We wrześniu ubiegłego roku MPK Wrocław razem z MZK w Jeleniej Górze i Bielsku-Białej wysłały wspólny apel do ministra sprawiedliwości, aby objąć kierujących ochroną. Projekt nowelizacji ustawy trafił do Sejmu, a następnie do Senatu, gdzie bez żadnych poprawek został przyjęty i przekazany Prezydentowi Rzeczypospolitej Polskiej.
Zmiana w prawie ma zniechęcić agresywnych ludzi przed atakiem na kierujących, a kierującym dać poczucie bezpieczeństwa oraz sprawiedliwości, jeśli staną się ofiarą napaści. Teraz sprawca będzie ścigany z urzędu i surowiej karany. Dotychczas pracownicy MPK musieli domagać się kary dla sprawcy na drodze cywilnej, ponosząc przy tym koszty związane z postępowaniem.
Status funkcjonariusza publicznego mają w Polsce m.in. posłowie, senatorowie, policjanci oraz ratownicy medyczni. Do tego grona dołączają kierowcy autobusów, motorniczowie oraz maszyniści.
- To bardzo ważne, aby podczas wykonywania swoich obowiązków służbowych kierowcy oraz motorniczowie czuli się bezpiecznie i mogli skupiać się na zapewnieniu bezpieczeństwa osobom znajdującym się w pojazdach - dodaje wiceprezes MPK Wrocław Przemysław Nowicki.
Zgodnie z artykułem 222 Kodeksu karnego § 1., kto narusza nietykalność cielesną funkcjonariusza publicznego lub osoby do pomocy mu przybranej podczas lub w związku z pełnieniem obowiązków służbowych, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 3. |