Najważniejsze informacje (kliknij, aby przejść)
Pierwsza edycja PPA
Kiedy w grudniu 1976 roku rozpoczęła się pierwsza edycja PPA, który wtedy nosił nazwę Przeglądu Piosenki Literackiej „Liryka '76”, nikt nie przypuszczał, że występ jednej z uczestniczek konkursu głównego przejdzie do historii. Piosenka „Jesienna zaduma” w wykonaniu Elżbiety Adamiak do dziś budzi emocje i cieszy się ogromną popularnością nie tylko w środowisku muzycznym.
Co ciekawe, niewiele brakowało, żeby Adamiak w konkursie nie wystąpiła. Do Wrocławia przyjechała całkiem z innego powodu, odwiedzić znajomych. Do udziału w PPA przekonał ją fakt, że uczestnicy otrzymywali pieniądze na bilet powrotny. Nieoczekiwanie występ Adamiak stał się wydarzeniem, co zaowocowało pierwszą nagrodą.
Niezapomniane występy PPA
Nie mniejsze wrażenie zrobił na jury i publiczności występ Edyty Geppert w 1984 roku. Młoda, niedoświadczona wówczas wokalistka zaśpiewała piosenkę „Zamiast” i otrzymała I nagrodę. Był to wyjątkowy rok w historii PPA, który powrócił po czterech latach przerwy spowodowanej stanem wojennym. Było jasne, że nie obejdzie się bez politycznych odniesień, jak opowiadanie się po stronie wolności. Występ Geppert nie tylko podkreślał rangę PPA, ale był dowodem, że wygrał talent.
W 1988 roku Agnieszka Osiecka zaprosiła do koncertu galowego PPA m.in. Magdę Umer, Korę czy Zbigniewa Zamachowskiego. Jego duet z Adrianną Biedrzyńską i kultowe już wykonanie piosenki „Czy te oczy mogą kłamać” okazał się tak wielkim wydarzeniem, że sami zainteresowani nie spodziewali się takiej reakcji ze strony publiczności. Kinga Preis, także laureatka Przeglądu Piosenki Aktorskiej, tak wspomina ich występ:
Prawdziwym objawieniem PPA był występ Katarzyny Groniec w 1997 roku, która otrzymała Grand Prix i Nagrodę Dziennikarzy. Artystka zaśpiewała utwory „Amsterdam” Jacquesa Brela i „Zdemaskowanie piosenki” Hemara, czym podbiła serca zarówno wrocławskiej publiczności, jak i jury. Nie inaczej było w 1999 roku, kiedy laureatką PPA została Kinga Preis za brawurowe wykonanie utworu „Przekleństwo Millheaven” Nicka Cave’a.
Wrocławska publiczność na długo zapamiętała występ Karoliny Czarneckiej z 2014 roku i jej kultowe wręcz wykonanie piosenki „Hera, koka, hasz”. Co ciekawe, choć utwór do dziś cieszy się dużą popularnością i zapisał się w historii PPA jako jeden z najsłynniejszych występów, Czarnecka nie otrzymała za niego żadnej nagrody. Grand Prix 35. Przeglądu Piosenki Aktorskiej trafiło wówczas do Ireny Melcer, która otrzymała także Nagrodę Dziennikarzy.
W 2019 roku laureatem PPA został absolwent Akademii Muzycznej w Gdańsku Ralph Kaminski. Jego interpretacja utworów „Witajcie w naszej bajce”, „Nim przyjdzie wiosna” i „Na zakręcie” odbiły się szerokim echem w całym kraju. Artysta prócz głównej nagrody otrzymał także nagrodę publiczności, nagrodę Radia RAM, nagrodę Niemiecko-Polskiego Towarzystwa Kulturalnego Polonica i Tukana Publiczności.
Znani laureaci PPA
Przegląd piosenki Aktorskiej od samego początku był miejscem odkrywania muzycznych talentów. Dla większości laureatów był to pierwszy krok w stronę estrady albo świata kina. W 1980 roku laureatem Przeglądu Piosenki Aktorskiej był Artur Barciś. Kilka lat później w roku 1987 I Nagroda PPA trafiła do Joanny Kurowskiej, która brawurowo wykonała utwór „Dżidżi Amoroso”. Nagranie do dziś podbija sieć.
Do historii przeszło także wykonanie piosenki „Guma do żucia” w interpretacji Hanny Śleszyńskiej, która w 1991 roku otrzymała za nią I Nagrodę na PPA. Rok później podczas XIII Przeglądu Piosenki Aktorskiej I nagroda trafiła doi duetu Piotr Gąsowski i Robert Rozmus. Czas pokazał, że piosenka aktorska nie była w ich życiu jedynie epizodem.
Kolejni laureaci festiwalu do dziś związani są z piosenką aktorską. W 2000 roku I Nagroda PPA trafiła do Jacka Bończyka za „Zielona Milonga”. W 2001 roku Przegląd wygrał Marcin Przybylski zdobywając serca wrocławskiej publiczności swoją interpretacją piosenki napisanej przez Agnieszkę Osiecką „Białe zeszyty”.
Kolejni laureaci PPA swoją zawodową przyszłość związali właśnie z muzyką. W 2003 roku zwycięzcą został Janusz Radek, który zaśpiewał „Ja jestem wamp”. Rok później laureatem został Piotr Rogucki, wykonując utwór własnego zespołu Coma „Sto tysięcy jednakowych miast”. W 2005 roku I nagroda trafiła do Natalii Sikory, która oczarowała jury interpretacją piosenki „Ciemności bezimienności”. Tak o jej zwycięstwie napisała Agnieszka Kłos:
Również kolejne lata przyniosły wiele ciekawych występów, które do dziś cieszą się popularnością i uznaniem. W 2015 roku I nagroda trafiła do aktora Macieja Musiałowskiego, który wykonał własne utwory „Mamo moja” i „Ederlezi”.
Przegląd Piosenki Aktorskiej choć zmieniał się na przestrzeni lat, to do dziś może się pochwalić wysokim poziomem i renomą. Już sam udział w PPA jest nie lada wyróżnieniem. W końcu Przegląd Piosenki Aktorskiej to coś więcej niż tylko konkurs na najlepiej wykonaną piosenkę. Występy, które przeszły do historii to kilkuminutowe spektakle, które mimo upływu czasu wciąż są oglądane i wspominane nie tylko przez wiernych fanów PPA. Jesteście ciekawi, kto wygra w tym roku? Śledźcie www.wroclaw.pl