Na zawody European Rocketry Challenge do portugalskiego Ponte de Sor wrocławianie z koła naukowego PWr in Space polecieli z rakietą o nazwie Różowa Pantera. Rywalizacja toczyła się przez tydzień – od 11 do 18 października – w bazie wojskowej Santa de Margarida. Przystąpiło do niej 18 ekip z różnych krajów Europy.
Różowa Pantera, 3...2...1...
Zawody składały się z dwóch części: prezentacji możliwości rakiety i startu w warunkach poligonowych. Punkty przyznawano w czterech konkurencjach: Technical Report, Jury Pitch, Team Effort i Flight Performance.
– Bez większych problemów przeszliśmy zarówno przez ocenę techniczną, jak i inspekcję pod kątem bezpieczeństwa. Sprawnie przeprowadziliśmy też skomplikowaną procedurę tankowania rakiety do startu – opowiada Liliya Sizhuk z PWr in Space.
Najważniejszym zadaniem w takim konkursie jest wystrzelenie rakiety tak, aby poleciała jak najbliżej zakładanego pułapu trzech tysięcy metrów. Różowa Pantera osiągnęła 2222 metry. – Niestety w czasie lotu nie wszystko poszło po naszej myśli i rakiety już nie odzyskaliśmy. Właśnie analizujemy dostępne dane, by sprawdzić, co się stało – mówi Liliya.
Kobiety też konstruują rakiety
Ostatecznie zespół z PWr zajął czwarte miejsce w kategorii New Space Award, w której nagradzano ekipy za autoprezentację i prezentację projektu pod kątem komercyjnego użytku w przemyśle kosmicznym. Liliya: – Jury doceniło innowacyjność, konkurencyjność i sposób prezentacji naszej rakiety oraz to, że mieliśmy bardzo niewielki budżet w porównaniu do innych uczestników.
Studentom gratulujemy, życzymy jeszcze bardziej udanych startów, a czytelników zachęcamy do poznania ich lepiej w tekście: Kierunek: Portugalia. Zespół studentów PWr skonstruował nowy model rakiety na zawody.
Konkurs EuRoC zorganizowały wspólnie Portugalska i Europejska Agencja Kosmiczna.
Źródło: materiały prasowe