wroclaw.pl strona główna Akademicki Wrocław – studia i uczelnie wyższe we Wrocławiu Akademicki Wrocław - strona główna

Infolinia 71 777 7777

6°C Pogoda we Wrocławiu
Ikona powietrza

Jakość powietrza: umiarkowana

Dane z godz. 16:30

wroclaw.pl strona główna

Reklama

  1. wroclaw.pl
  2. Akademicki Wrocław
  3. Aktualności
  4. Na wrocławskich klonach jesionolistnych odkryto nowy gatunek grzyba. Czy jest groźny dla drzew?

Nowy grzyb – Colletotrichum acericola – zauważono na klonach jesionolistnych, które rosną przy ulicach Krakowskiej i Bytomskiej we Wrocławiu. Odkryła go dr Katarzyna Patejuk z Uniwersytetu Przyrodniczego podczas badań nad grzybami roślin inwazyjnych. Dlaczego dopiero teraz go zauważono i czy zagraża wrocławskim drzewom?

Reklama

Odkryty grzyb występuje na nasionach klonu jesionolistnego, drzewa, który naturalnie występuje w Ameryce Północnej. Badania genetyczne Colletotrichum acericola wskazały, że prawdopodobnie grzyb ten nie jest naszym rodzimym gatunkiem.

Dlaczego sadzimy klony jesionolistne?

Zacznijmy od drzewa. Klon jesionolistny nie tylko nie jest naszym rodzimym drzewem, ale obecnie traktuje się go jako zagrożenie dla naszych rodzimych gatunków, klonu pospolitego i klonu jaworowego. I dlatego był przedmiotem badań dr Katarzyny Patejuk.

Klon jesionolistny został sprowadzony do Polski z Ameryki Północnej przypuszczalnie w XVIII-XIX wieku. Bardzo szybko się zaaklimatyzował. Dlaczego sadzimy go częściej niż rodzime klony?

  • Szybciej rośnie i jest większy niż rodzime klony.
  • Jest odporny na suszę, zanieczyszczenia powietrza i niskie temperatury.
  • Owocuje już po pięciu latach i to bardzo obficie – przeciętnie ma 30 tys. nasion rocznie.

I choć jest to kruche drzewo, którego gałęzie łatwo łamią się pod wpływem silniejszego wiatru, to i tak chętnie go sadzimy w przydomowych ogródkach i w mieście.

Na klonie jesionolistnym bytuje grzyb. Co o nim wiemy?

W ramach pracy doktorskiej dr Katarzyna Patejuk badała grzyby obecne na roślinach inwazyjnych (w tym na klonie jesionolistnym) i wpływ terenów zurbanizowanych na ich rozwój. Tak odkryła nowy gatunek.

– Grzyb ten był interesujący, ponieważ odstawał genetycznie od znanych nam jego najbliższych krewnych – mówi dr Katarzyna Patejuk. 

Po obronie pracy doktorskiej szczep ten nie dawał mi spokoju, tym bardziej że dalsze badania wskazały na jego podobieństwo z grzybami występującymi na terenach prerii Minnesoty, Illinois i Indiany w Ameryce Północnej.
dr Katarzyna Patejuk z Uniwersytetu Przyrodniczego

Zapytaliśmy dr Katarzynę Patejuk, czy na pewno w Ameryce Północnej, skąd prawdopodobnie pochodzi ten grzyb, gatunek ten nie występuje.

– Tego jeszcze nie wiemy – odpowiada badaczka. – Dotychczas natrafiliśmy na trzy sekwencje ITS, czyli fragmenty genu, identyczne z nowym gatunkiem Colletotrichum. Istnieje więc duże prawdopodobieństwo, że grzyb ten w Ameryce istnieje, ale został całkowicie przeoczony przez badaczy.

Katarzynę Patejuk nie widzi w tym nic dziwnego. Naukowcy zakładają bowiem, że znamy jedynie 7–10 proc. wszystkich grzybów na świecie. Takie przeoczenie nie jest więc niczym zaskakującym.

W obrębie samego rodzaju Colletotrichum tempo badań i odkrywania nowych gatunku bardzo przyspieszyło, za czym z pewnością stoją coraz dokładniejsze i bardziej dostępne badania molekularne.
dr Katarzyna Patejuk z Uniwersytetu Przyrodniczego

Dalsze badania pozwolą odkryć pochodzenie grzyba i ustalenie, od kiedy Colletotrichum acericola bytuje w Polsce. Może być bowiem tak, że przybył on wraz z klonem jesionolistnym (choć nie wiadomo kiedy), i jego występowanie ograniczy się tylko go tego gatunku. Ale możliwy jest też inny scenariusz: grzyb ten, jako obcy inwazyjny gatunek, mógł potrzebować czasu do adaptacji, zanim zaczął rozprzestrzeniać się w Polsce. A to może oznaczać, że jego „kariera” u nas dopiero się rozkręca.

Kliknij, aby powiększyć
Powiększ obraz: <p>Nasiona klonu, na kt&oacute;rych bytuje&nbsp;Colletotrichum acericola</p> Materiały Wrocławskiego Uniwersytetu Przyrodniczego
Nasiona klonu, na których bytuje Colletotrichum acericola

Jakie znaczenie ma to odkrycie?

Grzyby z rodzaju Colletotrichum na ogół są endofitami, czyli żyją we wnętrzu tkanek roślin, ale nie wyrządzają szkody roślinie. Niestety, jak się wydaje, Colletotrichum acericola nie jest tak pokorny.

– Paulina Pacek z Uniwersytetu Przyrodniczego w ramach pracy magisterskiej bada właśnie wpływ Colletotrichum acericola na różne organy klonu jesionolistnego i naszych rodzimych gatunków. Wstępne wyniki nie są optymistyczne. Odkryliśmy, że grzyb ten powoduje obumarcie nasion, ale ostateczne wyniki poznamy dopiero w przyszłym roku – zaznacza dr Katarzyna Patejuk.

To, że Colletotrichum acericola wpływa na kondycję żywiciela ma dwie strony medalu: może hamować inwazyjność klonu jesionolistnego i jego ekspansję, ale też może stanowić potencjalnie zagrożenie dla naszych rodzimych klonów.

Dalsze badania nad grzybem odkrytym na wrocławskich klonach mogą być przydatne zarówno pod kątem zrozumienia mechanizmu inwazji obcych gatunków i zjawiska spillover (rozprzestrzeniania się gatunków obcych) wśród roślin, jak i, w przyszłości, sposobu ochrony rodzimych gatunków klonu.

Bądź na bieżąco z Wrocławiem!

Kliknij „obserwuj”, aby wiedzieć, co dzieje się we Wrocławiu. Najciekawsze wiadomości z www.wroclaw.pl znajdziesz w Google News!

Reklama

Powrót na portal wroclaw.pl