Pod koniec 2024 roku do schroniska zostały podrzucone szczenięta. Pięć piesków, które zostały znalezione na posesji Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt we Wrocławiu zostało przyjętych na standardową kwarantannę.
Psy poczuły się gorzej, diagnoza była przerażająca
Po kilku dniach w schronisku pieski zaczęły wymiotować. Pojawiły się też biegunki. Zaalarmowani pracownicy placówki zlecili odpowiednie badania i usłyszeli diagnozę: parwowiroza.
– Parwowiroza to choroba zakaźna, która występuje w schroniskach, w hodowlach czy u prywatnych właścicieli zwierząt. Rzadko, ale czasem tak się zdarza, że pojawia się u szczeniąt – tłumaczy Aleksandra Cukier, p.o. dyrektora TOZ Schroniska na Ślazowej. – Cechuje się ona dość wysoką śmiertelnością, mimo podania leków. W przypadku wystąpienia choroby ważne jest jak najszybsze wdrożenie leczenia i odizolowanie chorujących zwierząt od reszty.
Ponieważ każde zwierzę - bez wyjątku - przechodzi w schronisku kwarantannę, choroba nie miała szans przenieść się na pozostałych podopiecznych placówki. Dzięki szybkiej reakcji pracowników, leczenie piesków zostało wdrożone natychmiast. W pomoc zaangażowali się również wrocławianie i organizacje non profit. W schronisku powstał mały oddział zakaźny dla szczeniaków.
Choroba zebrała żniwo, ale psiaki mają się lepiej
Niestety, jednego ze szczeniąt nie dało się uratować. Schronisko informowało na bieżąco o postępach w leczeniu. Musiało ogłosić także i te smutne wieści.
Na szczęście reszta szczeniąt czuje się już dobrze. W schronisku Zostały cztery pieski. Ich opiekunka, która dzielnie zajmowała się nimi w najtrudniejszych dniach, nadała im imiona: Lisa, Britta, Anna i Lasse.
Szczeniaki do adopcji - od kiedy można się starać?
Psy, które przeżyły parwowirozę, są na nią odporne do końca swoich dni. Wyleczone zwierzęta nie mają problemów ze zdrowiem. Parwowiroza nie jest też chorobą, która zagrażałaby człowiekowi.
– Pieski chcemy zacząć wydawać do adopcji w okolicach weekendu 18-19 stycznia. Wtedy będą już po leczeniu i czujemy, że to dobry termin, żeby je przekazać do nowych, odpowiedzialnych domów – zapowiada Aleksandra Cukier.
Zanim zdecydujemy się na adopcję zwierzęcia, warto zapoznać się z wpisami na stronie schroniska. Zwierzę wprowadza poważne zmiany w życiu, na które należy być w pełni gotowym. Jeśli chcemy pomóc zwierzętom w inny sposób, możemy je adoptować wirtualnie. Przejrzyjcie katalog podopiecznych schroniska, którzy potrzebują wirtualnego wsparcia.