Barons Wrocław to profesjonalny klub baseballowy, który na co dzień występuje w ekstralidze baseballowej w Polsce. W swoich szeregach zrzesza nie tylko seniorów, ale także otwiera się na młode pokolenie – z myślą o nim organizuje liczne treningi i obozy. W zajęciach mogą uczestniczyć dzieci już od 7. roku życia.
W ciągu dwóch ostatnich lat zawodnicy z Wrocławia odnosili szereg sukcesów, a do największych z pewnością można zapisać wicemistrzostwo Polski Juniorów zdobyte w 2016 roku oraz Puchar Polski (seniorów) – co więcej, na taki sukces baseballiści ze stolicy Dolnego Śląska czekali aż 27 lat.
fot. Patryk Załęczny
– To największy sukces naszej drużyny w historii. Ten puchar to przede wszystkim efekt kilkunastoletniej pracy z młodzieżą oraz wsparcia całej wrocławskiej społeczności. Osobiście to również mój największy sukces w prawie 25-letniej karierze zawodniczej – mówi Marek Kozioł, zapolowy i sekretarz Barons Wrocław.
W dzisiejszym spotkaniu w gabinecie prezydenta Wrocławia nie zabrakło także ciepłych słów skierowanych do reprezentantów naszego miasta w tej mało znanej w Polsce dyscyplinie, jednak z roku na rok cieszącej się coraz większą liczbą fanów. Ważną rzeczą jest także wizja przyszłości i rozwoju klubu.
fot. Patryk Załęczny
– W 2017 roku powstała druga drużyna Barons Wrocław, która uczestniczy w turniejach w Czechach i Niemczech, a także występuje w I lidze baseballu drużyn nowopowstałych w Polsce. Cały czas chcemy się rozwijać i robimy wszystko co w naszej mocy, aby każdy wrocławianin mógłby być z nas dumny – dodaje Marek Kozioł.
Wielu zawodników Baron Wrocław z różnych kategorii wiekowych, cyklicznie dostaje powołania do reprezentacji Polski, a niebawem szeregi tego profesjonalnego klubu być może zasili także zagraniczny szkoleniowiec.
– To byłby duży krok naprzód. Zagraniczny trener to inna wiedza, doświadczenie i bodziec dla tych najmłodszych członków klubu, by w przyszłości trenować pod jego okiem – deklaruje sekretarz Barons Wrocław.
fot. Patryk Załęczny
W najbliższych latach Barons Wrocław będą chcieli powiększyć liczbę swoich sekcji, zorganizować cykliczne dni meczowe, promując przy tym aktywny tryb życia dla całych rodzin, a także stworzyć specjalną interligę z klubami z innych miasta, np. Berlina czy Pragi.