wroclaw.pl strona główna Najświeższe wiadomości dla mieszkańców Wrocławia Dla mieszkańca - strona główna

Infolinia 71 777 7777

26°C Pogoda we Wrocławiu
Ikona powietrza

Jakość powietrza: umiarkowana

Dane z godz. 13:40

wroclaw.pl strona główna
Reklama
  1. wroclaw.pl
  2. Dla mieszkańca
  3. Aktualności
  4. 100 przeszczepionych serc w dwa lata – sukces ośrodka transplantacji serca we Wrocławiu
Kliknij, aby powiększyć
Operacja przeszczepu serca we Wrocławiu USK we Wrocławiu
Operacja przeszczepu serca we Wrocławiu

W maju br. Uniwersytecki Szpital Kliniczny, przy ul. Borowskiej we Wrocławiu wykonał setną transplantację serca. Wystarczyły tylko dwa lata, aby wrocławski ośrodek znalazł się w krajowej czołówce. Za tym sukcesem stoją najwyższe kompetencje i motywacja lekarzy wzmocnione sprawną koordynacją i włączeniem do pomocy m.in. helikoptera policyjnego.

Reklama

100 przeszczepionych serc w USK we Wrocławiu

Dwa lata temu, czyli na początku 2021 roku Uniwersytecki Szpital Kliniczny we Wrocławiu uzyskał zgodę Ministerstwa Zdrowia na przeszczepianie serc. Był wtedy szóstym ośrodkiem medycznym w Polsce, któremu przyznano prawo do wykonywania takich operacji.

Inicjatorem i pomysłodawcą utworzenia ośrodka transplantacji serca we Wrocławiu był prof. dr hab. n. med. Piotr Ponikowski, rektor UMW i dyrektor Instytutu Chorób Serca USK we Wrocławiu. Pierwsza taka operacja została przeprowadzona w szpitalu 25 lutego 2021 r. przez zespół dr. Romana Przybylskiego.

Przeprowadziliśmy spektakularną i przełomową dla Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu i Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego transplantację.
rektor prof. Piotr Ponikowski

– Dla mnie, lekarza, który 35 lata temu skończył studia oraz moich współpracowników to był historyczny moment. Cieszę się, że mogłem rektorowi prof. Bogdanowi Łazarkiewiczowi, nestorowi chirurgii, który jako jedyny spośród znanych mi osób pracował z twórcą polskiej kardiochirurgii prof. Wiktorem Brossem, przekazać to, co mu kiedyś obiecałem: że Profesor dożyje dnia, kiedy będę mógł mu powiedzieć, że we Wrocławiu robimy przeszczepy serca – dodaje prof. Ponikowski.

Życie pacjentów po przeszczepie

Do 9 czerwca br. w USK przeprowadzono transplantacje serca u 82 mężczyzn i 19 kobiet. Średnia wieku pacjentów to 53 lata – najmłodszy miał 19 lat, a najstarszy 73 lata.

Wśród pacjentek była 23-letnia obecnie pani Natalia. Jak nam powiedziała, nigdy wcześniej nie miała problemów z sercem. Było to więc zaskoczenie dla całej rodziny.

Na przełomie stycznia/lutego zachorowałam. Wszyscy myśleliśmy, że to zwykłe przeziębienie. Miałam wtedy sesję egzaminacyjną na studiach, dlatego zbagatelizowałam tę sytuację. Sądziłam, że po prostu wyzdrowieję z czasem. Niestety mój stan zaczął się pogarszać. Zaczęły się problemy z oddychaniem, była wzywana karetka, ale wtedy jeszcze nie wiedziałam co mi dolega. Dopiero w momencie kiedy nie mogłam spać w nocy przez ciężkie oddychanie i osłabienie znowu trafiłam do szpitala. Nie pamiętam zbyt wiele, bo dla swojego zdrowia musiałam być uśpiona, ale z tego co się dowiedziałam, to gdy lekarze zobaczyli wyniki badań mojego serca sądzili, że jest to serce 80-letniej staruszki po kilku zawałach. Potem pamiętam już tylko urywki, np. gdy transportowano mnie helikopterem.
Natalia Walczak, pacjentka USK po przeszczepie serca

– Dopiero, gdy przebudziłam się po przeszczepie moja pamięć zaczęła wracać do normy. Inaczej reagowałam na leki. W pewnym momencie moje wyniki się wahały, lekarze nie wiedzieli co robić, ale kiedy została wpuszczona do mnie moja rodzina, to mój stan zdrowia zaczął się poprawiać. Widocznie potrzebowałam ich wtedy przy sobie, żeby lepiej się poczuć i zacząć walczyć. Potem było już coraz lepiej, wyniki się poprawiały, odzyskałam w pełni świadomość. Zostałam przeniesiona na oddział kardiochirurgii, na którym byłam przez miesiąc, może trochę dłużej. Czekaliśmy za każdym razem na wyniki biopsji, żeby sprawdzić czy nie ma odrzucenia narządu – opowiada pani Natalia.

Na chwilę obecną czuję się bardzo dobrze. Z nowym sercem nie miałam żadnych problemów, ani razu nic mnie nie bolało, z wynikami też nie było większych problemów. Czuję, że zaczęłam nowe życie, choć na początku po przeszczepie było mi ciężko zaakceptować, że jest to serce innego człowieka, a nie moje.
Natalia Walczak, pacjentka USK po przeszczepie serca

Czas jest najważniejszy

W przypadku transplantacji serca kluczowy jest czas i liczy się dosłownie każda minuta  od pobrania do wszczepienia nie może upłynąć więcej niż trzy, maksymalnie cztery godziny. Dłuższy czas niedokrwienia przekreśla szansę na udaną transplantację. USK we Wrocławiu był pierwszym ośrodkiem transplantacyjnym w Polsce, który skorzystał z pomocy Zarządu Lotnictwa Górnego Sztabu Komendy Głównej Policji i wykorzystał policyjne śmigłowce do transportowania narządu z najdalszych regionów kraju.

Każda transplantacja to walka z czasem, bo wielu pacjentów z uwagi na stan zdrowia nie może już opuszczać szpitala. Przeszczepienia wykonuje się wtedy, gdy są dawcy, dlatego naszym moralnym obowiązkiem jest skorzystać z sytuacji, kiedy narząd jest zgłoszony do pobrania. Nieocenioną pomoc niesie nam Policja, gdy trzeba przetransportować narząd z dalszych regionów Polski.
prof. Michał Zakliczyński, kierownik Kliniki Transplantacji Serca i Mechanicznego Wspomagania Krążenia USK

Przeszczepienie serca jest metodą tzw. ostatniej szansy. Niestety stosowaną rzadko, gdyż Polska, jak większość krajów na świecie, boryka się z problemem pozyskiwania narządów. Według danych Poltransplantu na nowe serce każdego roku oczekuje w naszym kraju ponad 400 osób, ale tylko 20% chorych dostaje szansę na nowe życie. 

Posłuchaj podcastu

Bądź na bieżąco z Wrocławiem!

Kliknij „obserwuj”, aby wiedzieć, co dzieje się we Wrocławiu. Najciekawsze wiadomości z www.wroclaw.pl znajdziesz w Google News!

Reklama
Powrót na portal wroclaw.pl