Najważniejsze informacje (kliknij, aby przejść)
ITS to inteligentny system transportu (ang. Intelligent Transport Systems - ITS), który pozwala na sterowanie ruchem według zadanych mu preferencji. Sam również analizuje sytuację i w pewnym ograniczonym zakresie dostosowuje cykl sygnalizacji do panujących warunków.
Czy na Jagodnie jest ITS?
Zwykła sygnalizacja działa według programu i co kilkanaście lub kilkadziesiąt sekund zmienia kolor świateł. Dzięki ITS-owi zielone światło nie zapala się według stałego cyklu. Na wielu skrzyżowaniach ITS jest ustawiony tak, aby preferować komunikację miejską. Gdy na kursie kolizyjnym na skrzyżowaniu pojawia się tramwaj i samochód, to samochód dostaje czerwone, a tramwaj zielone.
Na przykładzie trasy na Jagodno ITS powinien działać tak, że autobusy mają zielona falę, a kierowcy je przepuszczają. Bywa jednak inaczej.
Nie oznacza to, że na trasie na Jagodno nie ma ITS-u. - Sygnalizacje świetlne w ciągu ulic Bardzkiej i Buforowej na odcinku od ul. Świeradowskiej do Kajdasza pracują w systemie ITS - informuje biuro prasowe Urzędu Miejskiego Wrocławia.
Czy autobusy na Jagodnie są traktowane priorytetowo?
Dlaczego - zdaniem części pasażerów - komunikacja miejska nie zawsze ma priorytet? - Na bieżąco trwa optymalizacja pracy sygnalizacji - zapewniają urzędnicy. - Aktualnie na podstawie rzeczywistych natężeń ruchu trwa optymalizacja pracy wszystkich sygnalizacji świetlnych w ciągu trasy autobusowej na Jagodno.
Priorytet autobusowy jest realizowany m.in. na skrzyżowaniach Bardzka - cmentarz, Buforowa - Konduktorska, Buforowa - Lutosławskiego, Buforowa - Kopycińskiego.
Specjaliści od miejskiej inżynierii powtarzają, że ITS musi się "dostroić". To właśnie się dzieje. Inną kwestią jest, że sprawnie działający ITS, który ma za zadanie faworyzować komunikację zbiorową, musi co jakiś czas ją wstrzymać, aby przepuścić ruch indywidualny: kierowców, pieszych i rowerzystów.
ITS musi czasem zatrzymać komunikację miejską
Przy dużym natężeniu pojazdów komunikacji zbiorowej nie mogą być one bezwzględnie zawsze przepuszczane jako pierwsze. Widzimy to na osi trasy WZ (Oławska-Kazimierza Wielkiego-Legnicka). Gdyby tam tramwaje miały bezwzględny priorytet, to z poprzecznych ulic niewiele aut miałoby możliwość wyjazdu, a wraz z nimi utknęłyby również autobusy.
Podobnie na Buforowej na wydzielonej trasie autobusowej. W szczycie autobusy jeżdżą średnio co trzy minuty. Średnio, czyli w jednej minucie mogą pojawić się dwa. Z przeciwnego kierunku również. Gdyby zawsze było dla nich przygotowane zielone światło, to nie tylko kierowcy, ale również piesi i rowerzyści musieliby mieć ogromną cierpliwość, aby przeciąć autobusowy szlak.
Tak więc zawsze - mimo ITS-u - zdarzać się będzie, że autobus czy tramwaj staną na czerwonym świetle. Zaletą ITS-u jest to, że gdy żaden autobus nie jedzie, wtedy zielone światło dla kierowców, pieszych czy rowerzystów, świeci dłużej. Dobrze działający system nie powinien powodować sytuacji - które zdarzają się przy tradycyjnych sygnalizacjach - że zatrzymuje ruch na jednej ulicy, podczas gdy ta z zielonym światłem jest zupełnie pusta.
Sekundy robią różnicę, ale jest super szybko
Należy wziąć również poprawkę na to, że światła nie zmieniają się błyskawicznie. Aby jeden kierunek ruchu mógł dostać zielone, ten kolizyjny najpierw musi dostać żółte i po minimum trzech sekundach czerwone. Dla bezpieczeństwa przez parę sekund wszyscy mają czerwone, dopiero wówczas zapala się żółte i następnie zielone dla następnych uczestników ruchu.
To sprawia, że od reakcji ITS-u do zapalenia zielonego światła mija nawet kilkanaście sekund i dlatego pojazd musi się na chwilę zatrzymać, mimo że sygnalizacja traktuje go priorytetowo.
W przypadku Jagodna otwarcie nowej trasy autobusowej sprawiło, że dojazd od pętli do dworca skrócił się do około 20 minut i jest niemal niezależny od korków.
Zobacz zdjęcia trasy autobusowej na Jagodno:
