Wśród zamordowanych uczonych byli m.in. rektor UJK Roman Longchamps de Bérier i jego trzej synowie, pisarz i tłumacz Tadeusz Boy-Żeleński, chirurg prof. Władysław Dobrzaniecki, prof. Jan Grek, specjalista chorób wewnętrznych, prof. Stanisław Piłat z Politechniki Lwowskiej, matematyk prof. Włodzimierz Stożek. W lipcu w jednej z kolejnych egzekucji zginął prof. Kazimierz Bartel, były premier.
Wrocławskie środowisko akademickie uznaje się za duchowych spadkobierców lwowskich tradycji akademickich, dlatego to we Wrocławiu w nadzwyczajny sposób obchodzona jest rocznica tamtego tragicznego wydarzenia.
W środę, 3 lipca, delegacja wrocławian – z prezydentem miasta Jackiem Sutrykiem i rektorami wrocławskich szkół wyższych, wzięła udział w uroczystości pod pomnikiem na Wzgórzach Wuleckich. W czwartek, 4 lipca złożyli kwiaty pod pomnikiem Profesorów Lwowskich przy kampusie Politechniki Wrocławskiej.
Wrocław i Lwów historia połączyła w sposób szczególny. Dzisiaj, w 78. rocznicę zbrodni na Wzgórzach Wuleckich, gdzie zamordowani zostali profesorowie lwowscy, wspólnie z rektorami wrocławskich uczelni złożyliśmy kwiaty i upamiętniliśmy elitę intelektualną II RP. pic.twitter.com/nRhJWd9YKf
— Jacek Sutryk (@SutrykJacek) 3 lipca 2019
Czytaj: Prezydent Wrocławia we Lwowie
Musimy dać odpór nietolerancji
Podczas uroczystości prezydent Wrocławia apelował do uczonych i wrocławian. – Musimy być wyczuleni na wszelkie przejawy nietolerancji, mowy nienawiści, bo to od nich zaczyna się wszelkie zło – mówił Jacek Sutryk.
Cześć pamięci profesorów lwowskich, ich rodzin i bliskich. Cześć pamięci wszystkich ofiar totalitarnych systemów. I niech mądra pamięć pozostanie z nami, z szacunku dla ofiar, z poczucia odpowiedzialności za naszą przyszłość. Ona nie ma granic. Jest wspólna sprawą nas wszystkich. pic.twitter.com/2yQzhGihFb
— Jacek Sutryk (@SutrykJacek) 4 lipca 2019
Prof. Marek Ziętek, rektor Uniwersytetu Medycznego, szef Kolegium Rektorów Uczelni Wrocławia i Opola przywoływał sceny z ulic Lwowa i Białegostoku, gdzie widział maszerujących ukraińskich i polskich nacjonalistów. - Ich okrzyki wcale nie były świadectwem miłości do ojczyzny - mówił prof. Ziętek.
Pod pomnikiem kwiaty złożyli przedstawiciele urzędów i instytucji państwowych, rektorzy szkół wyższych, studenci, reprezentanci organizacji kombatanckich i środowiskowych.
Pamięci lwowskich uczonych
Z 78. rocznicą pomordowania lwowskich uczonych zbiegła się premiera przewodnika „Mortui Vivunt. Przez Lwów i Wrocław szlakiem zbrodni na Wzgórzach Wuleckich”. Wydawnictwo przygotowała Kamila Kędzia-Jasińska, a sygnuje je wrocławskie Centrum Historii Zajezdnia.