Zapalenie stawów występuje u niemal wszystkich koni aktywnych ruchowo, a najbardziej dotyka koni sportowych, szczególnie narażonych na obciążenia związane z treningami. Choroba objawia się bólem, obniżoną sprawnością lokomotoryczną i kulawizną. Dotychczasowe leczenie za pomocą tradycyjnych leków przeciwbólowych i przeciwzapalnych wiąże się z wieloma skutkami ubocznymi, a w przypadku zwierząt profesjonalnie uprawiających sport jest ono wręcz niemożliwe, bo wiele środków trafiło na listę substancji dopingujących. Tymczasem lek stworzony przez wrocławski Bioceltix zwiastuje przełom na skalę światowej weterynarii i już w przyszłym roku może trafić na weterynaryjne półki.
Wystarczy jedna dawka na trzy miesiące
Jak twierdzi dr inż. Paweł Wielgus, członek zarządu Bioceltix, jest to dla spółki bardzo ważny moment, bo zwieńcza wieloletni wysiłek całego zespołu na rzecz opracowania wyczekiwanego przez rynek leku, tym razem na zapalenie stawów u koni.
Badanie kliniczne BCX-EM zakończyło się dużym sukcesem i potwierdziło skuteczność oraz bezpieczeństwo stosowania naszego produktu. Dlatego z optymizmem patrzymy na cały proces rejestracyjny. Osiągnęliśmy wszystkie cele badania, a dodatkowe analizy danych potwierdziły, że efekt terapeutyczny produktu utrzymuje się nawet po 3 miesiącach od podania jednej dawki leku.Paweł Wielgus
Szybszy powrót do aktywności
Według dr inż. Pawła Wielgusa stosowanie preparatu po trzech miesiącach w większości przypadków umożliwia powrót do aktywności ruchowej. Oznacza również krótszą rehabilitację, a więc redukcję kosztów związanych z długotrwałym leczeniem.
Na rynku końskim nie ma powszechnie dostępnego leku opartego na komórkach macierzystych, a produkty konkurencyjne, z uwagi na źródło pochodzenia komórek i technologię produkcji, to terapie bardzo trudno dostępne, a więc o niszowym zastosowaniu.Paweł Wielgus
Nawet 7 mln koni potrzebuje pomocy
Zdaniem specjalistów Bioceltix, ich potencjalnymi pacjentami jest około 7 mln koni w Europie. To sprawia, że przy wysokich cenach leków dla tych zwierząt, które oscylują około tysiąca euro za jedną dawkę, jest to wartościowo bardzo atrakcyjny rynek.
Nowy lek, który zahamuje procesy zapalne na poziomie molekularnym i ochroni chrząstkę stawową, mógłby zrewolucjonizować terapię zapalenia stawów u koni. Taki produkt nie tylko zmniejszy ból i poprawi mobilność koni, ale również wydłuży ich aktywne życie.Paweł Wielgus
Badania kliniczne wróżą sukces
Spółka właśnie złożyła wniosek o wydanie pozytywnej rekomendacji dla leku BCX-EM do Europejskiej Agencji Leków. Jest ona instytucją odpowiedzialną na szczeblu unijnym za wydawanie rekomendacji dla dopuszczenia do obrotu weterynaryjnych produktów leczniczych. Samo dopuszczenie odbywa się następnie na podstawie decyzji Komisji Europejskiej i obowiązuje we wszystkich państwach członkowskich UE.
Proces ten jest szczególnie ważny dla leków innowacyjnych i biotechnologicznych, bo centralne procedury zatwierdzania zapewniają jednolite standardy bezpieczeństwa, skuteczności i jakości leków dostępnych na rynku unijnym.Paweł Wielgus
Bioceltix liczy na to, że proces uzyskania dopuszczenia leków do obrotu przebiegnie sprawnie zarówno z uwagi na bardzo dobre wyniki badania klinicznego.
Pomagają zwierzętom w powrocie do zdrowia
Wrocławska spółka pracuje nad lekami biologicznymi wykorzystującymi immunomodulujące właściwości komórek macierzystych. Produkty te oprócz łagodzenia bólu, mają eliminować stan zapalny i być bezpieczniejszą, skuteczniejszą i trwalszą alternatywą dla dotychczasowych terapii. Spółka chce zwalczać najczęściej występujące choroby u zwierząt towarzyszących, koncentrując się na schorzeniach o podłożu zapalnym i autoimmunologicznym.
Budowana wytwórnia komórek macierzystych, w której docelowo będą wytwarzane leki Bioceltix, ma zostać uruchomiona w drugiej połowie 2026 r.