wroclaw.pl strona główna Najświeższe wiadomości dla mieszkańców Wrocławia Dla mieszkańca - strona główna

Infolinia 71 777 7777

11°C Pogoda we Wrocławiu
Ikona powietrza

Jakość powietrza: umiarkowana

Dane z godz. 04:05

wroclaw.pl strona główna
Reklama
  1. wroclaw.pl
  2. Dla mieszkańca
  3. Aktualności
  4. Średniowieczny hipermarket, czyli... Rynek we Wrocławiu. To jedno z najpiękniejszych miejsc w naszym mieście (Wrocławskie HITstorie)

Średniowieczny hipermarket, czyli... Rynek we Wrocławiu. To jedno z najpiękniejszych miejsc w naszym mieście (Wrocławskie HITstorie)

Juliusz Woźny ,

Mówimy o nim z dumą. Wspaniały, piękny, zaplanowany z rozmachem, to tu jest miejsce spotkań, jeden z największych rynków Europy! Faktycznie wymiary wrocławski Rynek ma imponujące -  204 na 170 metrów, czyli ponad 3,5 hektara. Dziś jest kompozycyjnym sercem miasta, a w średniowieczu, gdy powstał, był prawdziwym generatorem gospodarki Wrocławia.

Reklama

Wrocławski Rynek wytyczono po roku 1241. Po tym, gdy mieszkańcy spalili własne domy, aby utrudnić oblężenie wojskom mongolskim. Chyba dlatego Mongołowie zrezygnowali ze zdobywania miasta. Po zniszczeniach miasto  zaczęto wznosić na nowo.

Rynek we Wrocławiu. Projektanci myśleli w sposób prawdziwie wizjonerski

Zaprojektowano wielki plac targowy, wokół którego pojawiła się sieć ulic, tworzących charakterystyczną szachownicę. Tu zbiegały się główne trakty Wrocławia. Jest ich aż 11, jeśli uwzględnić ul. Więzienną, dawną ulicę Szubieniczną, obecnie św. Doroty oraz Kurzy Targ. Nie jest wykluczone, że decyzję w sprawie nowej lokacji miasta podjął Bolesław Rogatka. Byłaby to jedna z jego nielicznych zasług, bo zazwyczaj zachowywał się jak prawdziwy gangster.

Obszar odradzającego się Wrocławia nie był wielki. Mury, którymi wówczas zaczęto otaczać miasto, od strony północnej wznosiły się nad Odrą, a od strony południowej wzdłuż obecnej ul. Kazimierza Wielkiego. Rynek i dodatkowe dwa place – Nowy Targ i Plac Solny zajmowały sporą część obszaru wewnątrz fortyfikacji. A jednak średniowieczni projektanci myśleli w sposób prawdziwie wizjonerski – przecież potęga gospodarcza miasta powstawała właśnie na placach targowych.

Rynek we Wrocławiu. Co można było kupić?

Sukiennice na wrocławskim Rynku powstały wcześniej, niż te w Krakowie, zostały bowiem wzniesione jeszcze przed najazdem mongolskim. Ulica w śródrynkowej zabudowie jest zatem pamiątką po miejscu, gdzie przed wiekami można było kupić sobie sukno na piękne ubranie. Chętni nabywali tam także biżuterię, wina i jedwab importowane z bardzo daleka. Dwunawowa hala z 40 stoiskami długości 100 metrów. W tym budynku był także urząd cła. Kramy z biegiem czasy przekształcono w kamienice.

Ale wędrując ulicą Sukiennice idziemy wzdłuż dawnych kramów. Przypominają o tym godła tamtejszych kamienic. Od północy do dawnych sukiennic przylegały kramy bogate: sztaby żelaza, kosy, miedź, weneckie mydło, olej drzewny, cukier, ryż, migdały, rodzynki, figi, pieprz imbir gałka, cynamon i szafran.

Rynek we Wrocławiu. Niżej o trzy metry niż dzisiaj

Trudno to sobie wyobrazić, ale poziom wrocławskiego rynku pierwotnie był o trzy metry niżej niż dziś. Jak to możliwe? Spróbujmy zatem sobie wyobrazić olbrzymi plac, zastawiony straganami. Słychać gwar targujących się kupców i klientów, nawoływania sprzedawców zachęcających do kupowania, kłótnie przekupek, błagalne jęki żebraków, głośne ostrzeżenia przed złodziejami.

Od rana do wieczora na ziemi lądują resztki warzyw i owoców, odchody zwierząt, biegających między stoiskami. Ten i ów przykuca za straganem, aby ulżyć sobie po obfitym posiłku. Cała ta masa nieustannie deptana i rozjeżdżana kołami wozów zmienia się błotnistą breję, zwana mierzwą. Aby przechodnie mogli w miarę suchą stopą przechodzić do straganów i domów, na mierzwie układa się pomosty z desek. Fetor jest niebywały, a jednak, jak się wówczas powtarzało: „miejskie powietrze czyni wolnym”.

Mieszczanie mieli znacznie większe swobody niż mieszkańcy wsi. Co jakiś czas, gdy plac zmieniał się w cuchnące grzęzawisko trzeba je było stabilizować, posypując piaskiem lub trocinami. W zaledwie pół wieku poziom rynku przyrósł o metr. Około roku 1300, żeby wyjść z domu na plac trzeba było wspinać się po podestach. Zanim rynek pokryto brukiem jego poziom podniósł się o trzy mery. Dlatego niektóre kamienice mają obecnie po dwa poziomy piwnic, a ich dawne pierwsze piętro do dziś parter.

Rynek we Wrocławiu. Strona Siedmiu Elektorów, Strona Złotego Pucharu...

Przy zachodniej pierzei, zwanej niegdyś Stroną Siedmiu Elektorów, stała dawnymi czasy Wielka Waga. Miejsce to wyróżnia dziś kwadrat z kostki brukowej w innym kolorze niż pozostała powierzania placu. Tutaj także handlowano olbrzymimi belami wełny. Pierzeję południową, określano jako Stronę Złotego Pucharu, od godła jednej kamienic.

W kamienicy nr 22, pod Złotym Dzbanem mieścił się browar. Pod powierzchnią rynku biegł tunel łączący podziemia tej kamienicy z Piwnicą Świdnicką, dzięki czemu beczki piwa można było dyskretnie transportować do miejsca, gdzie mieścił się szynk. Po Stronie Zielonej Trzciny (znów od nazwy kamienicy) czyli wzdłuż wschodniej pierzei  handlowano wyrobami białoskórników, grzebieniarzy, pończoszników, iglarzy, kapeluszników i szczotkarzy. Na Kurzym Targu oferowano jaja, drób, mleko, warzywa, owoce, cebulę, przysmaki i dziczyznę oraz książki i kwiaty.

Rynek we Wrocławiu. Strona Targu Łakoci

Przy pierzei północnej sprzedawano towary spożywcze, owoce, tłuszcze i otręby. Obok ul. Kuźniczej mieścił się Narożnik Miodowy, gdzie handlowano też przysmakami. Stąd nazwa tej części rynku - Strona Targu Łakoci. Krótko mówiąc można było kupić czego dusza zapragnie, bo trudno wymienić całą ofertę – był to prawdziwy średniowieczny hipermarket.

Z biegiem czasu miasto wykupowało i likwidowało budy. W 1934 było ich tylko 33, a handel przenosił się do rynkowych sklepów. Atmosferę dawnego średniowiecznego targowiska możemy poczuć (oczywiście bez charakterystycznych zapachów), gdy na Jarmarku Bożonarodzeniowym kupcy znów rozstawiając na rynku swoje stragany, przywracają mu choć na krótki czas pierwotną funkcję.

Posłuchaj podcastu

Bądź na bieżąco z Wrocławiem!

Kliknij „obserwuj”, aby wiedzieć, co dzieje się we Wrocławiu. Najciekawsze wiadomości z www.wroclaw.pl znajdziesz w Google News!

Reklama
Powrót na portal wroclaw.pl