Muzeum Narodowe – wystawa „Moda stanu wojennego”
Ponieważ jestem sentymentalna, najchętniej wybieram to, co związane z historią, a w szczególności z historią życia dziennego. Dlatego absolutnie nie mogę sobie podarować podczas tegorocznej Nocy Muzeów wystawy „Moda stanu wojennego” prezentowanej w Muzeum Narodowym.
„Czy wtedy w ogóle istniała jakaś moda?” – zapyta ktoś młody, komu się PRL wyłącznie kojarzy z kazamatami bezpieki. Tymczasem – lata 80., dość ponure, skutkowały wybuchem kreatywności i nieujawnionych talentów na nieznaną skalę.
To jedyny czas w moim życiu, gdy robiłam na drutach! Spodziewam się więc na wystawie niezłych wynalazków, a i sporych emocji.
Joanna Kuciel-Frydryszak: 30 Kreatywnych Wrocławia 2019
Muzeum Poczty i Telekomunikacji
Przeniosę się następnie kilka kroków dalej – do Muzeum Poczty i Telekomunikacji, które chętnie po długiej przerwie odwiedzę, pamiętając okazały powóz pocztowy, jaki jest tam prezentowany, a także mając na względzie, że nasze wrocławskie muzeum jest jedynym w Polsce, które zgromadziło zabytki pokazujące, jak działała poczta na ziemiach polskich.
I ma jeszcze coś, na czym tym razem będę się chciała skupić: kolekcję starych radioodbiorników, czyli znów coś, co przenosi nas do naszego dzieciństwa, a może nawet i młodości naszych dziadków.
Jest jeszcze jeden, pragmatyczny powód, aby odwiedzić tej nocy Muzeum Poczty i Telekomunikacji. W zwykły dzień należy do jednych z najdroższych w mieście (18 zł). Korzystajmy!
Muzeum Etnograficzne – wystawa „Nie zapomnisz. Pamięć, pamiątka, pamiętnik”
Dalej szlakiem przeszłości przeniosę się całkiem niedaleko – do pięknego budynku przy ulicy Traugutta, będącego w XIX wieku fabryką cykorii. Dziś znajduje się w nim Muzeum Etnograficzne z interesującą kolekcją pięknych przedmiotów należących do naszych pradziadów, które opowiada także poprzez artefakty o niezwykle ciekawej historii naszej regionu. Na Noc Muzeów organizatorzy zapowiadają wystawę pod tajemniczym tytułem: „Nie zapomnisz. Pamięć, pamiątka, pamiętnik”, po której wiele sobie obiecuję.
Stary Ratusz – Muzeum Sztuki Mieszczańskiej
Jeżeli tylko starczy mi siły, zajrzę prawdopodobnie także do Starego Ratusza na dwie wystawy, które zapowiadają się wspaniale: „Śląsk: kraina porcelany”, prezentująca największą kolekcję porcelany z Dolnego Śląska i „Złote czasy lamp naftowych” z ogromną kolekcją lamp z przełomu XIX i XX wieku.
Prędzej, czy później, moim zdaniem, trzeba to obejrzeć, a właśnie nadarza się okazja.
