraulicznych służących do sterowania i kontroli lotu w samolotach lub śmigłowcach. Obecnie zakład zatrudnia ponad 1200 osób.
Czytaj także: Lotnictwo na Gądowie Małym [ZDJĘCIA].
