Wystawa „Kresy Europy. Ze skarbca Lwowskiego Muzeum Historycznego” to nadzwyczajna inicjatywa zainicjowana we Wrocławiu. Po agresji Rosji na Ukrainę prof. Maciej Trzciński, dyrektor Muzeum Archeologicznego, zaproponował muzealnikom ze Lwowa, aby część kolekcji przechowali w Polsce i w ten sposób uchronili je przed zniszczeniem w trakcie nalotów lub przed kradzieżą przez Rosjan. Partnerem w przedsięwzięciu jest Muzeum Narodowe w Lublinie. Tamtejsi specjaliści wraz z pracownikami Lwowskiego Muzeum Historycznego opracowali wystawę, którą od soboty, 5 kwietnia, można podziwiać w Arsenale.
Galeria zdjęć
– Jesteśmy bardzo wdzięczni za tę formę pomocy dyrektorom muzeów we Wrocławiu i w Lublinie – mówi dr hab. Roman Chmelyk, dyrektor lwowskiej placówki.
Na tych samych zasadach eksponaty ze Lwowa trafiły pod opiekę instytucji muzealnych, także m.in. w Szwecji i na Słowacji.
Portrety żony sułtana i cesarskiego ministra
W Arsenale prezentowanych jest ponad 600 eksponatów z kolekcji liczącej kilkaset tysięcy artefaktów. To przedmioty z różnych epok i dziedzin. Są wśród nich:
- przedmioty związane z kulturą trypolską
- zabytki dawnych cywilizacji sumeryjskiej, egipskiej i rzymskiej, w tym m.in. fragmenty egipskich mumii i fragmenty tabliczek z pismem klinowym, najprawdopodobniej sprowadzone do Lwowa do jednego z wielu gabinetów osobliwości, jakie były popularne w XVIII i XIX wieku
- kilka kolekcji rzymskich denarów
- średniowieczne relikwiarze, zawieszki i amulety, które ukazują wzajemne oddziaływanie różnych wierzeń i praktyk religijnych na obszarze dawnej Rusi
- różnorodne typy uzbrojenia (broń palna, broń biała, broń myśliwska), w tym kunsztowne okazy pochodzące z Bliskiego i Dalekiego Wschodu, m.in. z Iranu i Japonii
- kolekcja orderów z różnych zakątków świata.
Ozdobą ekspozycji jest XVI-wieczny portret Roksolany, żony Sulejmana Wspaniałego. Porwana przez Tatarów z okolic Lwowa trafiła do haremu sułtana. Wkrótce potem została żoną władcy imperium osmańskiego. Uchodziła za utalentowaną dyplomatkę, bardzo wpływową na dworze Sulejmana.
– Polscy widzowie mogą ją kojarzyć z popularnego serialu tureckiego „Wspaniałe stulecie” – informują autorzy wystawy.
Wśród prezentowanych jest również portret hrabiego Gołuchowskiego, polskiego arystokraty, ministra spraw zagranicznych Habsburgów na przełomie XIX i XX wieku.
Lwowskie Muzeum Historyczne jest jedną z najstarszych placówek muzealnych w Ukrainie. Niedawno obchodziło 130–lecie swojego istnienia. Jego historia oraz zakres działania przypomina Muzeum Miejskie Wrocławia. Lwów jest również miastem partnerskim Wrocławia.
Organizatorami wystawy są: Muzeum Ziem Wschodnich Dawnej Rzeczypospolitej – oddział Muzeum Narodowego w Lublinie, Lwowskie Muzeum Historyczne oraz Muzeum Miejskie Wrocławia.
Ekspozycja będzie prezentowana do 28 grudnia 2025 r.