wroclaw.pl strona główna Najświeższe wiadomości dla mieszkańców Wrocławia Dla mieszkańca - strona główna

Infolinia 71 777 7777

10°C Pogoda we Wrocławiu

Jakość powietrza: dobra

Dane z godz. 04:20

wroclaw.pl strona główna

Reklama

  1. wroclaw.pl
  2. Dla mieszkańca
  3. Aktualności
  4. Patriotyzm na słodko

Patriotyzm na słodko

Data publikacji: Autor:

Rogale świętomarcińskie robi się na 11 listopada. Wrocławskie cukiernie już od kilku dni reklamują ten słodki specjał kojarzony ze Świętem Niepodległości.

Reklama

11 listopada klienci chętnie kupują rogale z makiem, a niektórzy traktują to nawet jako patriotyczny obowiązek. Trudno się dziwić, bo już na sam widok rogala ślinka leci z ust.

– Mak, ciasto drożdżowe, orzechy, rodzynki, skórka pomarańczy, miód i cukier to najważniejsze składniki – zdradza recepturę Przemysław Rosicki, wrocławski cukiernik z 14-letnim stażem.

Tradycja rogali swiętomarcińskich przyszła do nas z Wielkopolski, gdzie poznaniacy objadają się nimi od lat. Prawdziwy „rogal świętomarciński” z certyfikatem bo nazwa jest prawnie zastrzeżona, lub jak wolą inni „rogal marciński” musi ważyć 250 gramów, czyli tyle co duża kostka masła. Są specjalnie ważone i mierzone, bez tego nie dostaną specjalnego certyfikatu potwierdzającego autentyczność. Niektórzy klienci po zważeniu są trochę w szoku, bo taki rogal może kosztować ok. 10 zł. Najważniejszy w rogalu świętomarcińskim jest środek z białym makiem, orzechami, bakaliami, ciastem półfrancuskim, okruchami ciasta biszkoptowego i pysznym lukrem. Wrocławskie rogale, bez certyfikatu mają mak niebieski i reklamowane m.in. są jako „Rogale Marcinowe”. Dodatkowo najczęściej sprzedawane są na sztuki a nie na wagę, jeden kosztuje ok. 4 zł. Ale fani rogali, 11 listopada pieniędzy nie żałują.

– Choć rogale z makiem mamy przez cały rok to 11 listopada idą jak pączki w Tłusty Czwartek – śmieje się Przemysław Rosicki.

Rogale świętomarcińskie robi się na 11 listopada

Podobno ich tradycja sięga czasów pogańskich, gdy podczas jesiennego święta składano bogom ofiary z wołów lub w zastępstwie – z ciasta zwijanego w wole rogi. Później zwyczaj ten przejął Kościół, łącząc go ze św. Marcinem. Kształt ciasta interpretowano jako nawiązanie do podkowy, którą miał zgubić koń świętego.

Spróbować rogali z makiem będzie można 11 listopada. Większość wrocławskich cukierni nie ma długiego listopadowego weekendu i w poniedziałek i wtorek pracują normalnie.

Bądź na bieżąco z Wrocławiem!

Kliknij „obserwuj”, aby wiedzieć, co dzieje się we Wrocławiu. Najciekawsze wiadomości z www.wroclaw.pl znajdziesz w Google News!

Reklama