Opera Wrocławska w czasie, kiedy wszystkie wydarzenia są odwołane, również nie daje o sobie zapomnieć. Obecnie w jej pracowniach powstają oryginalne maseczki ochronne dla medyków.
– Niedawno przenieśliśmy pracownie krawieckie, modystyczną i szewską do nowych, przestronnych pomieszczeń. Pracownicy-artyści, którzy tworzyli do tej pory cudowne kostiumy do spektakli realizowanych przez Operę, aktualnie szyją maseczki dla białego personelu. Chciałam, aby ten cały krawiecki potencjał przysłużył się teraz walce z pandemią. Maseczki dostarczymy nie tylko do wrocławskich szpitali, ale również do placówek medycznych na terenie Dolnego Śląska. Wspieramy w ten sposób tych, którzy codziennie walczą o nasze życie – mówi Ewa Koleszko, p.o. Dyrektora Opery Wrocławskiej.
Pracownia krawiecka, źródło: Opera Wrocławska
Obecnie w produkcję zaangażowanych jest 14 osób.
– Oprócz maseczek z certyfikowanego materiału, które przeznaczamy do szpitali, szyjemy również wersje kolorowe. Wszyscy bardzo się staramy i jesteśmy zadowoleni, że możemy im pomóc – mówi Ewa Kurczbuch, rzemieślnik teatralny z pracowni krawieckiej.
Pracownia krawiecka, źródło: Opera Wrocławska
Pierwsze 1300 szt. maseczek wyprodukowanych przez pracowników Opery Wrocławskiej trafiło już do Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego we Wrocławiu.
– Dziękujemy pracownikom Opery Wrocławskiej, że o nas pamiętają. Uszyte przez nich maseczki służą naszym pracownikom administracyjnym i personelowi pomocniczemu. Są bardzo profesjonalnie wykonane. Nawet przekazali nam biało-czerwone maseczki, które z pewnością założymy 2 maja, w Święto Flagi – mówi Monika Kowalska, rzeczniczka Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego we Wrocławiu.
W najbliższych dniach do wrocławskich placówek medycznych przekazana zostanie kolejna partia maseczek wykonanych w pracowniach opery.