MPK Wrocław, MZK Jelenia Góra i MZK w Bielsku-Białej – prezesi wszystkich tych komunikacyjnych spółek zmagali się w ostatnim czasie z problemem agresji wobec pracowników.
W stolicy Dolnego Śląska do pierwszego incydentu doszło pod koniec czerwca, kiedy przy ul. Hutniczej kierowca został pobity przez jednego z pasażerów. Miesiąc później innego pracownika, który wykonywał roboty torowe u zbiegu ulic Grabiszyńskiej i Zaporoskiej, zaatakował nożownik.
Agresja ze strony pasażerów to duży problem
Po jednym z podobnych ataków w Bielsku-Białej, tamtejszy Miejski Zakład Komunikacyjny przeprowadził badanie, które dotyczyło stresu w pracy kierowcy autobusowego. Agresja fizyczna ze strony pasażerów znalazła się na 6. miejscu w gronie najbardziej stresujących czynników.
Nadanie kierowcom autobusów statusu funkcjonariuszy publicznych, oprócz zapewnienia im szczególnej ochrony prawnej, może przyczynić się do podniesienia prestiżu tego zawodu. Wierzę, że to poprawi komfort i zwiększy poczucie bezpieczeństwa pracownikówHubert Maślanka, prezes zarządu MZK w Bielsku-Białej
Wniosek o nadanie statusu funkcjonariusza publicznego
Prezesi miejskich spółek komunikacyjnych postulują, aby resort jak najszybciej zainicjował w tym kierunku prace legislacyjne. Wspomniany status zakłada bowiem, że przestępstwo naruszenia nietykalności cielesnej wobec funkcjonariusza publicznego zagrożone jest karą grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat trzech i ścigane jest z urzędu.
Surowsza kara – od roku do 10 lat pozbawienia wolności – grozi za napaść na funkcjonariusza publicznego w trakcie jego służby. A jeżeli wskutek tej napaści dojdzie do ciężkiego uszczerbku na zdrowiu takiej osoby, sprawcy wymierza się karę od 2 do 12 lat więzienia.
Naszym podstawowym zadaniem jest przewóz pasażerów, ale mamy też obowiązek zapewnić naszym pracownikom bezpieczeństwo wykonywania swojej pracy. Szczególnie, jeżeli są to funkcje ważne społecznie, co pokazał chociażby czas pandemii. Musimy mieć pewność, że pomogą nam w tym konkretne rozwiązania legislacyjne, że prawo nie jest w naszym kraju tylko hasłem na partyjnych szyldach, a że jest rozwiązaniami, które będą chronić pracownika przed brutalnymi przejawami agresjiKrzysztof Balawejder, prezes MPK Wrocław
Ze statusu funkcjonariusza publicznego korzystają m.in. posłowie, prokuratorzy, sędziowie, policjanci czy osoby pełniące czynną służbę wojskową.