wroclaw.pl strona główna Najświeższe wiadomości dla mieszkańców Wrocławia Dla mieszkańca - strona główna

Infolinia 71 777 7777

16°C Pogoda we Wrocławiu
Ikona powietrza

Jakość powietrza: umiarkowana

Dane z godz. 15:00

wroclaw.pl strona główna
Reklama
  1. wroclaw.pl
  2. Dla mieszkańca
  3. Aktualności
  4. Przeczytaj, dlaczego w Zagłębiu Miedziowym zatrzęsła się wczoraj ziemia
Kliknij, aby powiększyć
W ciemnym tunelu  w stronę lampy idzie kilkoro górników, widać ich długie cienie i odblaski Materiały prasowe KGHM Polska Miedź
W ciemnym tunelu w stronę lampy idzie kilkoro górników, widać ich długie cienie i odblaski

Trzęsienie ziemi o wartości 4,4 w skali Richtera – czyli takie, które odnotowano wczoraj (6 lipca) w okolicach Lubina – jest odczuwalne, ale jeszcze nieszkodliwe dla osób przebywających na powierzchni. Jego przyczyną były niekontrolowane ruchy górotworu na obszarze kopalni „Rudna”. Dlaczego do nich doszło i czy można było im zapobiec?

Reklama

To, że na terenie Polski dochodzi czasem do niewielkich trzęsień ziemi, może dziwić wrocławian, bo w stolicy Dolnego Śląska takie zdarzenia nie występują. Dla mieszkańców Zagłębia Miedziowego nie jest to jednak nic wyjątkowego.

– Mieszkam na osiedlu, pod którym jest teraz wydobycie. Ziemia nie trzęsie się może codziennie, ale zdarza się to często. W Lubinie każdy już do tego się przyzwyczaił – mówi Paweł, mieszkaniec Lubina. – Tym razem wstrząs był bardzo łagodny i długi – dodaje.

Trzęsienie zaczęło się o godz. 21.54 w czwartek 6 lipca i trwało około pół godziny.

Dlaczego ziemia się zatrzęsła?

Jak tłumaczy prof. Jan Butra z Wydziału Geoinżynierii, Górnictwa i Geologii na Politechnice Wrocławskiej, prowadzona eksploatacja złoża zaburza stan równowagi w górotworze. Nad likwidowanymi wyrobiskami skały uginają się pod własnym ciężarem. To powoduje lokalne wzrosty naprężeń. Gdy są one większe od wytrzymałości skał, to górotwór jest niszczony.

Przy kruchym pękaniu skał, wyzwalana jest energia, powodująca drgania odczuwalne niejednokrotnie na powierzchni, jako małe trzęsienie ziemi.

Czy można zapobiec wstrząsom?

Aby zminimalizować niekontrolowane pękanie skał, stosowane są odpowiednie systemy a eksploatacja planowana jest tak, aby unikać koncentrowania się naprężeń w górotworze. Dodatkowo wyrobiska poeksploatacyjne (czyli puste przestrzenie) są likwidowane.

Praktykowane jest wypełnianie pustek podsadzką, zazwyczaj piaskową bądź skałą płonną lub łagodne opuszczanie stropu na filarach. I w jednym, i drugim przypadku zdarza się, że naprężenia w górotworze są tak duże, że skały i tak pękają. Objawia się to wstrząsami.
prof. Jan Butra z Wydziału Geoinżynierii, Górnictwa i Geologii na PWr

W miejscach spodziewanej koncentracji naprężeń kopalnia dodatkowo stosuje specjalne zabiegi technologiczne, aby wywoływać wstrząsy w sposób kontrolowany, to tzw. prowokowanie wstrząsów (pod nieobecność załogi górniczej na dole kopalni). Bardzo silne wstrząsy górotworu mogą być już odczuwane przez mieszkańców.

Jak mieszkańcy odczuwają wstrząsy, wyjaśnia Paweł:

Przy kontrolowanych wstrząsach czuć przede wszystkim sam wystrzał, który daje wyraźny początek. Naturalne ruchy ziemi są płynniejsze, są też delikatniejsze, ale trwają dłużej.
Paweł, mieszkaniec Lubina

Czwartkowe (6 lipca) zdarzenie było niekontrolowane i przez to niebezpieczne, zwłaszcza dla pracowników kopalni. Na szczęście siedmiu górnikom, którzy w czasie wstrząsów byli pod ziemią, nic się nie stało. Dodatkowo ognisko wstrząsu znajdowało się dość głęboko pod powierzchnią, więc mieszkańcy też nie ucierpieli.

Czy to było tąpnięcie?

Jeszcze nie wiadomo, czy wstrząs ten spowodował tąpnięcie w wyrobiskach kopalni.

– Szacuje się, że około 2-3 procent wstrząsów górniczych skutkuje tąpnięciem, czyli zniszczeniem wyrobisk – zaznacza prof. Jan Butra zapytany o skutki czwartkowego wstrząsu. – Musimy poczekać na ocenę komisji, która pewnie jeszcze dzisiaj zjedzie na dół.

Komisja oceni m.in., czy i w jakim zakresie wyrobiska zostały zniszczone, jaki jest stan obudowy i infrastruktury. Na tej podstawie zakwalifikuje zjawisko jako wstrząs samoistny górotworu lub tąpnięcie wywołane zaistniałym wstrząsem.

Kopalnia „Rudna”

„Rudna” to jedna z największych głębinowych kopalń rudy miedzi na świecie. Działalność rozpoczęto w 1974 r. Znajduje się na północ od Polkowic. Górnicy pracują tu na głębokości 1000 metrów i więcej.

Jak czytamy na stronie KGHM Polska Miedź, właściciela kopalni, średnia zdolność produkcyjna wynosi obecnie około 12 mln ton rudy rocznie. W kopalni funkcjonuje 10 szybów o głębokości 941–1244 metrów. Trzy z nich są wydobywcze, cztery wentylacyjne i trzy zjazdowo-materiałowe.

Posłuchaj podcastu

Bądź na bieżąco z Wrocławiem!

Kliknij „obserwuj”, aby wiedzieć, co dzieje się we Wrocławiu. Najciekawsze wiadomości z www.wroclaw.pl znajdziesz w Google News!

Reklama
Powrót na portal wroclaw.pl