wroclaw.pl strona główna Najświeższe wiadomości dla mieszkańców Wrocławia Dla mieszkańca - strona główna

Infolinia 71 777 7777

20°C Pogoda we Wrocławiu
Ikona powietrza

Jakość powietrza: umiarkowana

Dane z godz. 14:00

wroclaw.pl strona główna
Reklama
  1. wroclaw.pl
  2. Dla mieszkańca
  3. Aktualności
  4. Miasta tracą miliardy przez reformy podatkowe. Jest stanowisko skarbników
Kliknij, aby powiększyć
Przed mikrofonami stoi mężczyzna w garniturze - Marcin Urban, skarbnik miasta Wrocławia. Za nim kilka oficjalnie ubranych osób Maciej Kulczyński
Przed mikrofonami stoi mężczyzna w garniturze - Marcin Urban, skarbnik miasta Wrocławia. Za nim kilka oficjalnie ubranych osób

30 mld zł – tyle w 2023 roku wynosi ubytek dochodów samorządów spowodowany reformami podatkowymi. Skarbnicy miast należących do Unii Metropolii Miast na konferencji (zorganizowanej 31 sierpnia we Wrocławiu) podkreślają, że brakuje trwałego systemu rekompensującego utratę dochodów i przygotowali w tej sprawie specjalne stanowisko.

Reklama

Przyczyną coraz trudniejszej sytuacji finansowej samorządów jest wysoki poziom inflacji oraz zmiany w podatku PIT wprowadzone w latach 2019–2022, które znacząco ograniczyły dochody jednostek samorządu terytorialnego. Pomimo przekazywanych przez rząd środków, dochody samorządów pozostają poniżej oczekiwań.

– Obecnie tworzymy projekty budżetów na rok 2024 i wieloletnie prognozy finansowe. I chcielibyśmy, aby była pewna stabilizacja przepisów, na których bazie moglibyśmy racjonalnie i wiarygodnie te prognozy tworzyć. Niestety 24 sierpnia pojawił się projekt ustawy o szczególnych rozwiązaniach służących realizacji ustawy budżetowej na rok 2024. Z tej ustawy wynika, że w roku 2024 ponownie będziemy pozbawieni subwencji rozwojowych. Niektóre samorządy będą również pozbawione dochodów z CIT, jeśli przekroczą pewne progi dochodowe – powiedział Krzysztof Mączkowski, Przewodniczący Komisji Skarbników UMP, Skarbnik Łodzi.

Prognozowanie budżetów w warunkach ciągle zmieniających się zasad jest praktycznie niemożliwa. Rząd niszczy reguły prawa i zaufania do praw.
Krzysztof Mączkowski, Przewodniczący Komisji Skarbników UMP, Skarbnik Łodzi

Obecne dochody z PIT dla wszystkich jednostek samorządowych w 2023 roku wynoszą 51,7 mld zł. Są niższe niż dochody z tego źródła uzyskane w 2019 roku, wówczas bowiem wynosiły 55,6 mld zł. W wyniku reform podatkowych tylko w tym roku dochody samorządów będą niższe o 30 mld zł (w porównaniu z potencjalnymi dochodami, gdyby tych reform nie było). Innymi słowy dochody jednostek samorządu terytorialnego z PIT mogłyby wynieść w tym roku nawet 82 mld zł.

Kliknij, aby powiększyć
Powiększ obraz: <p>Konferencja skarbnik&oacute;w miast należących do Unii Metropolii (Wrocław 31 sierpnia). Jedna plansze: 781 mln zł mniej w dochodach Wrocławia z PIT w 2023; 145 mln zł rządowa rekompensata na 2023 r. według projektu ustawy; rząd pokryje tylko 19 proc. ubytku w dochodach z PIT. Druga plansza: rząd zabrał 1,7 mld zł, oddał 534 mln zł.&nbsp;</p> Maciej Kulczyński
Konferencja skarbników miast należących do Unii Metropolii (Wrocław 31 sierpnia). Jedna plansze: 781 mln zł mniej w dochodach Wrocławia z PIT w 2023; 145 mln zł rządowa rekompensata na 2023 r. według projektu ustawy; rząd pokryje tylko 19 proc. ubytku w dochodach z PIT. Druga plansza: rząd zabrał 1,7 mld zł, oddał 534 mln zł. 

Co miasta mogłyby zrealizować za utracone pieniądze?

Reformy podatkowe znacząco wpłynęły m.in. na budżet Warszawy. Od 2019 roku ubytek w dochodach z PIT wyniósł w stolicy 10,1 mld zł, a tylko w tym roku – 3,1 mld zł. Przy uwzględnieniu rządowych rekompensat Warszawa nadal jest 8,6 mld zł „na minusie”. To równowartość budowy kilkunastu stacji metra czy nawet 90 obiektów oświatowych. W efekcie reform dochody Warszawy z PIT planowane na 2023 rok są na poziomie tych z 2018 roku.

Podobny efekt można zauważyć we Wrocławiu:

Wrocław bardzo mocno odczuł skutki rządowych reform podatkowych. Od 2019 roku ubytek z PIT wynosi już ponad 1,7 miliarda złotych. Trzy rządowe subwencje, dwie już przyznane oraz plan tegorocznej, dają nam kwotę 534 miliona złotych. To oznacza, że Wrocław jest 1,2 miliarda złotych na minusie.
Marcin Urban, Skarbnik Wrocławia

– Dla porównania: 1,2 miliarda złotych to równowartość 3 takich tras autobusowo-tramwajowych jak ta na Nowy Dwór albo budowa 20 zespołów szkolno-przedszkolnych dla 1200 dzieci każdy – dodaje Marcin Urban, Skarbnik Wrocławia.

W Krakowie ubytek z PIT od 2019 roku wyniósł blisko 2,3 mld zł, a z uwzględnieniem rządowej rekompensaty – 1,67 mld.

Nieco niższy ubytek dochodów odnotował Poznań, bo 1,4 mld zł bez uwzględnienia rekompensat. To równowartość realizacji 17 nowych szkół, budowy kilku tras tramwajowych albo zakupu do 400 autobusów wodorowych.

Lublin od 2020 roku stracił z PIT ponad 560 mln zł, przy czym tylko w tym roku 300 mln zł. Pomimo rekompensat miasto jest 324 mln zł „na minusie”. To dwa razy więcej niż wkład własny miasta ponoszony przy realizacji Dworca Metropolitarnego, największej miejskiej inwestycji. To także równowartość budowy 30 żłobków albo zakupu 80 autobusów wodorowych.

W Bydgoszczy łączne straty z PIT wynoszą 588 mln zł. Ubytek dochodów z PIT, który nie został pokryty przez rząd, pozwoliłby na budowę 13 basenów przy szkołach, 29 szkolnych hal sportowych lub zakup 40 nowoczesnych tramwajów.

– Przepisy dotyczące podatku od czynności cywilno-prawnych, które dziś wchodzą w życie, spowodowały, że pozbawiano samorządy kolejnych dochodów. Potocznie zwany podatek PCC stanowi dochód jednostek samorządu terytorialnego, więc zwolnienie, które rząd wprowadził przy zakupie pierwszego mieszkania, przyniesie realny spadek dochodów bieżących naszych samorządów. To pokazuje, że przy zmianach przepisów rykoszetem dostają budżety dużych miast, a tym samym jakość życia ich mieszkańców – mówi Dorota Pudło-Żylińska, skarbnik miasta Szczecina.

Skarbnicy przygotowali stanowisko

W przygotowanym piśmie przedstawiciele miast Unii Metropolii Polskich podkreślają, że przygotowywana ustawa budżetowa na przyszły rok spowoduje dalszą destabilizację finansów samorządu terytorialnego, ponieważ „(…) bez uzasadnienia pozbawia samorządy w 2024 r. subwencji rozwojowej oraz odbiera niektórym JST należne im uzupełnienie dochodów z CIT za 2022 r.”.

Jak czytamy w stanowisku: „Niedopuszczalne jest, aby – wbrew obowiązkowi wynikającemu z art. 50 ustawy o finansach publicznych – Rząd kierował do Sejmu projekt ustawy ograniczający dochody samorządów bez określenia skutków finansowych proponowanych rozwiązań. Nie do zaakceptowania jest zawarte w uzasadnieniu projektu ustawy przekonanie, że wzrost dochodów JST z jednego źródła stanowi uzasadnienie dla pozbawienia ich dochodów z innego, ustawowo określonego źródła”.

Skarbnicy sprzeciwiają się również nierównemu traktowaniu jednostek samorządowych i „odebranie niektórym z nich – arbitralnie wybranym – prawa do pełnego udziału we wpływach z podatku dochodowego od osób prawnych wstecz za 2022 r.”.

Źródło: materiały prasowe

Posłuchaj podcastu

Bądź na bieżąco z Wrocławiem!

Kliknij „obserwuj”, aby wiedzieć, co dzieje się we Wrocławiu. Najciekawsze wiadomości z www.wroclaw.pl znajdziesz w Google News!

Reklama
Powrót na portal wroclaw.pl