„Kolekcja zagrożeń” powstała na podstawie scenariusza napisanego przez uczniów z Elektronicznych Zakładów Naukowych przy ul. Braniborskiej 57 we Wrocławiu: Macieja Marciniaka, Lecha Sułkowskiego i Karola Ziółkowskiego. – To co opisaliśmy, to nie jest fikcja. Tak teraz wygląda życie młodych ludzi. O takich wypadkach słyszymy na korytarzach szkoły, na podwórkach czy podczas spotkań – mówił po premierze scenarzysta, Lech Sułkowski. – Taka jest prawda, kiedy ludzie nie chcą się spotkać, wystarczy krzyknąć, że będzie alkohol. I od razu frekwencja jest stuprocentowa -dodaje. – Ucieka się w alkohol i narkotyki. Dlaczego? Aby się nie nudzić, albo zapomnieć - potwierdza Mikołaj Kałużny, który zagrał uzależnionego od alkoholu licealistę.
Narodziny projektu
W pierwszym kwartale bieżącego roku funkcjonariusze komisariatu Stare Miasto po raz pierwszy zorganizowała dla uczniów wrocławskich gimnazjów i szkół ponadgimnazjalnych konkurs na napisanie scenariusza filmowego o zagrożeniach jakie czyhają na młodych ludzi. Główną nagrodą była ekranizacja. Dodatkowo laureaci mieli możliwość wzięcia udziału w produkcji filmu. Organizatorom konkursu zależało, aby scenariusz umożliwił młodym ludziom zwrócenie się do swoich rówieśników z przesłaniem. – Kiedy starsi ostrzegają, to traktowani są jak wrogowie. Kiedy jednak takie słowa skierują do młodych ich rówieśnicy? To może przynieść wymierny efekt – mówią pomysłodawcy konkursu.
Wspólna praca
Film „Kolekcja zagrożeń” to 25 minutowa opowieść, która dosadnie pokazuje problem przemocy domowej, uzależnień i zagrożeń z jakimi współczesna młodzież spotyka się na co dzień. Materiał powstał z inicjatywy Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu, przy wsparciu Departamentu Edukacji, Biura Promocji Miasta oraz Wydziału Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego Urzędu Miejskiego Wrocławia. Realizacji podjęła się Dolnośląska Szkoła Wyższa, która finansowała i koordynowała prace nad filmem. Reżyserem został Piotr Żukowski. Nad poziomem merytorycznym czuwali wrocławscy policjanci, a honorowy patronat nad całym projektem objął Prezydent Wrocławia.
Chcemy trafić do kumpli
- Chcielibyśmy, aby film trafił do młodych ludzi, takich jak my, żeby zobaczyli że alkohol i narkotyki to nie jest rozwiązanie – dodają młodzi twórcy. Obraz będzie wyświetlany teraz we wrocławskich szkołach.